Do góry

Imigrant z Polski zmarł w zamknięciu. Czwarty w tym roku

W czwartek 7 grudnia w prywatnym więzieniu Altcourse w Liverpoolu doszło do śmierci imigranta z Polski – podaje The Guardian. Okoliczności nie są jeszcze znane. Jak w przypadku każdej śmierci osoby zatrzymanej, sprawę zbada rzecznik praw więźniów.

Gazeta podaje nazwisko Polaka jako „Michael Netyks”. 35-latek odbywał w Altcourse 6-miesięczny wyrok. Miał mieć problemy emocjonalne. Jak podkreśliła Deborah Coles, z organizacji charytatywnej Inquest: „Prawie wszystkie przypadki tych śmierci to samobójstwo, a większość zmarłych to obywatele UE. A władze nie reagują, unikają odpowiedzialności i dezinformują”.

We wrześniu samobójstwo w ośrodku deportacyjnym Harmondsworth pod Londynem popełnił 28-letni Marcin. Władze ośrodka przez pięć dni powtarzały, że na terenie zakładu nie doszło do zgonu. W końcu przyznały, że Polak zmarł w szpitalu po próbie samobójczej w ośrodku.

Rok 2017 jest rekordowy w UK pod względem liczby śmierci i samobójstw imigrantów w ośrodkach deportacyjnych oraz w zakładach karnych. Miało ich być do tej pory 12, dziesięć w ośrodkach, dwie w więzieniach. Cztery ofiary to Polacy.


Czytaj także:

Komentarze 6

Profil nieaktywny
raffaele2
#113.12.2017, 09:53

To jakas maskara,zamykaja polakow jak zwierzeta.Szkoda chlopa,mogl zyc.

Kataryna
4 739
Kataryna 4 739
#213.12.2017, 10:59

I to jeszcze pewnie za niewinnosc ich zamykaja.

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#513.12.2017, 18:42

Nie znam tej sprawy wiec nie mam zamiaru nikogo osądzać ale

Parę lat temu wyhustal się w więzieniu w Edi jeden z tych co to przez parę godzin torturowali i gwalcili australijke w międzyczasie wybierajac z bankomatu jej pieniądze...

Szczerze? W tym wypadku jednego chwasta mniej.

Profil nieaktywny
Polelum
#617.12.2017, 18:41

Tak samo jak w tych obozach , ośrodkach deportacyjnych wszystko zgodnie z prawem interpretowanym przez brytyjskich urzędasów nie pałających rządzą sprawiedliwości .