Do góry

Program LIFT - dofinansowanie do zakupu mieszkania

Temat zamknięty
eva30
164
eva30 164
23.02.2009, 16:27

Mam pytanie do tych osob ktore skorzystaly z tego programu,
Jak wyglada zalatwienie formalnosci, i jak wyglada kwalifikowanie do otrzymania pomocy.
W mojej sytuacji mamy depozyt+wklad wlasny, ktory wystarcza na styk, na cene mieszkania ktore bysmy chcieli kupic, a wedlug informacji w ulotce, program jest dla tych ktorych nie stac na kredyt, czyli tych ktorym brakuje. Jak wyglada to od strony praktycznej, czy ktos z Was otrzymal pomoc, pomimo, ze mu starczylo "na styk". Tak troche praktycznych informacji z zycia potrzebuje, bo teorie mam juz w malym palcu.
Dzieki

bleeee
46
bleeee 46
#123.03.2009, 09:10

Odświeżam, sam jestem tym zainteresowany i nie bede zakladal takiego samego tematu.

snow_crash
9 022
snow_crash 9 022
#223.03.2009, 09:45

@eva30, ten program jest dostepny tylko dla ludzi z niskim dochodem, ktorych to dochod niepozwala na zakup dla nich odpowiedniej nieruchomosci. Dodatkowo, sa roznorakie ogranicznie co do tego jakie nieruchomosci mozna kupic, oryginalnie mozna bylo kupowac tylko nieruchomosci nowo wybodowane, przez autoryzowane HA.
W okolicach gdzie dostepnosc takich nowych mieszkan jest znikoma, mozna kupic w ten sposob mieszkanie z 'otwartego rynku' ale tutaj tez sa ograniczenia co do maxymalnych cen.

Nie jest to tez technicznie dofinansowanie, co tzw. shared-equity. Ty bierzesz kredyt zeby oplacic czesc na ktora cie stac - zwykle 60-80% - za reszte placi szkocki rzad - nieruchomosc nalezy do ciebie - z tym ze w przypadku ewentualnej sprzedazy czy uplynnienia - rzad oczywiscie upomni sie o swoja czesc inwestycji (czyli % od wartosci sprzedarzy, a nie tylko oryginalna inwestycje).

Gosia
224
Gosia 224
#302.07.2009, 18:43

Czy ktoś już może otrzymał kredyt na takich warunkach?

roby
475
roby 475
#402.07.2009, 19:38

Wszystko zależy od tego gdzie zamierzasz kupic nieruchomość, w niektórych rejonach możesz kupic dom lub mieszkanie na tzw. wolnym rynku a w niektórych rejonach tylko z Housingu , ja kupiłem tak dom z housingu, co do tego ze musisz miec niskie dochody to bzdura i nie sluchaj takich porad, każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie, ja mialem zdolnosc żeby kupic mój dom warty 127 500 bez zadnego programu a i tak się zalapalem, dom jest nowy 3 sypialnie. Mozesz kupic o jedna sypialnie wiecej niz teraz potrzebujesz.Jeśli ma to być dom z housingu to najważniejsze jest by oni zaakceptowali twoją aplikację,dopiero potem solicitor moze ruszyc z procedurą,a co do wkladu wlasnego to oprócz 90% z kwoty ponad 5000 twoich oszczedności (a to i tak idzie akonto twojego udzialu)nie musisz miec wogóle wkladu ponieważ bank traktuje wklad rządu jako wklad wlasny;)jak coś to pytaj dalej.

roby
475
roby 475
#502.07.2009, 19:41

Najważniejsze kryteria to musisz byc first time buyer i housing musi cie zaakceptować , nie wiem jak to do końca wygląda w przypadku zakupu na rynku wtórnym...

kolinka33
536
kolinka33 536
#614.08.2009, 04:20

Ludzie nie dajcie się nabrać na ten program. To wszystko pięknie wygląda na początku. Na szczęscie mam uczciwa prawniczke ktora mi wczoraj wszystko wyłożyła czarno na białym. Ta pomoc jest tylko na pierwszy rzut oka. Wczytajcie się w umowy koncowe. Teraz owszem, dołożą co nam brakuje, ale trzeba to oddac, i to nie w kwocie którą dołożyli. Według umowy po 19 latach musimy im to spłacic i to według wartosci rynkowej nieruchomosci. Cokolwiek zainwestujecie w dom, to procent dołożony sciagnie rząd. Jesli po 19 latach nie stac cie na spłate, wystawiają ten dom na sprzedaż, a ty dostajesz tylko swoje udziały, nie ma że boli. Można im spłacić ten dług tylko w dwóch ratach. Przy założeniu że bierzesz kredyt na 25 lat, jesli cie nie stac na wykupienie udzialów panstwa po 19 latach - tracisz dom a kredyt splacasz dalej, no chyba ze wystarczy na splate z twoich procentow, ale i tak zostajesz bez domu. Sprawdzcie tez sprawe dziedziczenia - nastepny kruczek prawny. W przypadku smierci dziedziczy mąż lub żona. Jesli np. oboje giną w wypadku - pozostają dzieci. I znów kruczek. Jesli dzieci chcą dziedziczyc dom to muszą najpierw spłacic dług wobec rządu. Jesli nie - to znów dom na sprzedaż a dzieci dziedziczą tylko udziały i ewentualnie niespłącony kredyt.
Radzę dokładnie przeczytać umowę przed jej podpisaniem.

oska08
11
oska08 11
#727.06.2010, 11:24

Witam czy ktos wzial taki kredty w ostatnim czasie i czy rzeczywiscie nie potrzeba 10% depozytu.I czy kolinka33 ma racje ze po 19 latach trzeba oddac panstwu to co dali?Jak sie moge ubiegac i gdzie o ten kredyt?Ile wynosza poczatkowe oplaty za prawnika ,notariusza itp.

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#804.07.2010, 21:27

Razem z mężem wprowadziliśmy się tydzień temu do takiego domu ;)
Procedura trwała około 2 miesięcy. Jeśli kupujesz nowy dom, decyzję o przyznaniu LIFTu dostajesz zwykle w ciągu 24h. Reszta to wyceny, prawnicy, odsyłanie dokumentów do Ciebie, banku i rządu Szkocji itp...
LIFT można otrzymać na dom z open market - czyt. rynku wtórnego (obecnie nie są przyjmowane/rozpatrywane nowe aplikacje) lub na nowy dom, w naszym przypadku z housingu, który w tym przypadku jest developerem. W housingu składasz aplikację - możesz starać się o nieruchomość o 1 "miejsce sypialniane" większą niż Ci przysługuje. Np. my dostaliśmy dom z 3 sypialniami: 1 podwójna i 2 pojedyncze, czyli dla 4 osób: ja + mąż + dzidzia w drodze + zapas. Bank zażąda od Ciebie minimum 5% depozytu oprócz tego, co dołoży Ci rząd szkocki (20-40% wartości nieruchomości). W umowie jest zapis, że rząd po 19 latach MOŻE zażądać zwrotu swojego procentu, ale może też spisać z Tobą umowę na kolejne 20 lat... Poza tym po 2 latach możesz zrobić re-mortgage i dobrać do kredytu jakąś kwotę z części rządu...
Jeśli chodzi o koszty, to przede wszystkim znajdź dobrego, taniego agenta - mój wypełnił za mnie aplikację, załatwił kredyt, prawników, wycenę, ubezpieczenia itp. i wziął za wszystko 395 funtów - płatne po załatwieniu sprawy pozytywnie. My ogólnie na depozyt oraz opłaty prawników, agenta, ankieterów zapłaciliśmy około 4500 funtów... Jeśli nie stać Cię na depozyt, możesz wziąć kredyt na tę kwotę, ale to zawsze dodatkowe obciążenie, zarówno kieszeni, jak i historii kredytowej...

#905.07.2010, 16:46

karolinka33 przykro mi ale nie masz pojecia o czym piszesz. Jestem wlascicielem meszkania z Liftu od ponad 3 lat, nie musze nic oddawac po 19 latach. Jesli mieszkam i nie chce sprzedac nie musze nic oddawac. Mylisz tutaj lift z "home stake" 2 rózne sprawy. czytalem wczoraj moja umowę z Scottish Governament i NIC absolutnie nic nie ma tam o jakims zwrocie pieniędzy. Więc jesli nie jestes w temacie to nie wprowadzaj innych w błąd. Polecam biuro w Edim na leith walku ( Independent mortgage centre) w celu rozwiania watpliwości.

pozdrawiam
grzesiek

#1005.07.2010, 16:52

przepraszam nie homestake lecz Shared Ownership

Profil nieaktywny
para2
#1109.07.2010, 16:19

Mam pytanie do zainteresowanych.Na stronie przeczytałam,że rząd może sfinansować zakup domu do 40%.Załóżmy,że posiadam 30% wartości.Czyli brakuje brakuje drugie tyle-30 %.Czy nadal mogę skorzystać z oferty liftu,czy nie?
A drugie pytanie-czy wtedy nadal bierzemy mortgage(mam na myśli,że potrzeba tylko 30 %)?Czy zupełnie inny kredyt?

