Ktos kto skupuje zloto kupuje jako metal a nie jako bizuterie. A wiec prawda jest taka ze ten ktos mogl zaplacic 65.000 funtow za ta bizuterie a ty sprzedajac je dostales pieniadze tylko za kruszec. Zloto nie musialo byc oznaczone bo zeby to sprawdzic robi sie test kwasem. Jak sprzedawales to zloto to na pewno musieli cie zarejestrowac i na pewno pstrykneli ci fotke. Wszystkie dane sa automatycznie wysylane do policji w Szkocji np do SARS. Policjanci regularnie odwiedzaja takie miejsca gdzie skupuje sie zloto. Wiec jesli wlasciciel zglosil kradziez i podal zdjecia bizuterii to policjanci wiedzieli czego szukaja. A wiec przykro mi to mowic ale masz nie ciekawa sytuacje.
SaJaNa.
#102 | Dziś - 00:05
nick_na_emito
Ja pierdziele facet już zrobił rachunek sumienia..
Zrozumiał swój błąd..
Chcesz Go bardziej zdołować?
----------------------------------------
mi zaczyna byc zal idoty, dostal sie do Uk, mial szanse na normalne zycie,zarobek, domek, samochod i psa (lub kota) , zycie z benow przy 5 dzieci a wybral kraty. Zal mi go.
Jak juz mowilam moglo byc 22 lub 24 kt. 24 kt zlotp jest bardzo miękkie ale ciapki robią z nich biżuterię ktora poznirj wygląda okropnie bo jest pognieciona. Ja pracuje w takim miejscu i wiem co mowie. Dostajemy codziennie fotografie skradzionej biżuterii. I jeśli ktos przyniósłi taka to albo od razu zadzwonilabym na policje albo zaoferowala mala sumę zeby zarejestrować delikwenta i później jest łatwiej ta osobe znaleźć.
martaolszewska
#134 | Dziś - 12:57
Dajcie juz spokoj z tym wszytkim on juz siedzi.
Spoko,jeszcze nie , wlasnie mówi wszystkim do widzenia.
Witam mam nieciekawa sytuacje odnosnie pracowalem w firmie na czarno remontowalismy dom przyszlo do zwalania sufitu w pewnym momencie spadla mi torebka calkiem duza z sufitu nie otwieralem jej zanioslem do domu po pracy,na drugi dzien sprawdzilem sie okazalo ze w tej torebce byly bizuterie damske zlote nie wygladalo jak zloto wiec nie wzielem tego do siebie ale po kilku dniach wzielem kilka tych rzeczy zanioslem do komisu sie okazalo ze to zloto zadna z tych rzeczy nie miala proby nie chcialem ryzykowac wiec dla swietego spokoju wyrzucilem to. a za te kilka pierdul dostalem 400F tego bylo ok 500g po dwoch miesiacach czyl wczoraj zgarnela mnie policja bylem w areszcie 14 godzin przyznalem sie opowiedzialem to co teraz napisalem powyzej wlasciciele domu zglosili kradziez nie maja zadnych dowodow zloto niby bylo warte 65.000 F jak oni udowodnia czy te zloto bylo tyle warte nie maja zadnego potwierdzenia ze te zloto istnialo jakies rachunki i tak jak wspomnialem zadne z nich nie mialo prob wiec wyglada na to ze jakies kombinowane te zloto bylo . 13 maja mam sprawe w sadzie co mi za to grozi pierwszy raz jestem karany mam zone dziecko 5 lat i zona jest w ciazy to by byla katasrofa zebym poszedl siedziec. Znacie moze jakiegos dobrego adwokata w londynie. Dzieki za opowiedz