Do góry

Co ostatnio przeczytaliście?

Temat zamknięty
Gosia
224
Gosia 224
21.06.2008, 02:04
gosia
54
gosia 54
#6105.07.2008, 17:16

wlasnie koncze "Czulosc wilkow". Dobrze sie czyta o odleglych miejscach.

Gosia
224
Gosia 224
#6205.07.2008, 23:35

Słyszałam same dobre opinie o Rio Anaconda.Na razie na półce mam tylko Gringo wśród dzikich plemion,w kolejce wciąż;)Jak mnie to strasznie przybija,że nie mam czasu na czytanie,przynajmniej tyle czasu,ile chciałabym mieć!!:/

alluvial
3 104
alluvial 3 104
#6306.07.2008, 20:17

Ehh,ja staram sie nie zaniedbywac czytania,pomimo wiecznego braku czasu.Zwykle wszedzie taszcze ksiazke w torebce i czytam gdzie i kiedy sie da-glownie w autobusach i na przystankach;)
Co do ksiazek pana Cejrowskiego-jego poglady polityczne moze i sa kontrowersyjne i za to mozna go nie lubic,ale jesli chodzi o ksiazki podroznicze to niewielu moze sie z nim rownac.

amyszla
4
#6406.07.2008, 21:26

A ja kończe czytac po raz nie wiem który ponadczasowego "Małego Księcia" Moge go czytac bez końca bo za kazdym razem odkrywam cos nowego. Opowieść zabawna i wzruszająca, bardzo pouczająca... Ta książka również za sto lat będzie aktualna...przyjaźń, miłość o której opowiada i której uczy jest wieczna- każdy powinien miec ją w swoim domu. Pomimo tego ze to ksiazka dla dzieci to dorośli moga sie z niej naprawde wiele nauczyc! :)

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#6507.07.2008, 15:54

no niewielu alluvial:) skonczylam Rio - tez dobra, chociaz Gringo bardziej mi sie podobala:) z podrozniczych podobaly mi sie ksiazki Koperskiego o jego wyprawie przez Rosje i splywie Lena - tez mozna czytac z wypiekami na twarzy:)

gosia
54
gosia 54
#6607.07.2008, 22:28

koncze wlasnie Gringo... i rzeczywiscie jest super! Cejrowski tu zupelnie nie przypomina tego z WC kwadrans, bardziej z Trojkowych opowiesci radiowych! swietnie potrafil oddac atmosfere miejsc, ale zachwycila mnie przede wszystkim jego zdolnosc patrzenia na ludzim takim fajnym okiem....polecam

Gosia
224
Gosia 224
#6707.07.2008, 23:47

A ja zabieram sie za The Wind-Up Bird Chronicle Murakami:)

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#6808.07.2008, 22:59

podobala mi sie kronika:) a ja dostalam dzisiaj drugi "traktat o luskaniu fasoli" i moj wlasny wkopuje pod sofe, zeby darczyncy nie bylo przykro...szkoda, ze sie nie spytal cholerka, bym chetnie poprosila o "Widnokrag", no, ale nic, wracam do "Lodu"

Gosia
224
Gosia 224
#6909.07.2008, 00:48

kijevna-a czytalas Traktat.Bo ja mam,ale nie zabralam sie jeszcze.

Kronike sobie czytam,od polowy(bo na kilka tygodni po przeczytaniu polowy zarzucilam lekture).Czasem czuje zlosc na sama siebie,ze czesto tak robie z ksiazkami.Zaczynam czytac.Siegam po kolejna,kolejna,jeszcze jedna.I tak czytam kilka ksiazek naraz.Tez tak macie?Przyznac sie:)

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#7009.07.2008, 08:01

nie mam tak wlasnie - nie znosze tego... raz mi sie zdarzylo czytac 3 ksiazki symultanicznie (no niemal hehe), ale nigdy wiecej:) Traktat czytalam i mam ochote do niego wrocic - jest piekna opowiescia o zyciu i w sumie duzo wiecej sie nie da powiedziec, ale warto, warto, warto:)

KassMeansNo,
275
#7109.07.2008, 19:18

a ja dziś w charity shopie zakupiłam sobie autobiografię Nelsona Mandeli, która już wciągnęła mnie bardzo. polecam!

Michał
35
Michał 35
#7210.07.2008, 00:50

Gosia - czytałaś coś jeszcze Murakamiego? Ja jestem po "Po zmierzchu" i czuję niedosyt. Swego czasu świetne opinie miał tytuł "Kafka nad morzem" i myślę za niego się teraz złapać.

Gosia
224
Gosia 224
#7310.07.2008, 01:24

Czytałam "Norwegian Wood".I od tamtej pory Murakami jest dla mnie wielki!!:)Teraz czytam The Wind-Up Bird Chronicle.Bardzo dobra książka,ale najwięcej myśli i wniosków nasuwa się pomiędzy wersami...I aż strach myśleć...
O "Kafce nad morzem"słyszałam same dobre opinie.Chcę też przeczytać "Sputnik Sweetheart".

Zauważyliście jak często w powieściach Murakami pojawia się motyw studni??

KassMeansNo-ja dziś też byłam w charity.To jest moje ulubione miejsce:)Zakupiłam 2 książki Charlotte Bronte i Doris Lessing"The golden notebook":))))Udany dzień!

user
411
user 411
#7410.07.2008, 01:56

wlasnie skonczylem 'paradiso' Lezama Limy; brawo, Blake'owskie wrota percepcji otwarte na osciez! to powinna byc lektura obowiazkowa dla wszystkich zblazowanych Yntelektualistow, co to onanizuja sie przed lustrem, bo przedarli sie przez Musila i lizneli Plotyna

pozdrawiam czytelnikow Celine'a i Simmonsa, oraz tych, co nie umieli przebrnac przez Tokarczuk :)
tych, co przebrneli nie pozdrawiam :))

Gosia
224
Gosia 224
#7510.07.2008, 02:22

a czymze to sobie nie zasluzyli na pozdrowienia ci,co przebrneli?;)

user
411
user 411
#7610.07.2008, 02:56

brakiem literackiego smaku? ;)
ok, nie bierz tego doslownie, bo Odynem a prawda, nie o sama Tokarczuk idzie, wprawdzie to dla mnie zbyt przasna strawa, ale przynajmniej ma styl konsekwentny: mitologizujacy. chodzi raczej o troglodytki w zakiecikach a'la stewardesa bulgarskich linii lotniczych, co sie jej naczytaly do spolki z jakims Coelho, i teraz siedza po kawiarniach przy pierdolonej caffe late i graja Ukulturalnione I Oczytane, wiesz o czym mowie?
pseudointelektualistkom mowimy stanowcze NIE! :)

Mroz
453
Mroz 453
#7710.07.2008, 22:28

Lekka do kibelka :) ' O psychiatrach, psychologach i innych psycholach' Munoz Avia - sympatyczna

Hathor
2 598
Hathor 2 598
#7812.07.2008, 01:56

troglodytki w zakiecikach:) hehe

KassMeansNo,
275
#7912.07.2008, 07:59

zaczęłam właśnie autobiografię Nelsona Mandeli. fascynująca.

KassMeansNo,
275
#8012.07.2008, 08:02

już o tym ^ pisałam. pff!

Gosia
224
Gosia 224
#8112.07.2008, 18:02

A ja lubię biografie.Ostatnio czytałam biografię Stalina:)

alluvial
3 104
alluvial 3 104
#8213.07.2008, 23:13

Ehh,ja czytalam kiedys biografie Stalina w anegdotach,ubaw mialam przy tym po pachy,ale po dluzszym zastanowieniu stwierdzilam,ze to jednak wcale nie jest takie smieszne...Mimo wszystko polecam.

KassMeansNo,
275
#8317.07.2008, 08:07

Fantastyczna jest biografia Charliego Chaplina. Czytałam dawno, dawno temu, ale gorąco polecam :)

KassMeansNo,
275
#8417.07.2008, 08:08

od Chaplina do Mandeli, czyli moje zainteresowania ;)

lapka
142
lapka 142
#8517.07.2008, 20:10

Ja jestem wlasnie na polmetku powiesci Judith Merkle Riley " Czara wyroczni". Bardzo interesujaca opowiesc o wiedzmach trzymajacych w ryzach w siedemnastowieczny Paryz :) Potem czeka na mnie "Tuan" - Cizia Zyke. To juz jest zupelnie inny temat. "Zloto" i "Sahara" to jedne wielu jego poprzednich pozycji, ktore wchlonelem jak butelke dobrego wina ;) Polecam

Gosia
224
Gosia 224
#8617.07.2008, 22:43

Zaczęłam czytać "Wszyscy mężczyźni mojego kota" Karoliny Macios-współczesna polska proza o młodych ludziach. po 30stce.Akcja dzieje się w Krakowie.Głownie w pubach i nocnych klubach...Na tę chwilę nie polecam.Literatura żadna:/Ale doczytam do końca.Wytrzymam.

Aniula
2 564
Aniula 2 564
#8719.07.2008, 00:38

skonczylam po raz kolejny "dzikie bialko"chmielewskiej, ubaw po pachy :)

i "lex perpetua" zatem dzis skonczylam czytac trylogie Sapkowskiego i wracam do Rankin'a "Dead Souls" i Zafon'a "the shadow of the wind" utknelam przy niej jakos pol roku temu a dobiegaja mnie glosy ze koncowka najlepsza !!

Aniula
2 564
Aniula 2 564
#8819.07.2008, 00:46

i do michala gdzies tam u gory Murakamiego czytalam "Tańcz, tańcz, tańcz", i "Wszystkie boże dzieci tańczą" swietne!!

gosiik
496
gosiik 496
#8920.07.2008, 16:23

Hej, ja wlasnie skonczylam Teczke Hitlera - b.interesujaca, na podstawie materialow zebranych przez stalina, no i oczywiscie wrocilam do Pamietnika Gejszy :)). A jak zly humor to zajadam sie Malym Ksiéciem

bazancik
5 163
bazancik 5 163
#9021.07.2008, 06:08

lapka,cizie masz po polsku czy po angielsku?czytalam,ale baaaardzo dawno temu.Mialam chyba 3 ksiazki i chcialabym sie znowu z goscia posmiac...

Katalog firm