Do góry

Reading: nagroda za polskie zapiekanki i miłą obsługę

„Ukryty klejnot” – tak o polskiej restauracji w Reading pisze portal Berkshire Live.

„My Warsaw” to mały lokal mieszczący się w pobliżu Oracle Shopping Centre w Reading w hrabstwie Berkshire. Właśnie zdobył wyróżnienie – „Certificate of Excellence” – przyznawane przez portal Restaurant Guru. Oparto je na podstawie ocen klientów. Nagrodzili oni polski lokal za miłą obsługę i smaczne jedzenie.

Zapiekanki z baru My Warsaw. Fot. Facebook

„My Warsaw” w Reading to dzieło Klaudii Kuleszy i jej partnera Rafała. Założyli ją zaledwie w październiku 2021 roku. Para zdecydowała się na lokal z jedzeniem na wynos, aby móc zaoferować mieszkańcom Reading polskie przekąski, których zazwyczaj nie można znaleźć nawet w polskich restauracjach i barach na terenie Wielkiej Brytanii.

„My Warsaw” znana jest przede wszystkim z pysznych zapiekanek. Podobnie jak inne polskie restauracje i bary podaje też pierogi i grillowane kiełbaski, ale świeżych zapiekanek na Wyspach nie serwuje praktycznie nikt poza Klaudią i Rafałem.

Otworzyliśmy lokal, aby pokazać ludziom polski street food, którego nie znajdą nawet w polskiej restauracji. Naszym sztandarowym daniem jest zapiekanka – królowa polskiego street foodu

– mówi Klaudia.

Oprócz znanej wszystkim klasycznej wersji stworzyliśmy kilka nowych wariacji tego dania. Najważniejsze dla nas jest to, aby zawsze były świeże. Przygotowujemy je niemal na oczach naszych klientów

– zachwala swoje dania Klaudia.

Jeśli ktoś z czytelników zna inne polskie lokale serwujące na Wyspach świeże zapiekanki, prosimy o tym napisać w komentarzach.

Komentarze 21

Negocjator
7 825 9
Negocjator 7 825 9
#104.01.2023, 10:04

Albo polski klimat albo miła obsługa. W parze to nie idzie…

perpetuummobil
229
#204.01.2023, 11:27

A gdzie vegan style? W koncu mamy Veganuary w styczniu, tradycyjnie.

Profil nieaktywny
Delirium
#304.01.2023, 13:22

"Słynie z pysznych zapiekanek, których próżno szukać na Wyspach."

Ojtam, ojtam, chyba w Szkocji. ;p

"Zapiekarnia" Sheffield:

Profil nieaktywny
Delirium
#404.01.2023, 13:27

...a w Londku, w Camden (Stables Market), sprzedają metrowe. :)

Judasz
6 278
Judasz 6 278
#504.01.2023, 14:32

... a na dworcu w Wąchocku córka sołtysa robi zapiekanki. W skarpetkach.

Negocjator
7 825 9
Negocjator 7 825 9
#604.01.2023, 14:42

Z majonezem wyciskanym z pryszczy.

Przepraszam jeśli ktokolwiek się teraz zerzygał.

Profil nieaktywny
Delirium
#704.01.2023, 15:21

#5:

To musiało być gdzie indziej. Byłem, i nie widziałem: w Wąchocku nie ma dworca. ;p

Negocjator
7 825 9
Negocjator 7 825 9
#804.01.2023, 15:29
Profil nieaktywny
Delirium
#904.01.2023, 15:31

"Do wynajęcia". <3

Profil nieaktywny
Delirium
#1004.01.2023, 15:41

Aż sprawdziłem rozkład, nawet opciągi jeżdżo. A ja, gupi, popylałem z buta ze Starachowic, i takie zakiepanki mnie ominęły. :(

Igor89a
1 574
Igor89a 1 574
#1104.01.2023, 16:03
Negocjator
7 825 9
Negocjator 7 825 9
#1204.01.2023, 16:08

#9 - Stare zdjęcie. Potem sołtys córce wynajął pod zapiekanki (z majonezem).

Sokole
10 592
Sokole 10 592
#1304.01.2023, 19:01

jesli corka polezala troche na jakims Kazimierzu, to mogli pozniej sprzedawac zapiekanki " na Kazimierzu"

Profil nieaktywny
Delirium
#1404.01.2023, 20:02

Zapomniałem o tej stacji - może dlatego, że w czasach, gdy pałętałem się w tamtych stronach, rynek przewozów pasażerskich w regionie przejęli busiarze, którzy nawet dorobili się swojego całkiem sporego dworca naprzeciwko kieleckiego "spodka" PKS, a taki pociąg relacji Kielce - Ostrowiec bujał się wtedy kilka godzin (o ile w ogóle jeździł), i jeżeli ktoś z niego korzystał, to chyba tylko dla jajec. ;) Był czas, że na tej trasie tłukły się dwa składy dziennie, a w pewnym momencie w ogóle zawieszono okresowo kursowanie pociągów (nie pamiętam, czy remont jakiś, czy inny diabeł), ale pani kasjerka na stacji w Ostrowcu Św. ambitnie odbębniała swoje osiem godzin. :D I ciul, że pociągów nie było w ogóle, albo jeździły "aż" ze dwa dziennie, i hulał po nich wiatr... pani musiała swoje odsiedzieć, bo jakże to tak, za darmo kasę brać. ;)

Judasz
6 278
Judasz 6 278
#1504.01.2023, 20:07

To znaczy że masz Alzheimera.

Jak zapominasz ...

Profil nieaktywny
Delirium
#1604.01.2023, 20:10

Możliwe, nałogowo masło żrę (ale nie zakąszam).

...a o czym był temat?

Negocjator
7 825 9
Negocjator 7 825 9
#1704.01.2023, 20:16

O cyckach. A o czym innym się dyskutuje na emito?

Profil nieaktywny
Delirium
#1805.01.2023, 09:26

O Cipkach:

http://www.emito.net/spolecznosc/fora_tematyczne/dyskusja_ogolna/najwazn...

...i to nie byle jakich - takich przez wielkie "C".

Negocjator
7 825 9
Negocjator 7 825 9
#1905.01.2023, 10:37

Dlatego, że wielkie - są niechciane.

maya2002
5 594
maya2002 5 594
#2005.01.2023, 20:20

pierogi ruskie...powaznie, nie dla mnie lokal

Profil nieaktywny
Delirium
#2106.01.2023, 11:27

#20:

Ojej, to straszne. ;p

Taki z mielonym i buraczkami byłby ok? :p