ALLbundy
535
ALLbundy 535
#1209.07.2010, 16:53

Panienka to ty ustalasz z bankiem ile chcesz wplacic depozytu czy 5% czy 30%. musi to byc tylko twoje pierwsze lokum jakie kupujesz, i bedzie to mortgage, dzieki temu bedziesz miec krotszy okres splaty.

Moja uwaga jeszcze w sprawie aby przed kupnem domu sprawdzic okolice.
moi znajomi 3 miesiace temu przeprowadzili sie do takiego domku. czesc poszla pod wynajem dla council a czesc do kupienia z Lift. jest tragedia bo maja plac zabaw i wieczne problemy. piatek juz zaczyna sie interwencja policji, sa nawet pobicia,tocza sie sprawy, dochodzenia a nowa dzielnica ktora byla 8 miesiecy temu skonczona w budowie staje sie slamsami. panstwo zainwestowalo tyle pieniedzy a wszystko stacza sie na dno...

ALLbundy
535
ALLbundy 535
#1309.07.2010, 16:54

im wiecej masz depozytu tym mozesz negocjowac lepsze czyli nizsze oprocentowanie...

dziewczynka
64
#1415.07.2010, 19:43

mam pytanko czy uzyskanie zdolnosci kredytowej zalezy w jakims sensie do jakiego doradcy pojdziesz?

dziewczynka
64
#1515.07.2010, 19:46

jestem troche zielona w temacie i niechce zeby mnie oszukano wiec jesli moge prosic o pomoc
dzieki

Wkurzony_Szopen
841
#1617.07.2010, 11:33

Agnes T. możesz podać namiary na tego agenta ?

zartowalem
24 300 48
zartowalem 24 300 48
#1717.07.2010, 11:45

zapomnijcie o Lifcie. Nie przyznaja juz nowych, zabraklo srodkow :(. Jest jeszcze szansa w Shared Ownership. To tez dobra opcja. Bardzo podobna do Liftu.

Wkurzony_Szopen
841
#1817.07.2010, 11:48

Zartowałem, shared ownership czy shared equity to już nie to samo co lift, zazwyczaj trzeba spłacić te dodatkowe 25% po 5-10 latach, a teraz jak weźmiesz kredyt na załóżmy 120k, to jak odłożysz kolejne 30k ?

zartowalem
24 300 48
zartowalem 24 300 48
#1917.07.2010, 12:01

no nie jest to samo, fakt, ale na ten moment jedyne dostepna pomoc przy zakupie mieszkania.

zartowalem
24 300 48
zartowalem 24 300 48
#2017.07.2010, 12:02

a po 10 latach splacania, robisz nowy kredyt juz uwzgledniajacy pozostale procenty.

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#2119.07.2010, 16:32

Ja dostałam LIFT na nowe budownictwo. W tej puli są jeszcze fundusze. Tylko nowych domów brak... :)

Agent: Ciaran Bradley e-mail: [email protected]

*>* *
#12 | 09.07.10, 16:53
Czy to nie Blackburn przypadkiem?

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#2219.07.2010, 16:33

Ja dostałam LIFT na nowe budownictwo. W tej puli są jeszcze fundusze. Tylko nowych domów brak... :)

Agent: Ciaran Bradley e-mail: [email protected]

*>* *
#12 | 09.07.10, 16:53
Czy to nie Blackburn przypadkiem?

orletka
4 535 18
orletka 4 535 18
#2319.07.2010, 17:11

jesli ktos potrzebuje pomocy przy wyborze kredytu, to ja polecam mojego meza, jest doradca kredytowym i ubezpieczeniowym :)
e-mail: [email protected] albo do mnie na gg ;)

Teraz pieniadze na lift sie skonczyly, ale jesli ktos ma troche wkladu wlasnego, to sa jeszcze inne,dobre opcje. kontaktujcie sie ;)

  • Strona
  • 1

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis