Wiem, ze troche pozna odpowiedz, ale jednak :)
Jezeli laptop sie przegrzewal a teraz nic nie wyswiela to opcji wiele nie ma.
1. Podlacz zewnetrzny monitor - jesli dziala - daj kompa do czyszczenia, zeby sie dalej nie przegrzewal i uzywaj jako stacjonarki. Jesli nie dziala, sprzedaj laptopa na ebayu i nie baw sie w naprawe bo tylko na niej stracisz.
W przegrzewajacych sie lapkach odklejaja sie mostki polnocne albo karty graficzne. Wlutowanie tego spowrotem jest drogie i malo kto sie tym zajmuje. Watpie, zeby pochodzilo ponad rok (przewaznie okolo 3 miesiecy)
aves dzieki za odpowiedz ale problem juz rozwiazany. Okazalo sie ,ze przepalona byla tasiemka idaca od przycisku wlaczajacego komputer, nie jestem ekspertem ale widocznie ta tasiemka przekazywala obraz do monitora. Wczesniej mimo ,ze slychac bylo ,ze chodzi (raczje sie nie przegrzewal) to obrazu nie bylo i nawet jak podlaczalem do TV kablem to nie przekazywal. Naprawic sie oplacilo bo sprzet zawsze szybko smigal i byl niezawodny (zero wieszania)
aves a Ty znasz sie na sprzecie? naprawiasz?
Witam wszystich !
Jak wyzej wspomnialem moj Asus UL30A nagle przestal sie wlaczac tzn. albo od razu po wcisnieciu przycisku sie sam wylacza albo diody na obudowie sugeruja ze sie wlacza/czyl a tu nic, nie ma obrazu. Probowalem podlaczyc kablem do telewizora i nic rowniez nie ma obrazu (mimo iz inny laptop obraz pokazal podlaczony do tego samego kabla i tv). Telewizor nie wykrywa laptopa w sieci chociaz wczesniej jak laptop byl wlaczony to sie z nim automatycznie laczyl. Wszystko to by sugerowalo ,ze laptop sie nie wlacza. Tylko czemu diody swieca pokazujac ze jest wlaczony i gotowy. Dodam jeszcze ,ze obudowa laczaca monitor z reszta laptopa jest luzna i brakuje 2 malych srubek (powodowalo to wczesniej male zaklucenia obrazu ale nic powaznego).
Czy ktos znajacy sie na tych sprawach ma jakis pomysl? Ewentualnie podja by sie zerknac na laptopa i podjac sie diagnozy?