Szkocka Partia Narodowa SNP ogłosiła listy kandydatów, którzy mają prawo ubiegać się o miejsce w parlamencie z ramienia partii. Wśród nominowanych znalazł się Maciej Wiczyński z królestwa Fife.
W najważniejszych brytyjskich partiach politycznych, by znaleźć się na liście wyborczej, trzeba przejść najpierw szereg etapów wewnątrzpartyjnych i zdobyć uznanie kierownictwa partii. Dopiero wtedy można zacząć rywalizację o głosy wyborców.
Polakowi udało się dotrzeć do ostatniego etapu rywalizacji wewnętrznej.
32-letni Maciej Wiczyński z Fife, ojciec dwójki dzieci, w Szkocji mieszka od 8 lat. Do partii wstąpił 2,5 roku temu. Dotarcie do ostatniego etapu nominacji uważa za wielki sukces.
Kampania wewnętrzna oraz testy w SNP trwają od maja.
Nagrodą za przejście tego etapu jest zgoda na ubieganie się o miejsce na ostatecznej liście wyborczej, na której to sami wyborcy zakreślają nazwisko kandydata.
W okręgu, z którego startuje Polak, na 12 miejsc na liście ubiega się ok. 30 kandydatów.
Poprzeczka jest zawieszona wysoko – na liście niemal pewnymi kandydatami są czterej ministrowie w Rządzie Szkocji, którzy są jednocześnie posłami z regionu Mid Scotland nad Fife, a więc obejmującymi Perth and Kinross, Clackmannanshire, Stirlingshire oraz Fife.
Około 10 tys. członków SNP będzie głosowało nad ostatecznym kształtem listy w regionie. Obecnie Wiczyński i jego konkurenci muszą pokazać, że to oni cieszą się poparciem społecznym i zasługują na miejsce na liście.
Stronę Polaka można obejrzeć na Facebooku: Maciej Wiczynski for Holyrood 2016.
Komentarze 118
Gratulacje!, mam nadzieje ze Polacy beda dumni, ;-)
Jest łatwe do przewidzenia co Polacy mogą sądzić o takim wydarzeniu: złość i zawiść z cudzego sukcesu to tak klasyczny odruch mieszkańców ziemi pomiędzy Bugiem, a Odrą, że nie trzeba nawet zaglądać do komentarzy aby to przewidzieć.
"Sprzedawczyk, zapewne dureń, szkockiego parlamentu mu się zachciało! Pewnie duka po angielsku, a jeśli nie to skąd on się tak wziął i nauczył? Na pewno oszołom - lewicowiec, albo prawicowiec, lub co gorsza jakiś centrysta! Zamiast jak my, robić w fabryce i zasiąść z ciderem na kanapie po uczciwej pracy to się szwenda po partiach, kanalia jeden! Do żłoba mu się zachciało! Prędzej dostanę wylewu i pokropek niż zagłosuję na Polaka! Nie po to wyjechałem z Polski (która przeżywa dotychczas ten krok, łkając cichutko w kącie), abym na Polaka w UK głosował! Nie-do-cze-ka-nie!!"
I tak Emito pozamiatało Maćkowi karierę polityczną. Gdzie jest urna do której można wrzucać głosy sprzeciwu jego udziałowi w parlamencie?!
Brawo! Nikoniecznie mi z Mackiem "po drodze" jesli chodzi o poglady, ale uwazam, ze to swietny kasdat i zycze mu samych sukcesow w drodze do parlamnentu. Trzymam kciuki. Powinnismy brac z niego przyklad.
Szkotem, polskiego pochodzenia ;)
Panu Maciejowi oczywiście gratuluję spełniania zawodowych ambicji i realizowania swoich pasji - to tak zupełnie niezależnie od mojego osobistego zdania na temat jego aktywności politycznej.