Do góry

Życie po śmierci rodziców.

Zaloguj się by dodać komentarz
nummo
12
nummo 12
29.01.2025, 11:58

Czy Wasi rodzice nadal żyją? Jeśli nie, ile mieliście lat kiedy zmarli? Ile czasu Wam zajęło aby dojść do siebie?

Antek_z_Zadupia
7 737
#129.01.2025, 23:51

Podobno żałoba po rodzicu trwa około dwa lata.

nummo
12
nummo 12
#202.02.2025, 09:56

Mogę potwierdzić, trochę się ciągnie jeśli relacje było w miarę dobre i zdrowe.

oktarynka
26 252
oktarynka 26 252
#302.02.2025, 13:47

Żyją nummo. Zawsze przerażała mnie myśl, że oni będą się Tam starzeć, a ja będę Tu. Teraz ten strach jest coraz bardziej namacalny.

Antek_z_Zadupia
7 737
#402.02.2025, 17:47

Moi rodzice są w wieku plus minus 90 lat.

oktarynka
26 252
oktarynka 26 252
#502.02.2025, 19:40

Antek! Ty to masz dobre geny! Twoi rodzice niech żyją i 120 lat byle w jak najlepszym zdrowiu :)

Antek_z_Zadupia
7 737
#602.02.2025, 20:38

Phi... 120?

Ojciec powiedział, że jak dał Cygance dwie pięćdziesiątki, to cyganka wywróżyła mu 140 lat życia. Zarzekała się, że święta prawda i gdyby jednak ojciec umarł wcześniej, to ona zwróci mu tą stówę. ;)

Antek_z_Zadupia
7 737
#702.02.2025, 20:46

Mój serdeczny przyjaciel miał dziewięćdziesięcio kilkuletnią babcię i ta babcia pewnego razu narzekała że ją "tutaj boli" i "tam strzyka" i w ogóle wszystko jest żle bo ona taka stara, wiec przyjaciel zaczął ją pocieszać słowami, żę wcale nie jest taka stara, że trzyma się świetnie i ma końskie zdrowie i że tak naprawdę to babcia nas wszystkich przeżyje.

A babcia na to: "Oj daj boże wnusiu, daj boże..."

oktarynka
26 252
oktarynka 26 252
#802.02.2025, 21:03

Ja jak tam powiedziałam swojemu dziadkowi, to mi powiedział, że już niedługo. 2 tygodnie później tata zadzwonił, że dziadek już jest na tamtym świecie.

Antek_z_Zadupia
7 737
#902.02.2025, 21:08

A mój dziadek, figlarz jeden, zmarł sobie w moje urodziny :D

Antek_z_Zadupia
7 737
#1002.02.2025, 21:12
oktarynka
26 252
oktarynka 26 252
#1102.02.2025, 21:24

Nikomu nie życzę śmierci

W dniu moich urodzin. To i tak przykra data!

Antek_z_Zadupia
7 737
#1202.02.2025, 21:47

Oktarynko, rodząc się uruchamiamy wyłącznik czasowy i trzeba się z tym pogodzić.

oktarynka
26 252
oktarynka 26 252
#1302.02.2025, 22:13

Był nawet takie film, który pokazał co by było gdybyśmy wiedzieli jak odlicza się nasz minutnik ;)

Antek_z_Zadupia
7 737
#1404.02.2025, 19:28

oktarynka

#502.02.2025, 19:40

Antek! Ty to masz dobre geny!

Oktarynko, dobre geny to ma mój inspirujący znajomy:

https://natemat.pl/123391,marek-popiel-chce-zachecic-ludzi-do-porzucenia...

Marek ma obecnie 87 lat, własnie jest na nartach, a za trzy miesiące płyniemy na morze.

Antek_z_Zadupia
7 737
#1504.02.2025, 19:29

Lubliniak

oktarynka
26 252
oktarynka 26 252
#1604.02.2025, 20:31

„Marzenia się nie starzeją, po prostu trzeba je mieć.”

No właśnie… Podziwiam ludzi za marzenia.

Sokole
10 965
Sokole 10 965
#1705.02.2025, 15:32

Pelno ich w dziale sprzedazy aut na emito

tutturu
478
tutturu 478
#18Wczoraj - 02:30

Antek_z_Zadupia

#1504.02.2025, 19:29

Lubliniak

#15:

Cóż, nikt nie jest doskonały.

Antek_z_Zadupia
7 737
#19Wczoraj - 19:24

"tutturu

#18Dziś - 02:30

Lubliniak

#15:

Cóż, nikt nie jest doskonały."

A Ty nie bądź taki mądrala, bo Twoje nazwisko w ostatnich trzech stuleciach najczęściej występowało właśnie w lubelskiem.

; )

tutturu
478
tutturu 478
#20Dziś - 03:20

Toć piszę, że nikt nie jest doskonały. ;)

Tak, ale ja odpiłowałem tę gałąź, :p a ten interesujący skądinąd człowiek siedzi tam dobrowolnie, w tym gnieździe szerszeni. ;p

tutturu
478
tutturu 478
#21Dziś - 03:27

...poza tym to Warszawak ;p

"Zaczyna się od moich wspomnień z 1944 roku, kiedy wraz z rodziną opuszczaliśmy Warszawę, do której już nigdy nie wróciliśmy"

Tak serio to nadal tam mieszka? Trochę daleko od wody, z taką pasją można chyba uschnąć z tęsknoty - niezależnie od tego, czy to Lublin, czy inny Poznań?

  • Strona
  • 1

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis