Brytyjska prasa wspomniała kiedyś o setkach porzuconych w Polsce psów. Polscy właściciele skuszeni perspektywą brytyjskich zarobków mieli podobno oddawać psy i koty do schronisk, gdyż ich dotychczasowi czworonożni domownicy zaczęli im przeszkadzać w realizacji planów.
Pewnie nikt, poza autorami podobnych artykułów, nie zna skali zjawiska i rzeczywiście nie chodzi o to by podawać konkretne liczby. Problem istnieje, bo wielu rodaków decydujących się na przeniesienie swego życia do Wielkiej Brytanii staje przed dylematem, co zrobić z ukochanym zwierzakiem.
Restrykcyjne przepisy
Prawdą jest, że brytyjskie i irlandzkie przepisy, dotyczące wwozu zwierząt, należą do najbardziej restrykcyjnych w Europie. Nie będziemy mieli większych kłopotów chcąc zamieszkać z naszym pupilem w Niemczech czy Hiszpanii, ale przeprowadzka na Wyspy jest o wiele trudniejsza, co nie oznacza, że jest niemożliwa.
Niektórzy wpadają na szalone pomysły przemytu psa czy kota w bagażniku samochodu. Szanse na wpadkę są bardzo duże, a konsekwencje bardzo przykre.
Aby zamieszkać w UK ze swym pupilem wystarczy ściśle trzymać się brytyjskich procedur. Nasze przygotowania musimy rozpocząć jeszcze w Polsce na wiele miesięcy przed wyjazdem do UK.
Należy podkreślić, że najważniejsze jest zachowanie właściwej kolejności wszystkich opisanych poniżej działań.
Mikroczip
Udajemy się zatem do weterynarza, który ma uprawnienia do wydawania paszportów dla psów (listę lekarzy znajdziemy na stronie Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej: www.vetpol.org.pl). Podczas pierwszej wizyty nasz zwierzak musi być oznakowany tzw. mikroczipem, który jest umieszczany pod skórą, najczęściej w okolicy szyi.
Szczepienie
Następnie należy go zaszczepić przeciw wściekliźnie szczepionką urzędowo dopuszczoną do stosowania (w UK uznawane są szczepionki Canigen, Nobivac Rabies, Quantum Rabies i Rabisin).
Niestety, jeśli nasz zwierzak był już szczepiony przeciw wściekliźnie jakiś czas przed datą implantacji mikroczipa, to w dniu jego implantacji musi być ponownie zaszczepiony przeciw wściekliźnie.
Paszport
Teraz już pozostaje tylko zakup i wypełnienie paszportu. Należy zachować ostrożność, ponieważ w Polsce zaczęto podrabiać paszporty dla zwierząt. Podróbka nie posiada na wewnętrznej stronie okładki logo KIL-W, a numer paszportu poprzedzony literami PL jest dziewięciocyfrowy - powinien być siedmiocyfrowy. Podróż z nieważnym paszportem może zakończyć się już na najbliższej granicy. Zwracajmy uwagę na staranność wypełnienia wszystkich rubryk w paszporcie.
Badanie krwi
Po okresie ok. 2-3 tygodni od naszej pierwszej wizyty w lecznicy należy od zwierzaka pobrać krew, celem zbadania poziomu przeciwciał. Brytyjskie władze, czyli Department for Environment, Food & Rural Affairs, w skrócie DEFRA, uznają wyniki badań z Polski jedynie, jeśli zostały przeprowadzone w Państwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach i właśnie tam próbka krwi naszego pupila musi zostać przetransportowana na badanie. Na stronie www.defra.gov.uk sprawdzić można wartości pozytywnego testu i wiele innych szczegółowych informacji. Rzadko zdarza się, by regularnie szczepione zwierzę nie osiągnęło wymaganego rezultatu. Z pozytywnym wynikiem badania czekamy pół roku. Dopiero po upływie tego czasu zwierze może przekroczyć brytyjską granicę.
Jeszcze kilka lat temu każdego czworonoga czekała półroczna kwarantanna na Wyspach, co wiązało się z olbrzymim wydatkiem dla każdego właściciela i ogromnym stresem dla zwierzaka. Teraz, sytuacja jest lepsza, bo obowiązek ten zniesiono. Pamiętać należy jedynie, że w ciągu 6 miesięcy poprzedzających przyjazd do Wielkiej Brytanii zwierzak nie może przebywać poza krajami Unii Europejskiej.
Kuracje przeciw tasiemczycy oraz kleszczom
Ostatnim etapem procedury jest poddanie zwierzaka kuracji przeciw tasiemczycy preparatami zawierającymi praziquantel oraz kuracji przeciw kleszczom (obroże przeciwkleszczowe nie są uznawane) na 24 do 48 godzin przed wjazdem do Wielkiej Brytanii. Wszystko to musi być oczywiście potwierdzone właściwą adnotacją w paszporcie. Oba certyfikaty muszą potwierdzać, że w momencie przekroczenia granicy upłynęło 24 godziny od podania specyfików, ale nie więcej niż 48. Należy więc dobrze zaprogramować swoją podróż.
Wybór trasy i środka lokomocji
Do Wielkiej Brytanii nie można wjechać z czworonogiem dowolną drogą. Istnieją określone trasy i upoważnieni przewoźnicy. Tanie linie nie zabierają zwierzaków na pokład. Jedynie British Airways i PLL LOT czynią to, jednak jest to koszt ok. 1 tysiąca euro. Możemy również wybrać Eurotunel lub prom. Nie każdy prom zabierze zwierzaka na pokład. Dla Polaków mieszkających w Szkocji i północnej Anglii, istotne mogą być dwa połączenia, które akceptuje DEFRA. Pierwsze oferuje DFDS Seaways z Holandii, z miejscowości Ijmuiden, leżącej niedaleko Amsterdamu do North Shields (port przy Newcastle upon Tyne). Drugie zaś oferuje Superfast Ferries z Zeebrugge w Belgii do Rosyth, koło Edynburga. Nasz pupil na czas przeprawy promowej trafia do specjalnej klatki lub też spędza podróż w naszym samochodzie.
W czasie kontroli na granicy oprócz paszportu powinniśmy mieć ze sobą oryginał świadectwa szczepienia i oryginał wyniku badania krwi.
Ze zwierzakiem w UK
Minęło wiele czasu, wydaliśmy sporo pieniędzy, ale wreszcie nasz pupil jest z nami. Najważniejsze, że teraz będzie już mógł swobodnie podróżować. Jeśli jest systematycznie szczepiony i nie zostanie przekroczony termin kolejnego wymaganego szczepienia przeciw wściekliźnie, przy kolejnych podróżach do Wielkiej Brytanii nie jest konieczne ponowne badanie krwi.
Teraz możemy już czuć się jak u siebie. Pozostaje zaznajomić się z kilkoma przepisami obowiązującymi na miejscu, które nie odbiegają od tych znanych w kraju. Po pierwsze zdrowie i życie pupila można ubezpieczyć. Po drugie, należy po nim sprzątać na spacerze (w przeciwnym razie narażamy się na karę, w wysokości ok. 100 funtów) a po trzecie, trzeba przygotować się na naprawdę duży wydatek udając się do lecznicy. Dlatego niezwykle istotne jest znalezienie dobrego i zaufanego weterynarza.
Więcej informacji
Podstawowe warunki podróżowania ze zwierzętami są dostępne na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa Wielkiej Brytanii: www.defra.gov.uk, infolinia: 02 079 046 000.
Ponieważ ż takie same przepisy obowiązują w Irlandii, zwierzęta, które przeszły całą procedurę przy wjeździe do Wielkiej Brytanii, mogą z terenu Wielkiej Brytanii zostać przywiezione do Irlandii bez konieczności jej powtarzania.
Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu: (0035)316072827, pod adresem internetowym: www.agriculture.gov.ie/pets, bądź też wysłać zapytanie na adres e-mail: pets@agriculture.gov.ie.
Komentarze 3
A co zrobić ze świnką morską???
witam a co zrobić z papużką ?
NIM ZACZNE ZAGLEBIAC SIE W TEMAT, OGOLNIKOWO ZAGADNE TUTAJ...CZY KTOS Z PANSTWA PRZEWOZIL PSA ZE SZKOCJI DO KRAJU ( POLSKI- ZEBY NIE BYLO WATPLIWOSCI) DODAM, ZE PIESEK MALUTKI NIE JEST BO TO DOBERMAN. ZA 6 MIESIECY UCIEKAM Z TEGO BAGNA, I CHCIALA BYM UPRZEDNIO ZORGANIZOWAC NA 5 Z PLUSEM, POWROT MOJEGO MALUCHA, KTORY WYRUSZYC W PODROZ MUSI JUZ ZA 3 MIESIACE. WIEM JAK TO DZIALA TUTAJ, JUZ OD DAWIEN DAWNA...INTERESUJE MNIE KIERUNEK SZKOCJA POLSKA. Z GORY DZIEKUJE
Zgłoś do moderacji