Polskie Centrum Zdrowia Seksualnego w Londynie oddaje do dyspozycji polskich emigrantów polskojęzyczną infolinię, dzięki której każdy może uzyskać informacje i porady z zakresu szeroko pojętego zdrowia seksualnego.
Polskie Centrum Zdrowia Seksualnego to organizacja non-profit założona i prowadzona przez polskie specjalistki praktykujące w stolicy Wielkiej Brytanii w obszarze zdrowia seksualnego.
W najbliższy piątek, 1 sierpnia 2008 r. organizacja uruchomi „Jasnoniebieską Linię PCZS” – telefon: 0044 0203 286 6722. Możliwy jest także kontakt przez Skypa: pczs_org.
Połączenie z numerem jest płatne wyłącznie według standardowych stawek operatorów sieci telefonicznych w Wielkiej Brytanii.
To rozwiązanie jest powodowane realną potrzebą uczynienia możliwie jak najbardziej dostępną, zwłaszcza dla młodych Polaków przebywających w Londynie, wiedzy na temat zdrowia seksualnego, w tym: ryzykowne zachowania seksualne i zapobieganie zakażeniom chorobami przenoszonymi drogą płciową. Tak samo ważnym elementem tej wiedzy jest bazująca na świadomym planowaniu rodziny i różnych formach antykoncepcji profilaktyka rozwiązań ostatecznych, do których zaliczana jest aborcja.
Z ogólnodostępnych statystyk wynika, że oba zagadnienia: zarówno rosnąca ilość zakażeń chorobami przenoszonymi drogą
płciową, jak i rosnąca ilość dokonywanych aborcji, dotyczą w coraz większej mierze naszych rodaków w UK – a co za tym idzie,
również ogólnie dotyczą całego naszego społeczeństwa.
„Jasnoniebieska Linia PCZS” czynna jest, poza dniami świątecznymi i wolnymi od pracy, w każdy poniedziałek i piątek w godzinach: 19:00 – 21:00, a także w soboty w godzinach: 13:00 – 15:00.
Ponadto Polskie Centrum Zdrowia Seksualnego, w ramach współpracy z University College London, wspiera prowadzenie
badań nad postawami seksualnymi i życiem seksualnym osób pochodzących z Europy Wschodniej zamieszkałych w Londynie.
Więcej informacji na stronie PCZS: www.pczs.org.
Komentarze 5
Nie rozumiem dlaczego nie mogą pójść do Anglików.
Mogę zrozumieć, że trudno się spowiadać po angielsku, ale obnażyć się i powiedzieć: "I think I may have VD", to doprawdy nie potrzeba mówić Queen's English.
To kolejny sponsorowany artykuł, których na tym portalu jest cała plaga.
Może to nie chodzi o tych którym rzekomo mają pomóc ale o te studentki, które robią te badania - może to one nie umieją angielskiego. hahaha.
Jestem pewna, że głównie będą dzwonić laski z pytaniami gdzie i jak zrobić aborcję.
@anna smith
it looks like you might be right
No ale w takim razie nie jest to żadna pomoc dla Polaków/Polek z problemami seksualnymi, ale awaryjna pomoc dla puszczalskich.
....porada seksualna dla polakow-jak bzyknac 150 kg brytyjskiego wieloryba:)