Do góry

Artykuły

Listonosz zawsze sprawdza dwa razy

Mimo zmian cywilizacyjnych, restrukturyzacji, reorganizacji i spodziewanej częściowej prywatyzacji, brytyjska Królewska Poczta wciąż ma mocną pozycję na rynku. I stale potrzebuje nowych pracowników.

W krainie zabawek

Demonstratorzy zabawek zatrudnieni w londyńskich domach towarowych często słyszą od klientów, że mają najlepszą pracę na świecie. W rzeczywistości – choć to zajęcie ma wiele plusów – nie jest aż tak różowo. Jednak taka praca to dobry początek kariery zawodowej na Wyspach.

Szef na czterech łapach

Labradory, ratlerki, yorki. Na świecie policzono setki ras psów. Ale dla ich właścicieli każdy z pupili jest tym jedynym i niepowtarzalnym. Za opiekę nad czworonogami gotowi są zapłacić niezłą gotówkę.

Dniówka za kółkiem

Kryzys mocno dał się we znaki brytyjskim pracodawcom. Jednak mimo wysokiego bezrobocia nadal są zawody, w których jest spore zapotrzebowanie na pracowników. Na brak ofert nie mogą narzekać m.in. kierowcy.

Popyt na zawodowych kierowców z prawem jazdy B, C, C+E, D i uprawnieniami na przewóz niebezpiecznych towarów (ADR) na Wyspach nie maleje. Co prawda na Zachodzie zwiększyła się konkurencja wśród rodzimych pracowników, ale Polacy w Europie przez ostatnich kilka lat wyrobili sobie solidną markę i są mile widziani przez angielskich pracodawców.

Bezrobocie ciągle rośnie

Przez ostatnie miesiące, głównym tematem debaty publicznej w Wielkiej Brytanii stały się planowane cięcia budżetowe. Najbardziej głośne i najdłużej komentowane jest ograniczenie budżetu Ministerstwa Obrony. Niejako w cieniu, pozostaje o wiele bardziej bolesna i paląca kwestia rosnącego bezrobocia.

Praca dla polskojęzycznych

Do niedawna znajomością języka polskiego nie warto było chwalić się w CV. Dziś jest inaczej – polskojęzycznych pracowników szukają brytyjskie firmy telekomunikacyjne, edukacyjne czy podmioty z sektora publicznego.

Na północ od Londynu

Choć brytyjskie media wciąż straszą cięciami budżetowymi, to napływ pracowników na szkocką ziemię trwa nieustannie. Nie ma miesiąca, żeby nie pojawiła się nowa grupa Polaków w Govan – dzielnicy Glasgow zamieszkiwanej głównie przez mniejszości narodowe, wśród których liczne grono stanowią nasi rodacy.

Polacy nie zabierają nikomu pracy

Pod koniec września brytyjska partia pracy udzieliła poparcia byłemu burmistrzowi Londynu, Kenowi Livingstone’owi w ponownej walce o najważniejsze stanowisko w mieście.

Wybory nowego burmistrza odbędą się za 2 lata, ale kampania już się rozpoczęła. Były burmistrz chce się ponownie zmierzyć z obecnym włodarzem. Ale tym razem jest przekonany, że wróci do ratusza. W rozmowie z Coolturą, Livingstone podsumowuje 2 lata Borisa Johnsona i zapewnia, że jego powrót wyjdzie nam wszystkim na dobre.

Zjednoczone Królestwo Beneficiarzy pójdzie na bój

Szokujące dane, dramatyczne statystki i powód do wstydu za lata rządu Laburzystów – w takim tonie informacje o tym, iż w prawie jednej piątej gospodarstw domowych w UK nikt nie pracuje, komentują politycy.

(Nie) boski żigolo

Przyjeżdżają do pracy. Początkowo pracują na budowach, w pubach i w biurach, czyli wszędzie tam, gdzie zaczyna większość nowoprzybyłych. Po jakimś czasie, niektórym zaczyna doskwierać brak bliskich. Inni, odurzeni wielkim światem, chcą z niego korzystać tyle, ile się da. Do tego potrzebne są jednak pieniądze.