Im tak powiedz: dzieci kochane, mama siedzi z wami w Szkocji, bo w Polsce jest smog. I po co macie chorowac? Tu siedzcie, nie marudzcie i oddychajcie miarowo.
Albo im powiedz: w Polsce mieszkaja ludzie biedni i walcza o byt, zli bedac na innych biedakow. Z bieda nikomu nie jest do twarzy, a juz mamusi na pewno nie.
Jasne strony sa takie, ze mamy Kopernika i Curie-Sklodowska. Co, malo Wam? Dorzucam Szopena i dajcie mamuni spokoj :)
A powiedz mi srup co jesli sie faktycznie zainteresują i odkryją niedobre detale? Jak ja ostatnio kopiąc drzewko genealogiczne? Porównując opowiesci z historią stwierdziłam, że niestety rodzinka wybieliła dziadka. Co teraz mam z tym fantem zrobić? Zamieśc pod dywan? Przekląć, czy byc dumną? Udac, że nie istniało? Przerzucić cięzar uwagi gdzie indziej?
Chyba bardziej zyciowo jest, żeby miały świadomośc, że nic czarno białe nie jest - historia Polski tez nie.
Polak to pijak I zlodziej....