pracuje w JAMES CALLANDER &SON LTD tam przecieramy tarcice to znaczy drzewo na deski praca jest bardzo łatwa jak byś się dostał to na początek dają 6.z grosze a jak przeszkolą to masz 7.o7f na godzinę bonusy co tydzień za ranny shift +12,13f ja mam kontrakt bez terminowy a na początku dostają na rok jak jest oki to zostajesz na stałe chyba że odejdziesz .
tak tule ze tam sezon zaczal sie w marcu, byl duzy nabor, ja sie nie dostalam i chyba teraz nie zaluje, jak by komus sie chcialo to mogl by sobie na google wyszukac tego recyklingu co jest w Falkirk za collegem nie pamietan jak sie nazywa tam tez sporo polakow pracuje, recykling drukarek i kartridzy(???)
Marcin a czy Ty jestes z G/mouth??? I z Toba pracuje 6 polakow???
KATE jak nie jestes zorientowana to sie nie udzielaj!!
Do recyklingu nie potrzebuja ,jakies 3 miesiace temu byla redukacja a ty twierdzisz ze przyjmuja.
A co do caledoni:
1. buty nie sa niewiadomego pochodzenia (Kazdy ma swoje)no chuba ze nie zepnie ich klodka
2. z Edigo do Boness nie ma mozliwosci dojazdu autobusa zarowno na ranna zmiane jak i na popoludnie.
3. po 6 miesiaca w 90% przedluzaja kontrakt na czas nieokreslony
4.nie ma rotacji ludzi(chyba ze juz mocno na to zapracuje)
5.ci co pisza ze to oboz pracy na bank tam nie pracowali tylko plotek sluchaja!
Ashera a przeczytalas czy tylko rzucilas okiem????
Widzisz ja rozmawialam z kolesiem szkotem co tam pracuje i tak jak napisalam.. nie ma jakiegos specjalnego naboru ale moze wyslac CV i list, mowil ze czasami sie trafia fucha na jakis czas z mozliwoscia przedluzenia...(to do recyklingu)
Co do butow... fakt nie pracowalam tam ale mam duzo znajomych co tam pracuja i to oni mi mowili ze przez jakis czas chodzisz w butach ogolnych co raz sa Twoje a raz nie dopiero pozniej dostajesz wlasne z klodka,
Co do busa to moja kolezanka jezdzi do bonnybrigh przez bones busem (busem nie autobusem) i ktos tam z nia ponocjezdzi z fabryki... reki sobie obciac nie dam ale ona o 7:30 prace zaczyna wiec nie wiem jak to jest....
Nigdy nie napisalam tez ze to oboz pracy.... ja sie tam nie dostalam ale jak ktos sie dostanie to najlepszego zycze i tyle.... Mam swoja prace, ktora lubie i jestem zadowolona... To na tyle
Marcin jak mieszkasz w G/mouth to tu chyba nigdzie nie jest daleko a moge powiedziec ze mieszkam miedzy Pawlem i Iwona a Piotrkiem i Jarkiem :P
Witajcie
MaM pytanie a propo pracy w tej fabryce.
Co o niej sądzicie? Polecacie? Jak tam jest?