Czesc Lukasz,
jestem wlasnie po wnikliwej analizie rynku i w kontakcie z kilkoma agencjami pracy wiec opisze jak sprawa wyglada.
Zwolnili mnie po kilku latach pracy z duzej miedzynarodowej firmy w listopadzie, ze dziecko mi sie mialo w lutym urodzic to postanowilem posiedziec sobie z zona do marca w domu i zaczalem sie w kwietniu rozgladac za praca.
Edinburgh dla programisty to nie jest najszczesliwsze rozwiazanie aczkolwiek praca sie trafia. W Edim przede wszystkim jest praca w sektorze finansowym i ubezpieczeniach. No i niestety nikt bez doswiadczenia w instatucji finansowej raczej Cie nie przyjmie do pracy - taka smutna prawda. Rozmawialem z kolega z agencji i ich kryteria sa takie ze (kolejno) patrza na:
- dystans zamieszkania od pracy (szukaja mieszkajacych najblizej)
- sektor w ktorym masz doswiadczenie (szukaja ludzi z doswiadczeniem w danym sektorze)
- doswiadczenie w pracy (koreluja umiejetnosci pracownika z wymaganiami pracodawcy)
Niestety z przykroscia musze przyznac ze bez doswiadczenia w IT (minedzy innymi w UK) nie mozesz specjalnie liczyc na prace. Pamietam dobre czasy kilka lat temu kiedy to mocno potrzebowali informatykow i brali doslownie jak leci, teraz strasznie wybrzydzaja. Jednak jesli bedziesz mial szczescie to cos moze sie trafic ale w Szkocji naprawde ciezko.
Kiedys po studiach fizyki ze specjalnoscia informatyka wyjechalem na rok do Holandii i stararalem sie gdzies tam zaczepic ale zero szans. Bez doswiadczenia nikt nie chcial ze mna gadac. Postanowilem zawinac sie do Polski i zatrudnilem sie w duzej firmie gdzie nabralem przez 2 lata niezbednego doswiadczenia. Sprzedalem wszystko, spakowalem sie i wyjechalem do UK. Szukalem pracy 2 miesiace i sie udalo. Jak juz zalapalem te pierwsza i moglem w CV cos z UK wpisac to potem juz z gorki. Byly to jednak inne czasy.
Na poczatek radze jechac gdziekolwiek a potem przeniesc sie do Edinburgha skoro masz takie intencje. Patrz tutaj:
Czesc Tomku,
dzieki za te cenne i wnikliwe informacje.
Powiem tak, moj plan obejmuje wyjazd zagraniczny "na poczatek" by miec dobry start i zarazem poznac obca kulture oraz polepszyc umiejetnosci jezykowe. Chce skorzystac z faktu ze informatyk jednak odnajdzie sie niemal wszedzie. Wylot planowalem na ostatni lub przedostatni tydzien maja.
Wybralem Edynburg, ale nie jestem na niego nastawiony "na sztywno". Nie mam tam ani znajomych ani nic takiego, po prostu ta Silicon Glen zwrocila moja uwage. Googlalem sobie szukajac jakichs informacji jak wyglada praca w IT w Edin i ciezko bylo cokolwiek znalezc, do czasu az nie trafilem tu.
W rzeczywistosci moge jechac gdziekolwiek do UK, z wyjatkiem Londynu, bo nie przepadam za sciskiem. Sek w tym, ze bilety lotnicze na drzewach nie rosna i chce podjac wlasciwa decyzje, by moj wyjazd nie skonczyl sie powrotem z braku pracy. Czy Ty, lub inni czytajacy, mozecie udzielic mi wskazowek jakie miejsce byloby dobre dla poczatkujacego programisty?
Moj plan ogolnie obejmuje przyjazd do miejsca X, przezimowanie w B&B na czas szukania mieszkania, znalezienie mieszkania i pracy. Moje zaskorniaki powinny pozwolic mi na ok. 2 miesieczny pobyt. Juz w tej chwili zaczynam wysylac aplikacje co by ten czas do konca maja nie byl zmarnowany- abym moje CV juz bylo w paru bazach i ewentualnie bralo udzial w jakichs procesach kwalifikacyjnych. Jestem swiadom, ze szukanie "na odleglosc" nie ma sensu na dluzsza mete totez chce sie za te kilka tygodni przeniesc. Problem w tym gdzie byloby najlepiej...
Biore tez pod uwage znalezienia sobie pracy "na razie" co by miec co do gara wrzucic i zarazem moc dalej szukac w IT. Jednak w gre wchodzi tylko praca papierkowo-biurowa, bo na fizyczna nie pozwalaja mi warunki zdrowotne.
Pozdrawiam
Lukasz
Cambridge tak, moj przyjaciep pracuje tam jako programista w NOKI zdaje sie. Drugi kumpel jest tam adminem UNIXa. Ze szkocja daj sobie poki co spokoj choc przynam ze zyje sie tu wspaniale ale musisz gdzies sie zalapac. Kup sobie brytyjski numer telefonu na allegro - z pewnoscia ktos kto wrocil sprzedaje kart SIM na internecie. Doladujsze sobie online za pomoca karty platniczej.
Wpisz ten telefon do CV i wyslij swoje CV do tak wielu agencji pracy jak to tylko mozliwe. Dobre CV musisz w brytyjskim stylu sobie zrobic i pododawaj je do wszelkiego rodzaju portali pracy - agencje z tamtad wlasnie biora dane. Strony takie jak TotalJobs, Theitjobboard, Monster, reed pozwalaja wprowadzis swoje dane i uczynic je publicznymi dla agencji. Napisz tez ze chcesz sie przeniesc do UK choc bez brytyjskiego adresu bedzie trudno.
Networking to kolejna bardzo wazna forma szukania pracy - umiesc swoj profil na linkedin, jesli ktokolwiek do Ciebie z agencji napisze zanotuj kontakt i postaraj sie byc z osoba 'in touch'- napisz maila tygodniowo czy cos tam jest, czy czegos sie spodziewaja itp. Jak bedziesz mial kontakty to bedzie dobry czas na przeniesienie - wyslij wszystkim raz jeszcze CV z brytyjskim adresem, poaktualniaj CV na wszystkich portalach zeby byl ruch 'w papierach'. Pamietaj ze trzeba byc w ciaglym kontakcie bo niewiele mniej niz polowa ofert nigdzie nie jest oglaszana.
Powodzenia!
Wlasnie najistotniejsza informacja, jaka chcialbym tutaj uzyskac, jest region, gdzie mozna liczyc na wiecej miejsc pracy dla poczatkujacych. Wszedzie takich czasem potrzebuja, to fakt, ale np. w okolicy X ludzie rozwijaja sie a w okolicy Y firmy sa glownie nastawione na specjalistow ktorych nie bedzie trzeba prowadzic za raczke tylko beda robic swoje bez gadania. Z pewnoscia czesc z Was slyszala gdzie lepiej na poczatek a gdzie pozniej.
Szkocja na poczatek odpada- dobrze wiedziec, Tomku. Cambrigde dobrym wyborem? Czy cos poza tym byloby warte uwagi?
Generalnie chcialbym z koncem nastepnego tygodnia kupic bilet lotniczy, tylko trzeba mi wiedziec gdzie. Mam male cisnienie, gdyz czas dziala na moja niekorzysc, bo obronilem az sie we wrzesniu zeszlego roku. Pozniej 2 m-ce odpoczynku, potem sie rozchorowalem i z poczatkiem 2011 zaczalem szukac "na odleglosc" we Francji, bo to byl moj pierwotny plan. Zlapalem kontakt z pania z firmy konsultingowej w technopolis na Lazurowym Wybrzezu w Sophia-Antipolis. Niestety po miesiacu napisala ze ze wzgledu na male doswiadczenie ciezko jej cos dla mnie znalezc. Wniosek z tego taki, ze trzeba gdzies zaczac to doswiadczenie lapac. Naczytalem sie jak trudnym krajem jest Francja, wiec zdecydowalem sie na UK, tym bardziej ze z angielskim czuje sie znacznie pewniej niz z Francuskim.
Rozkrecam wlasnie poszukiwania pracy, zarejestrowalem sie wczoraj na cwjobs oraz jobserve. Nim wyjade bede wysylal aplikacje z danymi polskimi. Moge ewentualnie dokupic brytyjski numer, ale z adresem musze poczekac do przeprowadzki, bo klamstwo ma krotkie nogi i pewnie wiecej moge sobie takim trikiem napsuc.
Poza szukaniem pracy postaram sie zrobic maly statystyczny research przy uzyciu rzeczonych sewisow pracowych i zobaczyc gdzie czesciej poszukuja na stanowiska "junior developer/programmer". Sadzicie, ze bedzie to miarodajne?
Tomku, zgodnie z Twoimi poprzednimi postami, nastawiam sie rowniez na to, zeby lapac prace w IT ponizej kwalifikacji a zarazem zlapac juz troche exp no i ewentualnie zalapac sie do konkretniejszej firmy i miec potem dobry wpis w CV.
Co do CV jeszcze to jego struktura jest nastepujaca:
Contact details
Mission statement
Experience (umiescilem tu wszystkie praktyki oraz prace nad kursami SCORM bedacymi zalacznikiem do mgr)
Education
Languages
Computer skills
Others (wspominam o czlonkostwie w org. studenckiej, umiejetnosciach zdobytych w trakcie prac w tej org. oraz posiadanej kategorii prawka)
Hobbies & interests
Licze ze uzyskam jeszcze od Was troche informacji.
Pozdrawiam i dzieki, Tomku, za dotychczas wlozony czas :) Z pewnoscia przyda sie on nie tylko mnie ale i potomnym
Lukasz
CV to tak:
-Contact details
-Personal Profile (jestem taki i taki, chcialbym to i to, czuje sie swietnie w tym i tym)
-Key technology experience / Key technology qualifications (krociutko w punktach co umiesz)
-Experience
-Education and training (twoj mgr. nic dla nich nie znaczy a uczelinia ktora skonczyles jest rownie egzotyczna jak colledge w Kalkucie)
-Languages
-Additional information
No a potem wydrukuj i zapytaj mame albo dziadka jak to wyglada na pierwszy rzut oka. Czy nie meczy oczu...
dobre oferty ma www.cwjobs.co.uk
pracuje w sieciach a nie w programowaniu, ale generalnie moge potwierdzic ze Tomek_S dobrze prawi.
obecnie jest recesja. jest robota, ale po znajomosci. np ogloszenie w prasie sie pojawiaja tylko dlatego, ze jest taki wymog, robota tak czy inaczej jest juz zaklepana dla konkretnej osoby, a ogloszenie i tak jest pisane pod ta osobe - najczesciej wymagania sa wprost przepisywane z CV. a aplikacji tak czy inaczej potrafi przychodzic bardzo duzo.
Witam,
prowadze od ponad tygodnia research co do miejsc gdzie przyjmuja na stanowiska "junior developer" lub podobne. Polega to na tym, ze biore sobie oferty z danego dnia z serwisow cwjobs oraz jobserve i wpisuje w tabelke w excelu ze danego dnia bylo tyle ogloszen z miasta(czasem hrabstwa) X. Wynki sa na razie nastepujace: 1. Londyn (zadna nowosc ;) ), 2. hrabstwo Surrey, 3. Bristol, 4. Birmingham, 5. Chester. Z wymienionych najbardziej pasowalby mi Bristol, a to z takich powodow: nie za maly ani za duzy, w poblizu jest Korytarz M4, mam bezposredni lot z PL.
