Anglicy boją się, że stracą szansę na mundial

Telewizja BBC w wyemitowanym w poniedziałek programie "Panorama" oskarżyła trzech urzędników Fifa o branie łapówek. Obciążeni zostali Członkowie Komitetu Wykonawczego FIFA, który za kilka dni dokona wyboru gospodarza piłkarskich mistrzostw świata w 2018 i 2022 r.

Według BBC, członkowie Komitetu Wykonawczego FIFA: Nicolas Leoz, Issa Hayatou i Ricardo Teixeira przyjęli w latach 90. łapówki o łącznej wartości 10 mln dolarów od firmy International Sport and Leisure, która dzięki temu przez 20 lat wygrywała w FIFA wszystkie przetargi, m.in. na sprzedaż praw marketingowych i telewizyjnych do MŚ. Oskarżeni nie odpowiedzieli na zarzuty brytyjskiej stacji.

Wśród oskarżonych o nielegalne transakcje znalazł się ponadto wiceprezydent FIFA Jack Warner. BBC utrzymuje, że próbował nielegalnie sprzedać VIP-owskie bilety na finał MŚ 2010 warte 84 tys. dolarów.

Zarzuty te pojawiły się na trzy dni przed wyborem przez Komitet Wykonawczy FIFA gospodarza mundialu w 2018 r. – pomimo próśb angielskiej federacji o nieemitowanie programu. Teraz szanse Anglii na organizację turnieju mogą być zagrożone. Istnieją obawy, że napiętnowani członkowie Komitetu w odwecie mogą oddać swój głos na którąś z konkurencyjnych kandydatur: Rosję, Portugalię z Hiszpanią czy np. Holandię z Belgią.

- Grupa głosujących jest bardzo mała. To 23 osoby, które mają na siebie wzajemny wpływ. Postawa kilku członków może być więc znacząca - skomentował David Beckham na łamach dziennika "The Sun". - Ale wielu ludzi mocno pracowało na to, by mundial odbył się w Anglii, jak chociażby książę William i dlatego wierzę, że pomimo zaistniałej sytuacji, nasza kandydatura okaże się najlepsza – dodał.

Program zatytułowany "Brudne sekrety Fifa" który został wyemitowany przez stację BBC One w poniedziałek, 29 listopada, można zobaczyć online na BBC iPlayer:
Fifa's Dirty Secrets.