Do góry

Zabójcze cukierki z Bradford

Pośrednim powodem śmierci i zatrucia słodyczami w angielskim mieście Bradford w połowie XIX wieku, były wysokie ceny cukru. Ta upragniona nie tylko przez dzieci słodycz była produkowana z trzcina cukrowej, a ta rosła na odległych plantacje w Indiach Zachodnich. Sprowadzanie produktu do Wielkiej Brytanii było bardzo kosztowne, a produkcja ograniczona, stąd ceny cukru były tak wysokie, że mogli sobie na niego pozwolić tylko bardzo bogaci Brytyjczycy.

Białe złoto

Jak podają stare kroniki, cukru na Wyspach używano już w połowie XIII wieku na dworze Henryka III. Dopiero w XIV wieku Bytyjczycy przekonali się do tego słodkiego specyfiku i zaczęli go używać na szerszą skalę. Wciąz jednak z powodu wysokiej ceny cukier był towarem luksusowym i za jego funt trzeba było zapłacić dwa szylingi, co na dzisiejsze pieniądze wynosi około 50 funtów. Cukier był wtedy tak cenny, że przechowywano go w dobrze zabezpieczonych pojemnikach.

Do 1750 roku w Wielkiej Brytanii działało 120 cukrowni, ale mogły one produkować tylko 30 000 ton cukru rocznie, co podwyższało jego cenę. Handel cukrem był tak zyskowny, że nazywano go „białym złotem”. W 1815 roku podatek od cukru w Wielkiej Brytanii wynosił oszałamiającą kwotę 3 000 000 funtów.

Drogim cukrem raczyli się głównie zamożni Brytyjczycy, ale handlarze znaleźli sposób, aby zarobić na wyrobach cukierniczych takzę wśród niższych warstw społecznych. Obmyślano przeróżne mieszanki i scpecyfiki zamienne, aby oszukać podniebienia uboższych klientów. Mieszanki, czyli tzw, „gorszy cukier” sprzedawany był głównie przez aptekarzy.

Trująca mieszanka z Bradford

W październiku 1858 roku William Hardaker sprzedawca słodyczy z Bradford jak zwykle handlował humbugami, czyli popularnymi na Wyspach Brytyjskich cukierkami przypominającymi miętowej landrynki z miękkim nadzieniem. Tym razem jednak słodycze sprzedawane przez Hardaker zawierały trujący związek, który trafił do nich w wyniku pomyłki. Aptekarz z Shipley, u którego dokonywano zakupu zamiast wydać standardowo stosowany i nieszkodliwy zamiennik zwany ‘daft’ omyłkowo podał trójtlenek arsenu, potocznie zwany arszenikiem.

Tragedii można było uniknąć jeszcze na etapie produkcji, ponieważ gotowy produkt miał wyglądać nieco inaczej niż zwykle Jednak nikt nie zawracał sobie głowy tym spostrzeżeniem. Słodycze wykonane przez Jamesa Appletona, a następnie sprzedane na straganie na Green Market w centrum Bradford przez Hardakera spowodowały śmierć 20 osób i ciężką zatrucie u kolejnych 200 osób.

Pozytywne skutki wydarzenia z Bradford

Wszystkie osoby, które przyczyniły się do tego nieszczęścia zostały oskarżone o zabójstwo, ale nikt z nich nie został skazany. Skandal z trucizną w cukierkach z Bradford przyczynił się do przyjęcia nowych przepisów w celu ochrony społeczeństwa przed podobną tragedią. 

Ustawa o fałszowaniu żywności i napojów z 1860 r. zmieniła sposób, w jaki składniki mogły być używane, mieszane i łączone. Ustawa o farmacji w Wielkiej Brytanii z 1868 r. wprowadziła bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące sprzedaży leków i substancji niebezpiecznych przez aptekarzy i farmaceutów. Zniesienie podatku od cukru w 1874 roku spowodowało spadek jego cen, przez co stał się on dostępny dla wszystkich.

Komentarze 7

Profil nieaktywny
Delirium
#112.03.2023, 11:57

"Zniesienie podatku od cukru w 1874 roku spowodowało spadek jego cen, przez co stał się on dostępny dla wszystkich."

...i zabił znacznie więcej ludzi, niż bidny aptekarz z Shipley, również w samym Bradford.

btw Polecam wizytę w Shipley:

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Saltaire

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Saltaire

Judasz
6 252
Judasz 6 252
#212.03.2023, 12:45

A te cukierki jeszcze sprzedają?

oktarynka
25 738
oktarynka 25 738
#312.03.2023, 18:29

Te zatrute czy humbugs?

Judasz
6 252
Judasz 6 252
#412.03.2023, 22:32

Domyśl się. ( tak odpowiada kobieta?)

oktarynka
25 738
oktarynka 25 738
#513.03.2023, 01:26

tak odpowiada kobieta?

Domyśl się ;p

perpetuummobil
229
#613.03.2023, 09:32

A na zdjeciu to nie sa raczki? A moze kukulki?

oktarynka
25 738
oktarynka 25 738
#713.03.2023, 13:06

Z pewnością to tutejsze cukierki, zresztą nie najgorsze ;)

Kukułki są brązowe w jasne prążki, raczki trochę jakby bordowe też w jasne prążki, a jedne i drugie nieco mniejsze i ciut innego kształtu.

Mmmm… kukułki :D