Elektryczna whisky

Chivas Brothers, wiodący szkocki producent whisky, we współpracy z firmą Volvo rozpoczęli dwuletni okres próbny transportu beczek z trunkiem między rozlewnią w Kilmalid niedaleko Dumbarton do magazynu w Beith.

Ciężarówka będzie w stanie pokonać 50-milową podróż w obie strony do pięciu razy dziennie, zanim zostanie naładowana przez noc.

Tylko jeden pojazd pozwoli zaoszczędzić około 155 ton emisji dwutlenku węgla rocznie.

„Jesteśmy dumnym szkockim biznesem i czujemy głęboką odpowiedzialność za wspieranie programu zrównoważonego rozwoju (…). Daje nam to możliwość wypróbowania nowego, innowacyjnego podejścia do elektryfikacji naszej floty” – powiedział Jean-Etienne Gourgues, prezes i dyrektor generalny Chivas Brothers.

Inne szkockie organizacje także planują wprowadzić w tym roku w pełni elektryczne samochody ciężarowe, w tym Scottish Forestry do transportu drewna.

W Szkocji to właśnie transport krajowy jest obszarem emitującym najwięcej gazów cieplarnianych, które przyczyniają się do zmian klimatu. Według danych rządu szkockiego, w 2020 r. transport osobowy i ciężarowy był odpowiedzialny za 24% całkowitej emisji gazów.

Największa część pochodzi z aut osobowych zaś samochody ciężarowe i autobusy stanowią około 20% emisji z transportu. To właśnie tę część próbuje zminimalizować zelektryfikowany transport ciężarowy.

Scottish Forestry wprowadzi podobne pojazdy jeszcze w tym roku, aby kursowały między tartakiem w Lockerbie a krajowym centrum dystrybucji oddalonym o kilka mil w Hangingshaws.