Maksymilian Boruc pochodzi z Warszawy. Jako 4-latek wyjechał z rodzicami do Szwecji, gdzie rozpoczęła się jego przygoda z piłką nożną. Futbolu uczył się na szwedzkich boiskach, występując w takich klubach jak IFK Värnamo, Värnamo Södra czy Husqvarna FF.
Ze Skandynawii Boruc przeniósł się na Wyspy Brytyjskie. Doskonalił swoje piłkarskie umiejętności w angielskich młodzieżowych zespołach Stoke City i West Bromwich Albion. W 2021 wrócił do Polski, aby dołączyć do klubu Śląsk Wrocław. Po dwóch sezonach na Dolnym Śląsku Maksymiliana Boruca wypatrzył klub szkockiej ekstraklasy - Hibernian FC.
Młody polski bramkarz podpisał ze szkockim klubem dwuletni kontrakt. W przeszłości barw Hibernian FC bronili dwaj inni polscy bramkarze: Grzegorz Szamotulski i Zbigniew Małkowski. W latach 2005-2010 w szkockim klubie Celtic Glasgow grał krewniak Maksymiliana, bramkarz Artur Boruc.
Komentarze 9
Rok temu ze szkockiego klubu Celtic Glasgow na piłkarską emeryturę odszedł krewniak Maksymiliana, Artur Boruc
Skąd odszedł? :D.
I wyjechał na uwielbiany przez Anglików Hel, zajadać się polską czekoladą, która podbiła świat. ;p
Celtic opuścił w 2010, a na emeryturę odszedł z Legii, która w ostatnim meczu Boruca kopała towarzysko szmaciankę z Celtikiem. Piękna klamra i piękne pożegnanie, nawiasem mówiąc:
Golkiper miał okazję przejść przez pierwszy szpaler już przed meczem. Utworzyli go m.in. piłkarze obu drużyn, którzy mieli założone koszulki z wizerunkiem "Króla Artura".
https://legia.net/news/artur-boruc-zakonczyl-kariere/86486
Wszystkim się zdawało, że Boruc gra jeszcze...a emito grało.
'I wyjechał na uwielbiany przez Anglików Hel, zajadać się polską czekoladą, która podbiła świat. ;p'
:))) mlekovita czekolada wyśmienita
Terravita, spaliłeś. ;p