W sumie dobry pomysł z tymi CV, a takie pytanko czy w UK do CV daje się zdjęcie?
( Polsce często odrzucają bez CV zdjęcia)
Bo jak szukam UK CV example to przeważnie jest bez zdjęć no ale się nie dziwie się bo to jest tylko przykładowo...
Je myślę też nad alternatywą jako Spedytor(najlepiej z językiem polskim :D ) bo tutaj mam więcej doświadczenia (2 lata ciągłej pracy). Tylko że nie mam żadnego wykształcenia w tym kierunku, czysta praktyka
Boje się też jak to będzie po brexit'cie.
No ale jade nie ma co, jestem młody(24 lata) nie pojadę będę żałować, a jak nie wypali to będą to po prostu będą to kosztowne i stresujące wakacje.
Widzę że tutaj na forum jest dużo życzliwych i ogarniętych osób
A nie tak jak na innych co drugi to troll.
--------------------------------------------------
Jeszcze jedna sprawa, Co się głownie w Szkocji uprawia ? tzn Jest może jakaś praca przy zbiorach? W tym też mam doświadczenie.
Chyba przygotuje z 3-4 wersje CV.
----------------------------------------------------
Walli nie brałem pod uwage. zaraz popatrzę jak tam z prącą jest =)
Zdjecia na CV nie wstawiaj, chyba ze zostaniesz o to wyraznie poproszony. Rowniez pelny adres jest niekonieczny, wystarczy postcode. Pisz opisowo, stosuj duzo "keywords" adekwatnych do wersji CV.
Calkiem szczerze - farmy i zbiory sobie odpusc.... nie ten czas to raz, dwa - jest to najgorsza robota i raczej na wakacyjna przygode/dorobek niz na stale utrzymanie.
Wlez na strony Aldi, Tesco, Lidl, Asda, zloz aplikacje online - sa dosyc dlugie ale tez sa dobrym sprawdzianem z rozumienia jezyka ;) A moze jeszcze przy okazji Cie gdzies przyjma.
szukaj nie tylko na stronach z praca (monster.co.uk, indeed.co.uk, s1jobs itd itp) ale tez bezposrednio na stronach firm.
@ pozyczona & cichosza - uprzejmie prosze nie zagracac watku ;)
@nuddl. Ja rozumiem, ze w takim Lidlu czy Aldim sporo klientow to Polacy. Ale jak zamierzasz sie dogadac z klientem, badz kierownikiem (a to nie zawsze Polak bedzie?). Plus chyba do Aldi trzeba nagrac krotkie video o sobie na stronie.
Fluent perfect english to moze nie (bo i tak Ci nic nie da w starciu ze szkockim ;) ) ale komunikatywny sie przyda.
Bez jezyka bedzie bardzo ciezko, zreszta zobaczysz jak dziewczyna da sobie rade na rozmowie o NIN, a tak to raczej jakies sprzatanie zostaje.
Znalazłem fajną ofertę ale nie ma żadnych konkretów ani miejsca pracy
https://www.gap-personnel.pl/oferta/inzynier-architekt-grafik/
tylko że to przez agencje pracy.
ta oferta gap to BARDZO ogolna - az za bardzo. Ja bym sie nie porywal, tym bardziej, ze jest typowo kierowana do Polakow - a wielu doswiadczonych powie Ci, by czegos takieo wlasnie unikac.
zreszta szybkie google:
http://www.mojawyspa.co.uk/forum/24/31637/Problem-z-wyplata-gap-personne...
http://www.mojawyspa.co.uk/forum/24/19396/agencja-nie-wyplacila
Witam 6 marca wylatuje do Glasgow("w ciemno),
Odrazu po przyjeździe dzwonie do Job center zeby sie umówić na wyrobienie numeru NIN
Ale potrzebuje potwierdzić pare informacji gdyż na każdej stronie sa inne informacjie
Troche poczytalem, ale jednak wole sie upewnic.
1. Czy aby wyrobić numer NIN musze być gdzieś zameldowany?
(Na początku zatrzymam się w hostelu, potem może jedną noc u znajomych, a dopiero potem wynajme pokój jak sie uda)
2. Czy do wyrobienia NIN wystarczy sam dowód osobisty, polskie prawo jazdy oraz akt urodzenia?
3. Co potrzebuje zęby otworzyć konto w banku.?
4. Jade wraz z dziewczyną czy wystarczy nam 1 numer tel. w UK czy kazdy musi mieć osobny?
Proszę o odpowiedzi na podstawie własnych przeżyć.
Dziękuje i przepraszam bo wiem ze temat był wałkowany ale i tak lepiej zweryfikować pewne informacje