Sąd Apelacyjny w Glasgow zdecydował o wypuszczeniu na święta 25-letniej Heather Peace, która w akcie zazdrości ciężko raniła parę Polaków. – Chodzi o dobro jej dzieci – uzasadnił sąd.
Kobieta przebywa w areszcie od jesieni 2010 roku. Wyrok ma zapaść 20 stycznia 2012. Sąd w Glasgow uznał wczoraj, że pobyt kobiety w czasie świąt z dziećmi nie wpłynie negatywnie na przebieg rozprawy.
- Chodzi o dobro dzieci. Nie chcemy pozbawiać ich matki w okresie świąt Bożego Narodzenia – uzasadniał sędzia.
Do zdarzenia doszło 19 października 2010 w trakcie imprezy towarzyskiej w miejscowości Wishaw. Heather Peace uznała, że obecna tam Polka podrywa jej chłopaka. Zaatakowała ją nożem trzykrotnie ciężko raniąc w brzuch i dwa razy w ramię.
Chwilę potem dźgnęła Polaka, który próbował interweniować. Zdaniem sądu gdyby nie szybka pomoc lekarska Polak mógłby zginąć.
Komentarze 36
matka furiatka wariatka z dziećmi na czas świąt dla ich dobra :-) GENIALNE!
Zastanawiam sie co przyniesie wstawianie takich informacji, nie mozna znalezc czegos budujacego.
mozecie chyba pokazac cos co otworzy oczy ,pokaze ze mozna zyc inaczej, lepiej radosniej.
Ten artykul uświadamia ze niebezpiecznym jest patrzenie na obcych ludzi w clubie :) A "nóż" jakaś panienka uzna, ze podrywasz jej chlopaka...
ugodzila nie zabila wiec dlacxzegoja xamykac .
a myślisz że w jakiej intencji dźgała pannę a potem jej obrońcę ?
to takie nowe zabawy ?