Witam, chciałam zapytać czy ktoś miał podobny problem, otóż z polski rodzina wysłała mi 1 wagon fajek zapakowany w kopertę bąbelkową, dziwiłam sie bo długo nie dochodziła paczka aż wkońcu dostałam list z HM Revenue@ Customs z powiadomieniem że mają taką paczkę zaadresowaną na mnie i że ją konfiskują bo to ponoć nielegalne!!! o co biega? przecież ludzie wysyłają i wszystko jest ok.Piszą mi że mogę sie odwoływać robić apelacje itp. oni rozpatrzą mój wnosek i powód dla jakiego się nie zgadzam z ich decyzją , ale koszty też są poprostu przewspaniałe!!! czy ktoś miał taki przypadek?
mialem podobna sytuacje 2 lata temu, poprosilem nadawce w polsce by zglosil reklamacje na poczcie w polsce, rozpatrzyli ja pozytywnie i oddali kase (wiecej niz te fajki byly warte), tylko musisz pamietac by podczas reklamacji nie wpisywac ze w paczce byly papierosy. powodzenia
Pierwszy raz mi wysłali, a może są jakieś specjalne sposoby pakowania?kurcze nie wiem:/ A tak apropo :) ile można wagonów przewozić lecąc samolotem? opinie są tak różne że naprawdę się pogubiłam.
Witam, chciałam zapytać czy ktoś miał podobny problem, otóż z polski rodzina wysłała mi 1 wagon fajek zapakowany w kopertę bąbelkową, dziwiłam sie bo długo nie dochodziła paczka aż wkońcu dostałam list z HM Revenue@ Customs z powiadomieniem że mają taką paczkę zaadresowaną na mnie i że ją konfiskują bo to ponoć nielegalne!!! o co biega? przecież ludzie wysyłają i wszystko jest ok.Piszą mi że mogę sie odwoływać robić apelacje itp. oni rozpatrzą mój wnosek i powód dla jakiego się nie zgadzam z ich decyzją , ale koszty też są poprostu przewspaniałe!!! czy ktoś miał taki przypadek?