Do góry

Konkurs na scenariusz słuchowiska o emigracji

Muzeum Emigracji w Gdyni we współpracy z Programem III Polskiego Radia i Teatrem Polskiego Radia zaprasza do udziału w konkursie na scenariusz oryginalny słuchowiska poświęconego tematowi emigracji.

Prace nadsyłać można do 15 października 2013 roku a wyboru najlepszych scenariuszy dokona Janusz Kukuła – dyrektor i główny reżyser Teatru Polskiego Radia, Magdalena Jethon – Dyrektor Programu Trzeciego oraz Adam Kamiński – poeta, prozaik, krytyk literacki. Autor najciekawszej pracy otrzyma nagrodę główną w wysokości 5000 zł. Jury przyzna także nagrody o wysokości 3000 oraz 2000 zł. Nagrodzony tekst zostanie zrealizowany w postaci słuchowiska w studiu Teatru Polskiego Radia i wyemitowany na antenie radiowej Trójki.

Jednym z podstawowych przejawów wolności jest prawo do decydowania, gdzie chcemy żyć, pracować, rozwijać się, założyć rodzinę. Szczególne przywiązanie Polaków do idei decydowania o swoim losie, również w życiu prywatnym, budziło w ich głowach marzenia, rodziło ambicje, kazało snuć śmiałe plany. Często jedynym sposobem ich realizacji było wyruszenie w drogę i poszukanie miejsca, gdzie wszystko będzie możliwe.

Setki tysięcy młodych ludzi z głowami pełnych pomysłów przekracza coraz bardziej umowne granice naszego kraju. Bez poczucia, że tracą więź z ojczystym krajem realizują się na wszelkich polach - od badań naukowych na prestiżowych uniwersytetach, przez pracę w biznesie, po wytyczanie nowych kierunków w sztuce. Pokazanie ich aktywności w działaniu, otwartości w sposobie myślenia i odwagi w spełnianiu najwyższych aspiracji jest wyzwaniem niełatwym. Trzeba bowiem przezwyciężyć stereotypy, które od lat zaciemniają obraz emigracji. A przecież to właśnie emigranci są dowodem na to jak wielkim fenomenem jest polskość, która potrafi odnaleźć się wszędzie i wszędzie też odnosić sukcesy.

To, jak silna jest tożsamość Polaków za granicą nie budzi już niczyjego zdziwienia. Bez względu, czy trafiają do Wielkiej Brytanii, Argentyny czy Australii - potrafią się zorganizować, znaleźć wspólny język, jednocześnie włączając się do życia społeczeństw, w których funkcjonują.

Opowiedzieć o życiu współczesnych polskich emigrantów, ich pragnieniach i celach, jakie przed sobą stawiają, to pokazać Polaków w sytuacji wolności osobistej, o jakiej zawsze tylko marzono.

Organizatorzy nie ograniczają autorów ani tematycznie ani formalnie. Interesujące może być wszystko, co ukaże różnorodność i aktualność problematyki. Organizatorzy konkursu oczekują na oryginalne opowieści o losach ciekawych bohaterów, które będą zawierały uniwersalne przesłanie. Słuchowisko – jako specyficzna, zawieszona w dźwiękowej przestrzeni forma dramatu – może znakomicie posłużyć wypowiedzi o dzisiejszej sytuacji ludzi decydujących się na emigrację.
Szczegółowy regulamin konkursu został umieszczony na stronie www.muzeumemigracji.pl

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 13

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#120.08.2013, 00:00

Well, mozna na forum takid scenariusze emigracji znalezsc ze ho ho :)

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#220.08.2013, 00:05

Uchodsledzia i cala reszta twoich schizofremucznych wytworow wyobrazni, ktorego wyrazu w "Nie lajkuj moich wpisow prosze" nie zrozumieliscie?!