Co do reszty, to Londyn skreslilem na starcie, bo chce miec troche zycia z tego wyjazdu a nie siedziec w scisku. Surrey to niewielkie miasta na poludnie od Londynu, pewnie byloby trzeba dojezdzac, bo tam wszystko rozdrobnione. Cambrige z kolei sie obawiam, bo to 100 tysieczne miasto. Rynek IT tam jest, jak widze, ale nie moge na 100% wiedziec ze dostane sie na junior developera bez wczesniejszego odbebnienia jakiejs pracy na nizszym stanowisku. Totez obawiam sie czy tam te nizsze w ogole znajde.
Any suggestions?
Postanowilem tak jak nastepuje:
celem domyslnym bedzie Bristol i do niego kupie bilety lotnicze w najblizszym czasie- z terminem na "za miesiac" by miec czas na uklepanie sobie gruntu. Dalej w ciagu tego miesiaca planuje obsylac ogloszenia z Bristolu, Cambrige, Birmingham i mniejszych miescin w tym okregu. No i do tego agencje, ale tu chyba ogranicze sie tylko do tych ktore beda znajdowac sie w tych trzech miastach. No i gdy juz bede mial leciec to bede widzial jaki mam odzew z danego miejsca i bede mial pojecie gdzie warto sie kierowac. Super byloby juz miec jakies konkrety w miescie X, ale to raczej malo mozliwe ;) Tak czy tak, jesli miejsce inne niz Bristol okaze sie atrakcyjniejsze, bo beda sie odzywac czesciej, to laduje w tym Bristolu, biore jakis pociag/bus i montuje sie w tym "lepszym" miejscu. Jesli nic mi sie nie wyklaruje, to zostaje w Bristolu i ewentualnie dalej obsylam ten okreg co dotychczas- bede wowczas mial adres w UK i zarazem bede bardziej dostepny na ewentualne interviews. Koniec :)
Jestem 'in touch' z agencja w Edinburghu i kolega dzwonil do mnie jakies 2 miesiace temu ze szukaja wlasnie Junior programisty do pracy w Stirling. Moge mu twoje CV podeslac bo moze sie cos trafic. Wyslij mi CV na moje dane w profilu. Moze uda Ci sie w Szkocji, nie masz nic do stracenia.
Zaraz Ci podesle- dzieki za checi :) Wczoraj podczas robienia dalszych statow natrafilem na oferte w Stirling: http://www.jobserve.com/Junior-DOTN...
A i tam znacznie wyzej poknocilem wyniki researchu: 1. Londyn, 2. Surrey, 3. Cambridge, 4. Bristol, 5. Birmingham.
Pozdrawiam i dzieki, Panowie, za Wasze posty :)
Witam,
nosze sie z zamiarem wyjazdu do Edynburga w celu poszukiwania pracy. Wybor moj podyktowany jest checia poprzebywania w sredniej wielkosci miescie oraz tym, ze Edynburg ma Silicon Glen i licze w zwiazku z tym ze z praca w IT nie bedzie zle.
Prosze Was o jakies info jak jest obecnie w rzeczywistosci. Jestem krotko po studiach, dotychczas nie pracowalem dluzej, jedynie robilem wakacyjne praktyki 3 lata pod rzad (razem tylko 4,5 m-ca). Poza angielskim znam tez francuski, ale jeszcze na poziomie nieco ponizej komunikatywnego (1,5 roku stosunkowo intensywnej nauki, nieosluchany jeszcze jestem). Wiem, ze jedyna pozycja, na jakiej moge pracowac, jest jakis junior ale na theitjobboard.co.uk czy jobserve.com przy wpisaniu keyword "junior" i jako miejsca Edinburgh szukajka wypluwa mi niewiele wynikow. To mnie niepokoi i nie wiem czy to wlasnie do Edynburga powinienem uderzac. A i generalnie interesuje mnie praca programisty, najlepiej w C++ czy Javie, ostatecznie C# lub VB.NET.
Z gory dzieki za sugestie