Nieznamir
#72068
kiedy macie czas na nowe. ja nawet starych nie zdazylem jeszcze posłuchać.
Bo my słuchaliśmy starych wtedy, kiedy były nowe. Ty w tym czasie lotałeś z pogrzebaczem w łapie za fajerką i mitrężyłeś czas, uciekając przed matką z nudelkulą na hołdę, po której z galotami w zębach i szlojderem z hołzyntregli w kieszeni uganiałeś się za szmaterlokami. ;p
Czy dowiedziałeś się chociaż, kto zabił pana Moonlight?
someone shot nostalgia in the back
someone shot our innocence
Kazik ucieka z Polski.
Z tego co pamiętam, od lat mieszka na Kanarach, ale niech mu tam. ;)
Uciekam z Polski, bo nie mam wyboru
Białego, czerwonego dość mam koloru
Orlena w koronie albo i bez
Mam dość tej jatki, jebał ich pies
Uciekam z Polski, której zaczynam się bać
Uciekam z Polski, bo prosto nie da się tu stać
Uciekam z Polski, bo nie stoję po żadnej stronie
A tego to już się zupełnie nie da obronić
Weekendzik. :]
Kamp! reaktywuje się na jeden, jedyny koncert. Żeby było ciekawiej (zabawniej? ;p ) - wspólny koncert z Beatą K. Pani Beata aspiruje do tytułu królowej parkietu, a chłopaki z Kampa mają dodać jej domówkowego sznytu. ;)
Koncert w łódzkiej Atlas Arenie już za trzy miesiące:
https://atlasarena.pl/wydarzenia/house-of-beata-beata-kozidrak-x-kamp/
#76:
Ojtam ojtam, panowie łoili całkiem nieźle, ino nie mieli funduszy na tekściarza. ;p Zanim słuch o nich zaginął, nagrali całkiem sporo płyt, a pan wokalista jest uzdolniony nie tylko muzycznie (plastyk, fotograf, felietonista, cholera wie, kto jeszcze). Tu jego nowszy projekt - w kapeli przewijają się nazwiska znane z Blenders, Made In Poland, Golden Life:
Ano jest, a przy tym nie jest tak krowiasta, jak zawsze mi się wydawało na tych wszystkich sylwestrowych koncertach w Wawce, na których swego czasu pojawiała się co roku (sto tysia piechotą nie chodzi ;p ). Zawsze wydawała mi się wielgachna, także na żywo - dzisiaj paczam z ciekawości w neta, a tam piszo, że to taki ogryzek... taki oktarynek, ;p sto pięćdziesiat parę w kapeluszu. ;)
Nie jestem fanem pani eaty, ale akurat "Jezioro szczęścia" to mój najulubieńszy kawałek Bajmu (może jeszcze mocno stadionowy "Diament i sól").
Niewazne czy komp, iPOD, wieza, magnetofon Kasprzak, 'gramofon' Balbinka...
Wazne co kręci sie u Was właśnie TERAZ :D
i tak np. u mnie
płytka
dEUS - Pocket Revolution