Co roku, w niedzielę poprzedzającą 11 listopada, w Wielkiej Brytanii i państwach Wspólnoty Narodów odbywają się uroczystości upamiętniające poległych w konfliktach zbrojnych. Centralna ceremonia ma miejsce w Londynie, przy pomniku Cenotaph na Whitehall.
Obchodzony 11 listopada Remembrance Day przypomina Brytyjczykom o zakończeniu Wielkiej Wojny – później nazwanej I wojną światową – oraz o ogromnych stratach, jakie przyniósł ten konflikt. To właśnie tego dnia w 1918 roku podpisano rozejm między Ententą a Niemcami, który oficjalnie zakończył działania wojenne. Rozejm wszedł w życie o „jedenastej godzinie, jedenastego dnia, jedenastego miesiąca”. Ten symboliczny moment przeszedł do historii jako zakończenie Wielkiej Wojny.
Pierwszą wojnę światową wywołały napięcia pomiędzy wielkimi mocarstwami europejskimi, szczególnie Niemcami, Austro-Węgrami, Rosją, Francją i Wielką Brytanią, które rywalizowały o wpływy i terytoria. Bezpośrednim impulsem do jej wybuchu był zamach na arcyksięcia Ferdynanda, następcę tronu Austro-Węgier, dokonany przez serbskiego nacjonalistę Gavrilo Principa w Sarajewie 28 czerwca 1914 roku. To wydarzenie uruchomiło sieć sojuszy i eskalację konfliktów, co doprowadziło do wybuchu wojny na niespotykaną dotąd skalę.
17 milionów ofiar, milion Brytyjczyków
Wojna, która miała być „wojną kończącą wszystkie wojny”, pochłonęła w sumie około 17 milionów ofiar, z czego 10 milionów stanowili żołnierze, a 7 milionów to ofiary cywilne. Ponadto, około 20 milionów ludzi zostało rannych. W ciągu czterech lat walk życie straciło ponad milion Brytyjczyków, a liczba rannych i okaleczonych była jeszcze wyższa. To właśnie na froncie zachodnim, rozciągającym się od Belgii po Francję, doszło do najkrwawszych starć, które pochłonęły życie setek tysięcy młodych żołnierzy. Trench warfare, czyli wojna okopowa, przyczyniła się do niezwykle wysokiej liczby ofiar, często walczących w tragicznych warunkach, na błotnistych polach i w zimnych, wilgotnych okopach.
W Wielkiej Brytanii rosnące straty w ludziach stały się tragedią niemal każdej rodziny – wielu żołnierzy nie wróciło, a ci, którzy przetrwali, często zmagali się z urazami fizycznymi i psychicznymi. Czerwony mak, symbol Remembrance Day, pojawił się właśnie na polach bitewnych we Francji i Belgii, gdzie każdej wiosny wyrastał na miejscu zniszczeń. Od tego czasu mak stał się symbolem pamięci o tych, którzy oddali życie w walce.
Dwuminutowa cisza
Co roku, w niedzielę poprzedzającą 11 listopada, odbywają się uroczystości upamiętniające poległych. Centralna ceremonia ma miejsce w Londynie, przy pomniku Cenotaph na Whitehall, gdzie o godzinie 11:00 zapada dwuminutowa cisza. Rodzina królewska, przedstawiciele sił zbrojnych i lokalnych organizacji społecznych składają wieńce z maków, oddając hołd poległym. Remembrance Day jest obchodzony także w innych krajach Wspólnoty Narodów oraz poza nią.
W Polsce 11 listopada również ma wyjątkowe znaczenie. Tego dnia obchodzone jest Święto Niepodległości, które upamiętnia odzyskanie przez Polskę suwerenności. Kiedy 11 listopada 1918 roku roku Europa świętowała koniec Wielkiej Wojny, Polacy odzyskali wolność i zaczęli odbudowę państwa po 123 latach zaborów.
Komentarze 1
Zgłoś do moderacji