Hull: Polak zatrzymany w związku ze zniknięciem studentki

Paweł Rełowicz został zatrzymany 6 lutego w domu, który wynajmuje w Hull. Jego zatrzymanie ma związek ze zniknięciem 21-letniej studentki Libby Squire.

Jak podaje Daily Mail, dziewczyna ostatni raz była widziana 31 stycznia. Po wieczorze spędzonym z przyjaciółmi w klubie, podjechała taksówką pod dom. Była bardzo pijana i zamiast wejść do środka, zaczęła iść ulicą. Jej trasę policja mogła prześledzić dzięki kamerom monitoringu ulicznego. Ostatni raz kamery zanotowały obecność Libby pół godziny po północy, niecałe 300 metrów od jej domu, gdy „podjechał do niej samochód, a kierowca zaoferował pomoc” – informuje The Telegraph. Chwilę później okoliczni mieszkańcy usłyszeli przerażający krzyk. Do tej pory nie wiadomo, gdzie dziewczyna się znajduje.

Zatrzymany w związku ze śledztwem Paweł Rełowicz przebywa w Wielkiej Brytanii od 2014 roku. W domu przy Raglan Street w Hull mieszkał wraz żoną i dwójką ich małych dzieci. Polak pracował w rzeźni w Malton. Interesował się sztukami walki. Zarówno jego koledzy z pracy, jak i rodzina w Polsce, z którą także rozmawiali dziennikarza Daily Mail, opisują go jako normalnego, pracowitego i spokojnego człowieka.

Wiadomo, że policja zabezpieczyła samochód, którym poruszał się Polak, jak i niektóre rzeczy z jego domu.