Głosowanie z Polski na występującego na tegorocznym konkursie Eurowizji Krystiana Ochmana jest niemożliwe, ale głos na niego będą mogli oddać Polacy mieszkający za granicą. Chodzi o państwa biorące udział w konkursie lub korzystając z numerów telefonicznych tych państw.
Polak wystąpi w drugim półfinale 12 maja z numerem czternastym i wiele wskazuje na to, że posłuchamy go także podczas finału 14 maja. Internauci i bukmacherzy uważają, że piosenka „River”, którą zaśpiewa Krystian ma duże szanse powalczyć nawet o pierwsze miejsce na tegorocznej Eurowizji.
Aby zagłosować na swojego faworyta podczas finału, należy pobrać aplikację ze strony BBC Eurovision. Można to też zrobić wysyłając sms-a lub dzwoniąc pod numer wyświetlany na ekranie podczas transmisji konkursu.
Każda osoba może głosować maksymalnie 20 razy.
Głosy publiczności stanowią połowę wszystkich głosów, a druga połowa jest przyznawana przez jury w każdym kraju uczestniczącym w konkursie.
W Wielkiej Brytanii transmisję z Eurowizji przeprowadzi BBC.
Komentarze 47
Wygrają albo Ukraińcy albo jakiś dziwoląg typu kobieta z brodą.
To już nie ta Eurowizja co kiedyś.
Kiedyś wszystko było lepsze.
zawsze jest opcja wyprowadzki do rosji, tam 30% luda nadal nie ma lazienki i sra za stodola
mozna poczuc sie jak sanacyjny chuop
Po co wyprowadzać się do Rosji, skoro podobne upolitycznienie masz w głupim konkursie piosenek.
Ta piosenka to smety, dla mnie. Ale komus innemu moze i sie spodoba.
Nie wiem czy kiedys bylo lepiej z eurovizja. Abba sie tam chyba wypromowalo, wiec moze tak. Nie wiem, nie znam sie.
W pracy slucham radia, kiedys bylo to zwykle heart 90 albo 80. Teraz jest to heart 70 bo sie zorientowalam, ze muzyka z lat 80 i 90 to kopia tego co sie nagrywalo w latach 70. Nie wiem, moze w latach 70 kopiowali z lat wczesniejszych.