Do góry

Czy mamy lekarstwo na wirusa HIV?

Wygląda na to, że w Stanach Zjednoczonych udało się wyleczyć dziewczynkę, która urodziła się zakażona wirusem HIV.

Rzecznik organizacji na rzecz HIV i AIDS podchodzi do rewelacji z dystansem. Fot. C. Goldsmith, Wikipedia

Dziecko przyszło na świat w niewielkim szpitalu. O matce już wcześniej wiadomo było, że jest nosicielką wirusa, i że nie brała żadnych leków, które zapobiegłyby przedostaniu się wirusa do płodu. Dlatego było bardzo prawdopodobne, że również i dziecko urodzi się zakażone.

Tuż po porodzie dziewczynka została przewieziona do Centrum Medycznego Uniwersytetu w Mississippi, gdzie od razu poddano ją intensywnej terapii. Lekarka Hanah Gay, doktor pediatrii specjalizująca się w dziedzinie HIV, podała niemowlęciu mieszankę trzech leków, stosowanych głównie w leczeniu AIDS, nie czekając na testy potwierdzające obecność wirusa w organizmie. Być może właśnie taka błyskawiczna kuracja powstrzymała wirusa, zanim zdążył rozwinąć się w organizmie dziewczynki.

Kurację kontynuowano przez 18 kolejnych miesięcy, potem jednak została ona tymczasowo przerwana. Istniała obawa, że podczas tej przerwy wirus zaatakuje na nowo, dziewczynkę monitorowano więc stan jej zdrowia bardzo uważnie. Ku zdumieniu lekarzy dziecko do tej pory nie wykazuje żadnych objawów infekcji.

Sześć niezależnych laboratoriów wykonało bardzo zaawansowane testy i żadne z nich nie znalazło śladu wirusa w organizmie dziewczynki. Dziecko ma teraz 2,5 roku, minął więc już rok od przerwania terapii. Jeżeli dalsze testy nie potwierdzą obecności wirusa, będzie to drugi znany na świecie przypadek “wyleczenia” wirusa i pierwszy tak dobrze udokumentowany.

Lekarze z Centrum Medycznego w Mississippi wierzą, że dzięki błyskawicznej interwencji powstrzymali wirusa i będzie możliwe skuteczne stosowanie takiej metody w przyszłości.

Przypomnijmy, że pierwszy przypadek wyleczenia z AIDS odnotowano w 2007 roku. Timothy Ray Brown poddał się terapii niszczącej jego układ odpornościowy, a następnie przeszczepiono mu szpik kostny osoby, która w wyniku mutacji genów była naturalnie odporna na wirusa HIV. Był to zabieg dużo bardziej skomplikowany niż ten, któremu poddano dziewczynkę.

Czy zatem mamy lek na HIV? Rzecznik organizacji na rzecz HIV i AIDS podchodzi do rewelacji z dystansem: – To bardzo interesujące. Musimy jednak pamiętać, że pacjentka powinna być nieustannie monitorowana, byśmy mogli zauważyć wszelkie następstwa i komplikacje wynikające z tej terapii – podsumował.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 7

Profil nieaktywny
wodashn
#106.03.2013, 15:16

super

niewytrzymam
10 814
niewytrzymam 10 814
#206.03.2013, 16:06

i to jest dobra wiadomosc :-)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#306.03.2013, 17:56

Choć to dobra wiadomość to tak naprawdę prawdziwa radość będzie kiedy zostanie opracowana skuteczna i ogólnodostępna metoda.
Póki co udowodniono jedynie, że wyleczenie zakażenia HIV jest możliwe w szczególnym przypadku.

Arthur_L
1 298 3
Arthur_L 1 298 3
#407.03.2013, 15:33

znowu?

pablorico83
331
#510.03.2013, 14:32

oby nie znaleźli bo ziemi grozi przeludnienie szczególnie jeśli chodzi o afrykę...

i znowu usrael coś kręci i kłamie,owa metoda jest znana od dawna w europie.

Profil nieaktywny
mowmiDonek
#611.03.2013, 09:51

W Indiach masowo wymierają kozy, a wy tu pitu pitu o jakimś hivie
http://www.rp.pl/artykul/226541,988...

Uncle
5 330
Uncle 5 330
#711.03.2013, 11:27