Do góry
Musisz być zalogowany, aby śledzić dyskusje na Emito.net

Refleksja o męskości, refleksja o tańcu

Jeśli pamiętacie i podobały wam się występy Macieja (Gleby) Florka w eliminacjach do polskiej edycji You Can Dance koniecznie powinniście obejrzeć spektakl Rites zespołu Chameleon. Ten szalenie energetyczny i żywiołowy duet stworzony Anthony'ego Missena i Kevina Turnera to studium relacji męsko – męskich od układu syn – ojciec poczynając, na relacji przyjacielskiej i współzawodniczenia kończąc.

Robert Przekwas

jest reżyserem teatralnym na stale związanym z Teatrem Gappad w Glasgow. W przeszłości brał udział w licznych warsztatach i konferencjach poświeconych tańcowi współczesnemu zarówno w Polsce jak i za granica. Współpracował ze Śląskim Teatrem Tańca w Bytomiu oraz Polskim Teatrem Tańca w Poznaniu.

Rites (Rytuały) jest w wielu płaszczyznach spektaklem autotematycznym, głęboko zakorzenionym w prywatnym doświadczeniu jego twórców. Widzimy ubogie mieszkanie na przedmieściach dużego miasta, ojca przesiadującego przed telewizorem, który dawno utracił moc autorytetu dla swego dorastającego syna, jałowość codziennego życia, alkohol, narkotyki, przemoc, bezcelowe wałęsanie się po ulicach. Widzimy samotność, beznadzieję i pustkę. Jedynym ratunkiem zdaje się być fakt, że nie jesteśmy sami; że jest ktoś obok, kto dzieli z nami podobne doświadczenie. Wtedy pojawia się taniec – „I’m Flying!” woła jeden z nich, a drugi dopowiada „You can do whatever you want.”

Wydawałoby się wybawienie i wolność, ale tak naprawdę to dopiero początek ich drogi. Drogi, która okazuje się trudniejsza, niż przypuszczali. Pełna wyrzeczeń i niebezpieczeństw, jak wędrówka przez gęsty nieprzyjazny las w środku nocy. Tu zaczynają się tworzyć prawdziwe relacje, zagrożenie i problemy na jakie napotykają są katalizatorem ich przyjaźni. Tu wreszcie pojawia się pytanie „Co znaczy być mężczyzną?”, ale i co to znaczy być tancerzem?

"Rites"

Przyjaźń męsko-męska Ta sztuka zadaje pytanie: "Co to znaczy być mężczyzną?"

I o ile dla jednych Rites to głównie opowieść o dojrzewaniu w społeczeństwie, w którym męskość uległa dewaluacji; dla mnie przede wszystkim jest spektaklem – refleksją o tańcu współczesnym. Niezwykle energiczny, dynamiczny, niejednokrotnie brutalny w formie taniec, w niewielkim tylko stopniu przypominający klasyczne układy znane z contemporary dance jest opowieścią samą w sobie. Znakomicie dobraną do tematyki spektaklu oryginalną formą, która jest w stanie poruszyć każdego odbiorcę.

Dance Base, 14 - 16 Grassmarket, Edynburg, EH1 2JU
Bilety: 0131 225 5525 | www.dancebase.co.uk

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze