Tysiące funtów kary za zatrudnienie osoby bez statusu osiedlenia

Karol...mysle, ze juz niedlugo bedzie to standardowa procedura we wszystkich urzedowych sprawach i nie tylko .

Zaczynają się nawet pojawiać oferty pracy, w których wymagany jest SS

Od zawsze byly oferty mowiace o right to work in uk, w sunie nie wiele sie zmienilo

@Infidel #7:

Od zawsze byly oferty mowiace o right to work in uk, w sunie nie wiele sie zmienilo

Proszę Cię @Infidel :) Całe EU miało przed brexitem "right to work in uk". Teraz nawet do pracy wakacyjnej ogłoszenia wyglądają np tak:

http://www.emito.net/ogloszenia/Manchester/Praca-w-Anglii-Szkocji-Walii-...

Czy ktokolwiek miał sytuację, że pracodawca się zapytał o obecny status? I ewentualnie się zapytał czy może pomóc w tym całym bajzlu, czy po prostu czeka i zwolni takiego delikwenta z dniem 1 lipca?

Pamiętacie może świstek WRS? :)

Taaaa, jeszcze gdzieś w szufladzie sobie leży. Mój pierwszy (poważniejszy) pracodawca mi go zafundował.

#10

To się nazywało homofis Karol, homofis...!

Przez kilka lat przemieszczałem się pomiędzy UK i Irlandią, jak przyszło do SS, no to luki w dokumentach. Przesłałem scan wrski, poszło jak z płatka.

Mój znajomy (bodajże w 2001) pojechał do homofisu w Glasgow po wizę studencką. Okazało się, że na wejściu były bramki z wykrywaczami metalu a on miał scyzoryk Victorinoxa w plecaku. Ogólnie muszę Wam powiedzieć, że do homofisu zdecydowanie lepiej jeździ się bez noża.

#14 haha dobre, wyobrazam sobie co tam sie musialo dziac, ja w pierwszym tygodniu postanowilam sobie obrac jablko nozykiem w busie ...:)

#14 Deportowali go..?

#9 u mnie w firmie jest sporo pracowników z różnych krajów Unii, parę dni temu przyszedł do nas email w tej sprawie i że jakby co to pomogą.

Sokole 7 070

#4Dziś - 16:22

"#3 mieszkalem kolo sklepiku prowadzonego przez Niemke.

Pewnie byloby jej glupio wolac" Papieren" od Polaka"

Za to ty możesz zapytać ją o SS. ;)

Negocjator 5 206 9

#9:

W firmie, w której pracowałem do kwietnia, standardowo pod koniec roku rozdają kontrakty pracownikom zatrudnionym do tej pory przez agencje pracy. Przy ostatnim rozdaniu brak SS oznaczał nieotrzymanie kontraktu.

Z końcem czerwca ok. 30 osób wylatuje na zieloną trawkę. To dużo, nawet jak na taki kołchoz. Firma od kilku miesięcy kwiczy z powodu braku rąk do pracy.

error 1016, awansujemy Karol, idzie do przodu.

Sokole, to tylko zwykle mutacje...nie nerwuj sie :)

wariant indyjski?

Tylko w przypadku, gdy kod napisany jest w Delphi.

* Del(p)hi.

tego jeszcze nie wiadomo, sytuacja jest dynamiczna...zakupilam popkorn i sledze sytuacje...

popcorn *

Z kukurydzy GMO. Niepotrzebna ci AstraZeneca żeby mutować.

ale jak dojdziemi do error 1410...znaczy sie, ze historia zaczela sie od Bitwy po Grunwaldem i wirus ewouluje ...

Na wszelki wypadek zwróć uwagę, czy śpiewasz basem przy goleniu.

Delirka...ja tylko ilosc cyckow sprawdzam :)

jak sie pojawi zalazek trzeciego...natychmiast Cie poinformuje :) ba nawet zdjecie wkleje :)

To błąd. Z wiekiem powinnaś zacząć sprawdzać nie ilość, a odległość od podłogi.

wszystko gra jak widze w tym temacie

Wiesz, w starych domach podłoga czasem się wybrzusza. Jeżeli mógłbym jakoś pocieszyć.

na szczescie mam takie fajne cycki, ze nie grozi mi zwis do pasa...a co dopiero do ziemii :)

#33:

Nie zapamiętałem tej sceny. Masz pamięć absolutną, Sokole.

sie przeprowadze do rudery, jakby sie okazalo, ze ten trzeci cycek zbytnio trze o podloge :)

#35:

Zarzucasz na plecy? Sprytne. Ułatwia zapięcie stanika.

to bedzie taka podpora, zebym sie nie meczyla

Jak zacznie trzeć to daj znać, podnajmę ci pokój, albo nawet całą piwnicę z bardzo krzywą podłogą.

nie nosze stanika...wroccccc, czasem tylko...lubie wolnosc :)

te dwa sa ok...ale martwie sie o tego trzeciego, czy faktycznie po szczepieniu, bede zmuszona zarzucac go na plery :)

Luz, drzwi co prawda podeprę szczotką bo wejście do piwnicy jest w kuchni tuż obok lodówki, ale będziesz mogła poczuć powiew wolności wyglądając przez małe okienko. A i praca jakaś się znajdzie, bo najpierw trzeba to okienko wybić w murze.

no dobrze, posmialismy sie...ale wracajac do tematu, to jestem zdziwiona, ze sa osoby , ktore jeszcze nie zalatwily sobie SS

#43 podejrzewam, ze w rozpaczy z proponowanych warunkow mieszkaniowych...szybko wybije to okno glowa

maya2002 1 941

#44Dziś - 21:17

n"o dobrze, posmialismy sie...ale wracajac do tematu, to jestem zdziwiona, ze sa osoby , ktore jeszcze nie zalatwily sobie SS"

...albo chociaż dziadka w wehrmachcie.

#46 :)))))

Delirka w takich warunkach, jakie proponujesz to jeszcze Ci powiem, ze nie tylko bym okno glowa wybila ale i drzwi...i regal na ksiazki

Drzwi są. Do kuchni. A co do książek to znajdzie się jakiś czytnik ebooków. Ma rozpieprzony w pył wyświetlacz, więc nie jest mi już potrzebny. Niezamaco. :P

Delirka i tu jest problem ebookami, preferuje i kolekcjonuje ksiazki...bo maja dusze :) kocham zapach ksiazek , szelest i dotyk przewracanych kartek...

w sumie mam zawalona ksiazkami sypialnie i pol livingroomu :)

#40 Deli

ale ze jako pokarm dla Tuptusia, czy tylko do towarzystwa (Tuptusiowi)? Tuptus ziewnie (ogniem) i powie: 'Poczytaj mi mamo/mayu'

#52...kurcze Borowy, jest juz pozno jedno oko juz opadlo, staram sie zroumiec o co Ci chodzi ...ale nie wiem ...pomoz :) rozloz to na czynniki pierwsze, jak ci sie chce :)

aaaa.... a drugim okiem ogldam film ,,Inwazja ,,

Delira wyjasni :P

A ni chu-chu! :p

oferty pracy, w których wymagany jest SS

zrobią ci tez od razu tatuaż z trupią czaszką pod pachą :)

Nieznamiroslaw...wrocilej z pracy ?...

#59 Dominika skoro tu juz jestes, to poradz cos na mszyce