Polish Film Club Borscht, działający w Edynburgu i Glasgow, zdobył prestiżową nagrodę Single Event Award podczas gali Cinema For All w Sheffield. To wyróżnienie za wyjątkowe inicjatywy kulturalne organizowane przez lokalne społeczności w Wielkiej Brytanii.
Działający w Szkocji Polish Film Club Borscht został uhonorowany podczas gali Cinema For All w Sheffield. Klub, którego działalność koncentruje się głównie w Edynburgu i Glasgow, otrzymał wyróżnienie w kategorii Single Event Award, przyznawane za wyjątkowe inicjatywy kulturalne w lokalnych społecznościach.
Cinema For All to organizacja wspierająca niezależne i lokalne kina w całej Wielkiej Brytanii. Powstała w 1945 roku i od dekad promuje kulturę filmową poza głównym nurtem komercyjnym. W tym roku obchodziła setną rocznicę istnienia, a jubileuszowa gala w Sheffield przyciągnęła przedstawicieli środowisk filmowych z całego kraju.
Promuje polskie kino w Szkocji
Polish Film Club Borscht od kilku lat konsekwentnie promuje polskie kino w Szkocji. Organizuje regularne pokazy w Edynburgu i Glasgow, prezentując zarówno nowe produkcje festiwalowe, jak i klasykę polskiej kinematografii. Inicjatywa przyciąga nie tylko Polaków, ale również Szkotów i mieszkańców innych narodowości, zainteresowanych kulturą filmową znad Wisły.
Sukces Polish Film Club Borscht to ważny sygnał dla Polonii w Wielkiej Brytanii. Pokazuje, że projekty kulturalne tworzone oddolnie mogą zdobywać uznanie na prestiżowych wydarzeniach i budować mosty między społecznościami. Klub zapowiada kolejne wydarzenia w nowym sezonie, kontynuując misję popularyzowania polskiego kina w szkockich miastach.


Komentarze 4
Przyjmowanie zaszczytów od Anglików to słaby kręgosłup i brak charakteru. ;p
jedyna prestiżowa rzecz w Sheffield to The Blades!
Nieprawda. Mamy tu też regularnie Mistrzostwa Świata w snookerze. To taka gra,w której popychasz patykami po stole małe piłeczki z żywicy.
Ta impreza też nieźle wyszła, było dużo niespodzianek i wogle:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tragedia_na_Hillsborough
No i Joe Cocker, który przyszedł na świat na jednym z sheffieldzkich pagórów, płukał gardło prestiżowymi alkoholami. :]
grałem, grałem. ale przegralem.
Zgłoś do moderacji