UCHOSLEDZIA
573
#320.08.2013, 00:08

buhahahahaha

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#420.08.2013, 00:10

Ty jednak jestes glupi. Az cud ze sam zalatwiasz sie do toalety :|

UCHOSLEDZIA
573
#520.08.2013, 00:29

bus_37
#4

Też Cię lubię. :)

Funky_Koval
437
#620.08.2013, 10:26

@bus, napewno sie mylisz.
Ktos mu musi pomagac.
Chyba, ze zalatwia sie do kuwety.

Stirlitz
Edinburgh
1 926
#720.08.2013, 12:41

Pomysl na scenariusz

LOVE IN BRITAIN

Nazywam sie Justyna, jestem blondynka i mialam 19 lat gdy przyjechalam do Birmingham. Po kilku tygodniach nudnego, emigranckiego zycia poznalam JEGO. Opalony, szarmancki, pachnacy kebabem, och jakze on byl piekny.
Gdy mowil cos do mnie slyszalam tylko, habibi, habibi, habibi...
To byla milosc od pierwszego włozenia.

Ach jakze moje kolezanki mi zazdroscily. One spotykaly sie tylko z Polakami, zwyklymi dresami ktorzy sie nie myja i jedza fasolke prosto z puszki. A ja? Bylam ta lepsza!

Dzisiaj po 6 latach zwiazku mamy juz piatke dzieci i kochamy sie jak szczesliwa rodzina. Maz pozwala mi wychodzic na zakupy raz w tygodniu i to tylko pod czujnym okiem matki, ale to bez znaczenia. Do rodziny moge dzwonic kiedy chce, ale nie czesciej niz raz w roku. Znajomych z Polski juz nie spotykam przeciez jestem teraz zona wspanialego Ahmeda ktory jezdzi 15 letnia honda civic i nie spotykam sie z byle hołota. Zycie jest cudowne, a tegie lanie jakie sprawia mi moj maz od czasu do czasu wplywa tylko na poprawe naszego zwiazku. Przeciz musze pamietac ze to maz jest bogiem, a ja tylko nedznym puchem przy jego boku.
Niech zyje Pakistan i chicken curry!

Czytala Krystyna Czubowna.

astroman
8 078
astroman 8 078
#820.08.2013, 12:57

"Jak Marian pytał na emito o drogę na Presłik" ;P

kama79_79
Glasgow
22 709
#920.08.2013, 22:58

"Socjal flat i benefity, czyli zaradnosc w UK wedlug Polaka":P

Mac.B
510
Mac.B 510
#1029.08.2013, 14:21

SALUT !

Zabawne o Justynie, Strlitz :-) Albo scary...

ZWRACAM sie z drama-tycznym apelem :

zbieram teksty do ebooka o polskiej emi 2004,
jesli ktos z Was pisze ciekawie i na temat, przyslecie mi ?

na razie mamy dopiero 30 stron, domyslnie ponad 100 bedzie.
Termin do listopada i prosze o kontakt tylko KONKRETNE osoby, dobrze ?

Oczywiscie, moze byc anonimowo.

Pozdrawiam z francuskiej emigracji.

kama79_79
Glasgow
22 709
#1129.08.2013, 18:35

Nastepne konto...Znowu z Francji klika, na portalu przeznaczonym dla polonii w UK.
Chorzy ludzie powinni byc izolowani od internetu.Dla ich wlasnego dobra.

Arthur_L
1 298 3
Arthur_L 1 298 3
#1229.08.2013, 22:07

Z Francji czy z Hiszpanii co to ma do rzeczy? Polonia to Polonia.

Stirlitz
Edinburgh
1 926
#1330.08.2013, 01:22

kama prezentuje rasizm w nowym wydaniu jakiego jeszcze swiat nie widzial. Emigrant zabrania emigrantowi zabrania pisac na forum dla emigrantow, wow!

Mac.B nie przejmuj sie kama, ona cierpi na chroniczny brak sexu, a niektore kobiety bardzo zle to znosza...