Przekręt wyborczy. PiS dąży do unieważnienia części głosów z zagranicy
Według ostatnich wytycznych Państwowej Komisji Wyborczej okręgowe komisje wyborcze będą musiały równocześnie dostarczyć wyniki głosowania na posłów, senatorów, a także wyniki głosowania referendum. Jeśli nie uczynią tego w 24 godziny, głosy zostaną uznane za nieważne.
W wypowiedzi dla TVN 24 z 16 września przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej powiedział, że ma nadzieję, że głosy Polaków za granicą w wyborach parlamentarnych zostaną policzone. Jednak po ogłoszeniu wytycznych PKW nr 227 w sprawie działania okręgowych komisji wyborczych te "nadzieje" wydają się płonne.
- Na razie mamy co najmniej 40 komisji wyborczych za granicą, które najprawdopodobniej nie będą w stanie równocześnie policzyć głosów oddanych w głosowaniu do Sejmu, Senatu oraz głosów referendalnych - mówi Krzysztof Lisek koordynujący działania KO za granicą.
- Jedynym, co w tej sytuacji nam pozostaje, to apel. Ludzie, nie głosujcie w referendum po to, by komisje miały jak najmniej do policzenia. Tylko tyle możemy zrobić.
Ile głosów jest w stanie przeliczyć komisja wyborcza?
Na czym polega problem? W jednej z ostatnich nowelizacji kodeksu wyborczego w czasach PiS został wprowadzony zapis, że w przypadku głosowania za granicą i na statkach w przypadku, gdy w ciągu 24 godzin głosy nie zostaną policzone, to głosowanie uznawane jest za niebyłe. Przeciwko takiemu rozstrzygnięciu protestował rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek, wskazując, że jest to możliwość pozbawienia Polaków czynnego prawa wyborczego, które jest jednym z fundamentów demokracji. "Każdy prawidłowo oddany głos powinien być ważny" - argumentował w piśmie do marszałków Sejmu i Senatu. Został zignorowany.
Dodatkowo w kodeksie został zastosowany swoisty scenariusz postępowania w trakcie liczenia głosów. Każdy głos przewodniczący ma okazać wszystkim członkom komisji. Jeśli którykolwiek z członków komisji jest nieobecny, głosowanie jest przerywane. Dodatkowo w spornych sprawach mogą interweniować mężowie zaufania danych partii.
W ostatnich tygodniach część prawników wskazywała, że referendum jest wydarzeniem odrębnym od wyborów, określa je odmienna ustawa, nie ma w niej zapisanych ograniczeń czasowych - i dlatego liczenie głosów w wyborach parlamentarnych miałoby się odbywać najpierw. Także z kręgów PKW pojawiały się sygnały, że takie rozwiązanie zostanie przyjęte. Poseł Robert Tyszkiewicz, przewodniczący sejmowej komisji łączności z Polakami za granicą, zamówił w Biurze Analiz Sejmowych ekspertyzy. Profesorowie: Anna Rakowska, Sławomir Patyra i Marek Chmaj byli zgodni, że wbrew praktyce PKW do referendum nie stosuje się kodeks wyborczy, a wynik głosowania w referendum nie powinien mieć wpływu na unieważnienie głosów z wyborów parlamentarnych.
W eksperymencie londyńskim okazało się, że komisja jest w stanie, sprawnie pracując, przeliczyć w 24 godziny około 2 tys. głosów do Sejmu i Senatu, ale bez głosów referendum. Liczba 40 komisji głównie z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Holandii to te, gdzie liczba zarejestrowanych wyborców dobiega albo przekracza 2 tys. Takimi przykładami są komisje w Bredzie (tu w jednej komisji zarejestrowało się już 2267, a w drugiej 2268 wyborców) w Mediolanie, Norymberdze, Karlsruhe.
Głosy części Polonii mogą pójść na przemiał
Zapisy wytycznych nie pozostawiają jednak w tej sprawie złudzeń. W rozdziale trzecim czytamy: "Pełnomocnik okręgowej komisji wyborczej lub osoba przez niego upoważniona odbiera za pokwitowaniem doręczone mu przez komisję obwodową trzy zaklejone koperty zawierające protokół głosowania na listy kandydatów na posłów, protokół głosowania na kandydatów na senatora oraz protokół głosowania w referendum".
Oznacza to po prostu, że wszystkie głosy - zarówno w wyborach parlamentarnych, jak i w referendum - muszą być policzone i tylko takie dokumenty przyjmuje okręgowa komisja wyborcza.
Rozporządzenie w innym punkcie precyzuje, że w protokole muszą być zawarte odpowiedzi na wszystkie cztery pytania referendalne. I uwaga! - dopisano, ale nie wprost, że w przypadku, jeśli w ciągu 24 godzin od zakończenia głosowania protokoły nie zostaną dostarczone, to obowiązują punkty 1-3. Tu dopiero jest odnośnik do art. 230 kodeksu wyborczego, które mówi, że głosy pójdą na przemiał.
W ostatnich latach Polonii zostało ograniczone prawo głosowania korespondencyjnego, a także utrudnione zostało rejestrowanie (w jednych krajach rejestruje się na paszport, w innych na dowód osobisty). Zdominowany przez PiS Sejm zaczął prześladować Polaków za granicą, gdy okazało się, że coraz mniej z nich chce głosować na partię rządzącą. Obecnie szacuje się, że na PiS chce zagłosować mniej niż jedna trzecia.
A wśród Polaków za granicą widać ogromną mobilizację. Dane z początku tygodnia mówią o przeszło 300 tys. zarejestrowanych. Zanosi się na rekordową frekwencję. W drugiej turze wyborów prezydenckich z 2019 r. głosowało 519 400 Polaków i już wówczas część głosów nie została policzona. Mimo to niektóre obwodowe komisje wyborcze będą w tym roku oblężone. MSZ powiększył liczbę komisji: obecnie jest ich 407, a ma powstać kilka dodatkowych. Ale przedstawiciele Polonii wskazują, że i tak jest ich ciągle o wiele za mało.
https://wyborcza.pl/7,75398,30266266,przekret-wyborczy-pis-dazy-do-uniew...
#33
Wybory do sejmu są proporcjonalne. Jak nie policzą 40 komisji wyborczych to coś zmieni? Jak głosy też tam będą w zbliżonych proporcjach. Co patrze na sondaże to Okręg 19 Warszawa i Zagranica ma 25% dla Pis, Coś koło 50% dla KO, a razem z Lewicą i TD ponda 65%
Chyba przekręt jest przy wyborach większościowych? Jak wybory do Senatu czy Prezydenckie.
Cztery lata temu w Warszawia i Zagranica Pis przegrywał w podobnych proporcjach.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_2019_roku
#44
Widzisz,sprawa jest o tyle skomplikowana,ze tak jak pisal Negocjator,kto by nie wygrał tych nieszczęsnych wyborów,to tam dobrze nie będzie. Niestety,ale taka prawda.
A ty, jak bardzo byś nie byl poważny,jak sie napinał i jak głosował,to musisz zrozumieć, że oni nie po to sprzedawali paliwo poniżej kosztów produkcji,zeby teraz na koniec zmiany przegrać.
Więc napij sie wody,i wyluzuj.
nie wiedzialem ze amerykanie odcieli nas od informacji wywiadowczych po tym jak antos przejal wsi.
to ze 2 z jego komisji skazano za szpiegowstwo na rzecz rosji to przypadek.
#52 we Wloszech przewodniczacym parlamentarnej komisji sledczej antymafijnej byl czlonek Ndranghetty
kto lepiej zna sie na mafii jak nie mafioso, kto lepiej zna sie na ruskich szpiegach niz antos?
Ciemny lud i tak wszystko kupi.
Kto lepiej walczy z tęczową zarazą jak homoseksualni katolicy kieckowi.
Taka ciekawostka. Skoro prostytut przedawkował niebieskie pigułki to znaczy, że duchowa światłość kościoła nadstawiała tyłki. Ciekawe…. Nie znam się ale wydaje mi się, że pasyw stoi niżej. Ktoś potwierdzi/zaprzeczy? Może to akurat wie od kolegi…
w ukladach gejowskich wcale nie musi byc tak ze jeden jest pasywem a drugi aktywem. role moga byc plynne i sie zmieniac nawet w czasie jednego baraszkowania. co do utrzymywania erekcji, to jest ona porzadana niezaleznie od tego co sie tam wyprawia, a kurw ktory odlecial na tym party, zdaje sie odlecial po przedawkowaniu narkotykow a nie wiagry.
Prawybory w gorzowskim liceum. PiS na drugim miejscu. Od konca.
https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/pis-przegral-w-licealnych-prawyborach...
Lista Komisji w SzkocjiNUMER OBWODU GŁOSOWANIA: 380 WYBIERZ KOMISJĘ
SIEDZIBA: Edynburg
ADRES: Edynburg II
11 Drummond Place
EH3 6PJ Edinburgh
ADRES: Edynburg I
2 Kinnear Road
EH3 5PE Edinburgh
SIEDZIBA: Glasgow
ADRES: Glasgow II
423 London Road
G40 1AG Glasgow
SIEDZIBA: Glasgow
ADRES: Glasgow I
5 Parkgrove Terrace
G3 7SD Glasgow
SIEDZIBA: Inverness
ADRES: Inverness
32 Huntly Street
IV3 5PR Inverness
SIEDZIBA: Kirkcaldy
ADRES: Kirkcaldy
Bennochy House
Forth Park Drive
KY2 5TA
SIEDZIBA: Livingston
ADRES: Livingston
Beech House
Quarrywood Court
EH54 6AX Livingston
SIEDZIBA: Perth
ADRES: Perth
Gowans Terrace
PH1 5AX Perth
SIEDZIBA: Wishaw
ADRES: Wishaw
71 Shieldmuir Street
ML2 7TH Wishaw