@violett - tak wlasnie sie robi z tego co mi mowiono. Przy sprzedazy podajesz sumaryczny przebieg. Dajesz klientowi ksiazke serwisowa gdzie wymiana jest wpisana i wszystko jest ok.
Licznik nowy, czy stary - krecony to krencony.
Jak pozniej wytlumaczysz klientowi, ktory po kupnie auta zadzwoni z pretensjami, ze licznik byl zmieniany niedawno i juz ma 50 tys mil (np.). Czy myslisz, ze ktos Ci uwierzy, ze chciales byc uczciwy ?
jest to Toyota Avensis z 2006r, radnor właśnie o to chodzi o czym napisałeś, wolę mieć licznik z prawidłowym przebiegiem który zawsze można motami potwierdzić czy też odczytem z komputera. Nie chcę wszystkim tłumaczyć czemu i po co zmieniony.
Jestem już umówiona na "podkręcenie" koleś powiedział że dane z hodometru (czy jakoś tak) ściągnie, sprawdzi poprawność z motami, zaktualizuje nowy licznik i wystawi papierek co było zrobione.
Wszystkim pomocnym dziękuję.
Dziecko ile razy w życiu tymi wałeczkami przez ten pusty łeb dostałeś? Odpowiem, wiele... i widzisz ani Tobie to nie pomogło ani mojemu samochodowi nie pomoże.
Pozdrawiam.
umówiłam się z człowiekiem z serwisu Toyoty, najprostsze wyjścia czasami najtańszymi, szkot podał mi jakieś 10 firm w glasgow które się tym zajmują, ale przez telefon, może będzie ok, może nie. Licznik tani nie był także ryzykować nie chcę.
Dziecko, dziękuję za odkurzacz, nigdy nie pomyślałam, to Ty co z "Henrym" te ekscesy miłosne przeżywałeś?
Naprawdę pozdrawiam, miło taką osobowość spotkać, choćby netowo.
violet, a to nie jest tak ze to komputer trzyma wlasciwy przebieg i inne dane o twoim samochodzie, wiem ze moj kolega ktory wlasnie wymienial licznik w volvo tak mial, po dobraniu odpowiedniego modelu licznik sie sam nastawil na przebieg ktory byl przed awaria,
kolejne rozwiazanie to daj mi swoj saochod na pare tygodni na taxi to ci podkrece raz dwa licznik na pare tysiecy :))
N77PAV właśnie tak nie jest, komputer, odometr a licznik swoje, to taka mała przeszkoda dla ludzi którzy chcą liczniki cofać. Nie wiem jak w innych markach ale w toyi tak właśnie jest, w AR także (kolega mi rozprawkę na ten temat przysłał) ;-)
Taxi, nie dziękuję, tylko 30tyś mil do nabicia ale z nieznajomymi jej nie puszczę.
Oset korekcja przebiegu w nowym liczniku gdy stary padł jest jak najbardziej legalna.
no to jak znalazl 30 tysiecy to jakies 4-5 miesiece i masz nastukane :)), a co do cofania licznikow to dziwne ze samochody przechodza coroczny przeglad mot i czesc z nich ma udokumentowny przebieg 5tys/rocznie kiedy naprawde bylo w granicach 35 tys/rocznie, hmmmm???zagadka o_O
a powracajac do twojego licznika idz do salonu toyoty i niech ci to zrobia bo na emito to znajdziesz czarodzieji od mycia garnkow i snucia niedozecznych teorii, NIE SADZE aby byl tutaj ktos kto ci to naprawi
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, podpowiedzi te dobre i te mniej. W piątek nowy licznik zainstalowany. Obyło się bez problemów itd. Mam przebieg zaniżony o jakieś 200mil bo tak wskazywał komputer, koleś wytłumaczył że takie przekłamywanie to norma, wszystko zależy od wielkości kół itd.
Teraz mnie ktoś zapuszkuje że przebieg cofany ;-)))
Pozdrawiam Panowie.
Witam wszystkich.
Kilka miesięcy temu kupiłam samochód i padł licznik, dokładnie prędkościomierz i obrotomierz. Kupiłam nowy licznik i teraz chciałabym żeby wskazywał realny przebieg a nie od 0. Znacie jakieś firmy które się tym zajmują?