Z tego zalu i smutku calkiem przegapilem newsa z linka, ktorego podalem
wklejam go:
http://www.antykomor.pl/news.html
bo moze ktos tak jak ja ze lzami w oczach czytal te przygnebiajaca wiadomosc i tez przegapil...
ale teraz juz mi razniej
:)
świat wg pisu -
każdy kto wspiera konkurencję (nie daj boże rządzącą) PiSu jest zdrajcą narodu i pachołkiem Rosji, Niemiec, Żydów, Cyklistów, Masonów (niepotrzebne skreślić, ale najlepiej nic nie skreślać)
Każdy kto opluwa rządzących jest to swój chłop i prawdziwym Polak-katolik
Każdy kto łamiąc prawo rzyga jadem na prezydenta, premiera lub ludzi z nimi związanych jest bohaterem
Każdy kto za to beknie, zgodnie z obowiązującym prawem, jest świętym/męczennikiem za sprawę...
Norman Davis miał rację - PiS to nie partia polityczna, to sekta
Leon generalnie mam gdzieś gdzie ten "pan" był, każdy człowiek ma prawo do ochrony dóbr osobistych, ciekawe jak by Ciebie przedstawiali w stroju prostytutki, ubliżali Ci i rzucali w Ciebie przedmiotami czy byś tak walczył o ta "wolność".
Czy jak by był prezydentem Kaczyński i by jego ubierali w tego typu stroje z żoną to czy byś tak bronił tej stronki? Myślę,ze byś był pierwszy który by wrzeszczał "zamknąć i do kamieniołomów gościa". Jak dla mnie przejaw zwykłego chama i prostaka z tego twórcy, uczestnicy nie lepsi.
doran74
masz racje ze zenada
i mowiac po ludzku nie kwestia istnienia tej strony jest podstawa mojego posta a sposob dzialania w celu jej zbadania i ewentualnego zmkniecia...
mam tez wiele watpliwosci jak wygladala by twoja reakcja gdyby to nadal zyl Lech Kaczynski a strona dotyczyla jego...
"Tutaj walczmy o odkaczenie życia publicznego w Polsce.
Tutaj mówimy dość mitologi kaczej.
Tutaj wysuwamy postulaty (niekoniecznie realne, mogą być marzeniowe). "
wkleilem ci cytat opisujacy grupe na emito do jakiej nalezysz...
i co try na to?
a co do mnie doran74 to pamietam jak mnie tu na emito "ubieralas w rozne ciuszki" a takze jak ubierali mnie i nadal ubieraja inni..
np. grupa o mnie na emito i co? nie walczysz o moje porawa? nie piszem do adminow, ze Leon tez ma prawo do ochrony dobr osobistych...
mysmy juz troszke tej hipokryzji przepchneli w naszej dyskusji wiec nie osmieszaj sie ponownie...
@świat wg pisu -
każdy kto wspiera konkurencję (nie daj boże rządzącą) PiSu jest zdrajcą narodu i pachołkiem Rosji, Niemiec, Żydów, Cyklistów, Masonów (niepotrzebne skreślić, ale najlepiej nic nie skreślać)
Każdy kto opluwa rządzących jest to swój chłop i prawdziwym Polak-katolik
Każdy kto łamiąc prawo rzyga jadem na prezydenta, premiera lub ludzi z nimi związanych jest bohaterem
Każdy kto za to beknie, zgodnie z obowiązującym prawem, jest świętym/męczennikiem za sprawę...
Norman Davis miał rację - PiS to nie partia polityczna, to sekta
...a co powiedziec o rzadzie ktory obywateli swojego panstwa ma w nosie?
no moze nie wszystkich- na tym ulamku procenta najbogatszych/wplywowych/itp chyba mu zalezy...
znajdź mi rząd który dba o wszystkich swoich obywateli...
nie popieram PO, ale to są politycy, wszyscy oni mają swój target. Lepiej mieć jako target ludzi inteligentnych, twórczych, aktywnych, mających spory wkład własny w gospodarkę, niż sieroty po PRLu, wyłudzaczy zasiłków, bandytów stadionowych, agresywnych emerytów i głupków zapatrzonych w kler...
;)
Osoby publiczne, to nie osoby prywatne i ich działania powinny podlegać (i prawie wszędzie w cywilizowanym świecie podlegają) krytyce.
To jaką formę wybierze krytykujący, świadczy o nim, albo o tym co chciał przekazać/pokazać, nikt poważny i tak nie wyrabia sobie opinii na podstawie karykatury, co więcej wiedza o realnych zdarzeniach sprawia, czy jest ona śmieszna czy nie i demaskuje intencje karykaturzysty.
Żadna osoba publiczna nie zasługuje na szacunek z urzędu i szacunek żadnego urządu czy osoby go reprezentującej nie powinien być chroniony prawem, bo to forma autokracji.
Na szacunek trzeba sobie zasłużyć, a ośmieszanie bez powodu świadczy o ośmieszającym, nie można chyba ludziom zakazć prawem okazywania swojej głupoty/zazdrości etc. w prymitywny sposób, tak samo jak prawo nie może chronić kogoś przed krytyką, niezależnie od formy.
do tekstu spider dodalbym, ze osoby publiczne (mam na mysli politykow) dysponuja wlasnymi prawnikami, ktorzy fachowo i skutecznie moga wytoczyc proces cywilny osobie naruszajacej dobra cywilne osoby dotkniejtej niewlasciwa ich zdaniem krytyka...
i nie trzeba wchodzic o 6 rano do mieszkania studenta..
@znajdź mi rząd który dba o wszystkich swoich obywateli...
moze i nie ma takiego rzadu (a byc powinien!) ale to jest kierunek ktory rzad powinien obrac cel do ktorego ma dazyc - nie pozornie i ''na papierze'' czy poprzez niezrealizowane obietnice- tylko realnie w praktyce poprzez konkretne dzialania
w polsce w proporcje na niekorzysc zwyklego obywatela sa zatrwazajace nie do przyjecia
nawet jeśli tam są dowody w sprawie?
Po za tym takie jest prawo w Polsce, gość je złamał, ale nie bój sie Leon niedługo je znowelizują i będziesz mógł ubierać w stroje prostytutki swoje znienawidzone postacie i rzucać czym popadnie podnosząc własne ego i wylewając swą nieograniczona miłość bliźniego na delikwenta. Na zdrówko.
doran74
co mialas na mysli piszac "dowody w sprawie"? Jesli chcialas w ten sposob wyrazic obawe, ze pan od strony zatrze slady swojej dzialalnosci to chce ci powoedziac, ze niepotrzebnie.
Jestem pewien, ze zanim wtargneli do mieszkania juz mieli io kopie i wypunktowane co z tej strony moze byc uzasadnieniem dla sadu jako powod ih wizyty
jesli mialas na mysli prewencyjne przeszukanie piwnicy pod katem innych dowodow w byc moze innej potencjalnej sprawie jaka mozna by temu panu od strony wytoczyc to chce ci powiedziec ze wlasnie z takich dxzialan slynela poprzednia epoka polityczna. Skadinad rozumiem, ze wlasnie takie dzialania ciebie nie raza wiec nie probuje nawet uzasadniac gdzie taka prewencja narusza prawa nachodzonego...
i druga sprawa
niepotrzebnie tak personalizujesz swoje do mnie uprzedzenia...
moze zapytaj wpierw czy ubieralem, czy rzucalem czy podnosilo mi to ego (sic!) i czy mam "nieograniczona milosc blizniego"
teraz zadac powienienem pytanie: wlasciwie czym sie roznisz od pana od tej strony i od osob tam wchodzacych skoro piszesz dio mnie i o mnie takie rzeczy?
to nie jest wezwanie bron Boze do jakich glebszych autoanaliz w twoim wykonaniu
pytanie raczej postawile aby czytajacy mieli sami okazje doswiadczyc jak krucha jest granica tego co nas w innych razi wobec tego co sami robimy razacego...
at 25
Prawie każdy kraj o ugruntowanej demokracji to dobry przykład, UK również. Można tutaj karykaturować kogo się chce z królową włącznie, a to czy karykatura jest obraźliwa zależy w dużej mierze od odbiorcy i jego postrzegania, więc termin taki jest płynny i względny poza ekstremalnymi przypadkami.
Moim zdaniem powinno się w Polsce istniejący przepis znieść, co wytrąciło by z ręki argument wielu partiom populistycznym, albo przynajmniej znieść ściganie z urzędu i pozostawić opcję ścigania z wniosku "pokrzywdzonego" - taka podpucha, która była miernikiem zapędów autokratycznych danego prezydenta czy partii, którą "reprezentuje".
http://www.antykomor.pl/
dobrze, ze emito oszczedzili