„Związki między naszymi krajami są wyjątkowe i mają długą historię” – mówiła 13 maja na spotkaniu z Polonią Fiona Hyslop, minister turystyki, kultury i spraw zewnętrznych w szkockim rządzie.
Podkreślając historię związków polsko-szkockich Hyslop wspomniała m.in. o wzniesionym w 2015 roku w Edynburgu pomniku Misia Wojtka czy związkach między Edynburgiem a Krakowem, miastami bliźniaczymi.
Hyslop, jako minister spraw zewnętrznych Szkocji, często zabiera głos w sprawach imigracyjnych. W kwietniu 2017 roku dziękowała imigrantom z Europy za ich wkład w rozwój Szkocji.
Spotkanie 13 maja odbyło się w ramach „Polsko-szkockiego festiwalu tartanu”, celebracji przyjaźni polsko-szkockiej oraz upamiętnienia podpisania Konstytucji 3 maja.
W ramach wspólnych celebracji na dudach grał zespół Scotpipe, a członkowie polonijnego zespołu Ojczyzna odśpiewali polskie pieśni patriotyczne. W programie znalazła się też prezentacja na temat szkockich tartanów; szczególną uwagę poświęcono tartanowi Misia Wojtka, zarejestrowanemu w 2008 roku, by uczcić pamięć niedźwiedzia-żołnierza, towarzysza broni polskich żołnierzy stacjonującyh w Szkocji po drugiej wojnie światowej.
Spotkanie zostało zorganizowane przez Scottish Polish Cultural Association przy współpracy z Polish Cultural Festival Association i Konsulatem RP w Edynburgu. W ramach cyklu spotkań poświęconych przyjaźni polsko-szkockiej oraz historii szkockiego tartanu w niedzielę 14 maja odbędą się również warsztaty z projektowania tartanu dla najmłodszych.
Komentarze 20
jakie to "wyjatkowe zwiazki", ot myjemy im kible i tyle
Każden robi to co lubi.
oj niekoniecznie, niekoniecznie
Zawsze jest wybór, Sławek Muturi robi biznes na wynajmowaniu mieszkań w Polsce.
Kinga Eva P. ciągnie piniądz z budżetu.
A koleżanka Harrierowa żyje z piniendzy zabieranych rudym łosiom...
I jakoś się krenci ten świat...
alez ja znam ten system ale nie nazywajmy tego"wyjatkowymi zwiazkami", gdy nasze nacje zapier... na najnizej platnych stanowiskach bo nie ma tam kto robic z miejscowych