Po 30 latach od swojego debiutu Justyna Steczkowska wraca na Eurowizję. W sobotę, 17 maja, zaśpiewa w wielkim finale w Bazylei piosenkę „Gaja”. Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii będą mogli obejrzeć transmisję i oddać na nią głos.
W 1995 roku Justyna Steczkowska reprezentowała Polskę z piosenką „Sama”. Choć zajęła 18. miejsce, jej występ zapoczątkował karierę, która do dziś jest jedną z najbardziej oryginalnych na polskiej scenie muzycznej. Teraz, jako dojrzała artystka, wraca z utworem „Gaja”, który nawiązuje do postaci Matki Ziemi i porusza temat więzi człowieka z naturą. Wystąpi jako piętnasta w kolejności.
Gdzie i jak oglądać?
Finał Konkursu Eurowizji 2025 odbędzie się w sobotę, 17 maja, w szwajcarskiej Bazylei. Transmisja w Wielkiej Brytanii będzie dostępna od godz. 20:00 na BBC One oraz online na BBC iPlayer. Konkurs można również śledzić na oficjalnym kanale Eurowizji na YouTube.
Głosowanie z UK
Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii mogą zagłosować na polską reprezentantkę. Wystarczy skorzystać z aplikacji Eurovision Song Contest, strony esc.vote albo numerów do głosowania przez telefon lub SMS, które pojawią się na ekranie podczas transmisji. Głosowanie rozpocznie się po ostatnim występie i potrwa około 15 minut. Widzowie mogą oddać do 20 głosów, także na jednego wykonawcę. Nie można głosować na kraj, w którym się przebywa – z UK nie zagłosujemy na Brytyjczyków, ale na Polskę już tak.
Steczkowska i „Gaja”
„Gaja” to utwór współtworzony przez Steczkowską, Dominika Buczkowskiego-Wojtaszka, Patryka Kumóra i Emilianego Waluchowskiego. Łączy nowoczesną produkcję z etnicznymi elementami i mistycznym przekazem. Artystka podkreśla, że to jej osobisty manifest i symboliczny powrót do korzeni.
Justyna Steczkowska ma za sobą ponad trzy dekady aktywności scenicznej, kilkanaście albumów i sześć statuetek Fryderyka. Jest znana z wyjątkowej skali głosu i konsekwentnego artystycznego stylu. Jej powrót na Eurowizję to nie tylko sentymentalna podróż, ale też próba ponownego zaistnienia w europejskiej czołówce.
Komentarze 4
Mogą, ale nie muszą. Zawsze też mogą na kobietę z brodą.
Zawsze też można olać ten popeliniarski festiwal bezguścia.
"Na co mam jeszcze głosować?"
Na co chcesz. Ale i tak nie będzie to miało żadnego znaczenia.
Zgłoś do moderacji