Do góry

Integracja pełną parą!

Przekonanie miejscowej ludności o tym, że Polacy przyjechali do Wielkiej Brytanii do pracy tymczasowej, dziś można już między bajki włożyć. Początkowo chwilowe wyjazdy na dorobek, dla wielu Polaków z czasem zamieniły się w stałą emigrację. Minęło osiem lat od kiedy nasz kraj przystąpił do Unii Europejskiej, a rodacy zaczęli masowo wyjeżdżać za chlebem. Sytuacja polskich imigrantów na całych Wyspach, także w Irlandii Północnej, bardzo zmieniła się przez tych kilka lat.

Większość Brytyjczyków, którzy wzięli udział w ankiecie uważa, że otwarcie rynku pracy było dobrą decyzją, a Polacy dobrze pasują do społeczeństwa brytyjskiego.

Zadomowieni?

Jak bardzo Polacy zadomowili się w UK widać po ilości istniejących oraz dopiero powstających polskich firm, placówek zrzeszających Polaków, szkół, organizacji i stowarzyszeń, a także wydarzeń kulturalnych, takich jak na przykład majowy Tydzień Kultury Polskiej, Made in Poland, Play Poland Film Festival oraz wiele innych. Ale nie tylko to świadczy o poczuciu swobody polskich imigrantów… Coraz więcej jest Polaków, którzy pracują w swoich zawodach, na przykład jako artyści, aktorzy, wykładowcy, czy nauczyciele, wcale nie oglądając się na swoich rodaków, robią to, co lubią głównie dla miejscowej ludności. Swój potencjał oddają temu krajowi.

Coraz więcej jest nas również w urzędach, placówkach publicznych, dużych korporacjach i firmach. I nie pracujemy tam już tylko w roli sprzątaczy. Obejmujemy stanowiska wiążące się z dużą odpowiedzialnością, dobrą znajomością języka i obowiązkami wobec miejscowych podmiotów. Pamiętamy przecież rewelacje sprzed niecałych dwóch lat o Polaku, który został policjantem w Newry. Kilka lat wcześniej nie było to możliwe, do tego czasu odrzucono prawie tysiąc polskich aplikacji do miejscowej policji. I choć proces “zadomowienia” postępuje w Ulsterze znacznie wolniej niż na głównej wyspie brytyjskiej, to jednak widać go bardzo wyraźnie.

Drabina…

Niesamowicie wysoka jest też ilość polskich dzieci, które rodzą się i wychowują w Irlandii Północnej. Wielokrotnie czytaliśmy relacje Polaków, którzy uważają, że tu stać ich na założenie rodziny. Z własnego doświadczenia wiemy, że finansowo na Wyspach żyje się łatwiej.

Dr Marta Kempny z Queens University powiedziała BBC już dwa lata temu, że z jej badań i obserwacji wynika, iż: “Polacy uważają Irlandię Północną za miejsce, do którego łatwo się przystosować oraz czują, że otrzymują potrzebną pomoc lokalnych instytucji i sektora publicznego.”

– Nie mam po co wracać do Polski. Tam nie ma dla mnie miejsca - mówi Karol z Ballymeny. - Tu mam stałą pracę, wkrótce urodzi mi się dziecko. Co rok jeździmy na wakacje. W Polsce tego nie mieliśmy. Trochę tęsknimy za rodziną w kraju, ale takie jest życie, trzeba patrzeć na siebie - dodaje. - Postanowiliśmy kupić dom w Belfaście. Mieszkamy tu już sześć lat, mamy nastoletnią córkę, która nie chce wracać do Polski. Po co mamy płacić za wynajem, jak tę same kwoty możemy płacić w ramach rat za kupno domu. Zaczęliśmy już załatwiać formalności, stoimy w kolejce drabiny nieruchomości - opowiada Ola.

My i wy

Spośród ponad tysiąca badanych niedawno Brytyjczyków zamieszkujących główną wyspę oraz Irlandię Północną, ponad połowa miała kontakt z Polakami w różnych sytuacjach. Większość z nich ma polskich znajomych, wielu także pracuje z Polakami.

Siedemdziesiąt procent wszystkich badanych nie ma nic przeciwko przyjaźni z nami. - Ci Brytyjczycy, którzy osobiście znają Polaków, czy z pracy, czy z miejsca zamieszkania, mają o nas dobre zdanie - powiedział brytyjski ambasador w Polsce Ric Todd.

Ich podejście nieco zmienia się, kiedy chodzi o aspekty instytucjonalne i polityczne. Mniej niż połowa respondentów odpowiedziała, że nie chciałaby, aby Polacy zamieszkali w UK na stałe, a 32% jest temu absolutnie przeciwna. Ogromna większość Brytyjczyków nie wyraziłaby zgody na przyznanie Polakowi obywatelstwa brytyjskiego. Nie chcą nas także widzieć w roli urzędników i radnych.

Ponad połowa respondentów uważa, że otwarcie rynku pracy było dobrą decyzją, a Polacy dobrze pasują do społeczeństwa brytyjskiego. Trzy czwarte ankietowanych zgodziło się, że polscy imigranci nie posiadają odpowiednich kwalifikacji zawodowych, wykształcenia kierunkowego i kompetencji. Mimo to większość docenia naszą pracę i uważa nas za dobrych pracowników. Ale ponad połowa badanych nadal twierdzi, że Polacy zabierają im pracę.

Strach ma wielkie oczy!

Życie Polaków nie zawsze jest więc rumiane. Irlandia Północna przesiąknięta jest niechęcią do obcych, co ma podłoże historyczne. Narastająca liczba polskich imigrantów nie jest wcale łatwą sytuacją dla miejscowych ludzi. Zdarzyło się już wiele przypadków przestępstw związanych z nienawiścią i dyskryminacją. Porównując statystyki, w 1996 roku w NI zdarzyło się 41 incydentów na tle rasistowskim. W 2010 roku dane wskazują na 712 przestępstw rasistowskich i ponad tysiąc mniejszych incydentów o tym samym podłożu.

– Dyskryminacja i niechęć zawsze wynikają z niewiedzy – mówi psycholog społeczny z Warszawy. – Jak człowiek czegoś nie zna, to nie wie czego się spodziewać. Strach ma wielkie oczy, tym bardziej kiedy słucha się panujących plotek na temat nam nieznany z własnych doświadczeń - dodaje.

– Polskie organizacje w Irlandii Północnej starają się docierać do jak największej ilości Polaków, często zapominają jednak jak ważne jest wychodzenie z edukacyjnym programem warsztatów, publikacji lub innych pomysłów, właśnie do miejscowej ludności, aby łatwiej było im nas zaakceptować – powiedział anonimowo jeden z pracowników organizacji polonijnej.

Według danych BBC, zanim Unia otworzyła swoje granice, w Irlandii Północnej mieszkało mniej niż trzydziestu Polaków. Dziś liczymy się w porządnych tysiącach. Wbrew doniesieniom polskich mediów w kraju, w UK ciągle nas przybywa, a integracja idzie pełną parą…

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 62

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#109.10.2012, 09:51

wrocic, he, he, he.

Dzieciaki lepiej pisza i czytaj po angielsku niz po polsku, pomimo staran.
I ja mam zrobic im takie swinstwo i wrzucic je z powrotem do betoniarki z napisem Ministerstwo Oswiaty Rzeczypospolitej??

Agunka1984
59
#209.10.2012, 09:56

To że dzieciaki nie potrafią pisać i czytać w swoim ojczystym jezyku to już zasługa rodziców...

A jesli chodzi o integrację całą parą, to tak bym tego nie nazwała

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#309.10.2012, 10:01

Jesli zaczynalas w wieku 17 lat to mozesz miec maksymalnie 10 letnie dziecko. Ale sadze, ze nie masz dziecka wcale.

Wiec mi nie pier..l, ze bez kilku godzin dziennie latwo nauczyc polskiej gramatyki, interpunkcji i innych zasad pisowni uzywanej miedzy Bugiem a Odra i Nysa Luzycka. I Dublinem.

kama79_79
Glasgow
22 709
#409.10.2012, 10:03

A kto powiedzial, ze dziecko Polakow, wychowywane od 8 lat w UK musi swietnie znac j.polski, jego gramatyke?
Jak nazwalabys inaczej integracje?

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#509.10.2012, 10:18

Z Irlandii Polnocnej to bym jednak wrocil.

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#609.10.2012, 10:23

bus, nie wrocil, a pojechal dalej.

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#709.10.2012, 10:27

Nie wiem Negocjator, ta emigracja sama w sobie mi sie srednio podoba.

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#809.10.2012, 10:31

Is up to you, jak gadaja starzy gorale z Sojuza.

Wroc do pl, to jeszcze szybciej z tamtad wrocisz. I zaplatsz sie w te powroty bez wyjscia.

Emigrant to taki dziwny ktos, zawsze bedzie zalowal. Zalowal ojczyzny, jak wyjedzie, zalowaj kraju obiecanego jak wroci.

BD.K
20 493 1
BD.K 20 493 1
#909.10.2012, 10:37

i jeszcze jeden i jeszcze raz (artykul)

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#1009.10.2012, 10:37

Its*

To chyba dlatego ze ogolnie zycie robi sie bardziej ciulowe across the europe. Z tym ze w jukeju na te wczasy sie jezdzi raz w roku.

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#1109.10.2012, 10:39

gorale z Sojuza nie znaja dobrze angielskiego.

Agunka1984
59
#1209.10.2012, 10:45

Ad 3
Dzieci nie posiadam, to fakt. Lecz nie znaczy to, że w moim bliskim otoczeniu ich nie ma (czytaj dzieci rodziny, znajomych)...
nie twierdzę, że nauka języka polskiego jest prosta. Nie jest to jednak rzecz niemożliwa...
Jak to mówią, dla chcacego nic trudnego...więc albo za mało się starasz albo dzieci mniej zdolne:P

MakasUK
78 453
MakasUK 78 453
#1309.10.2012, 11:03

Trzy czwarte ankietowanych zgodziło się, że polscy imigranci nie posiadają odpowiednich kwalifikacji zawodowych, wykształcenia kierunkowego i kompetencji.

Ze co prosze?

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#1409.10.2012, 11:10

*it's, skoro już się poprawiacie.

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#1509.10.2012, 11:23

#12, taaa, zwlaszcza dla dziecka, co mial 2 lata kiedy wysiadl z samolotu i stanal na ziemi. Tej ziemi.

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#1609.10.2012, 11:44

Do tego mozna jeszcze dorzucic to: http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,123696,...

Co prawda, nie ateista, ale "innowierca". I to wystarczy, zeby komus zycie zatruc.

pannikt
1 994
pannikt 1 994
#1709.10.2012, 11:51

marudzisz.
Mam w Polsce kolegow ateistow.

Naprawde krzywda im sie nie dzieje.

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#1809.10.2012, 11:54

@pannikt

Nie licząć oczywiście faktu, że na przedszkole dla ich dzieci pieniędzy z budżetu nie starczyło po opłaceniu katechetów i oddaniu paru nieruchomości za bezcen.

pannikt
1 994
pannikt 1 994
#1909.10.2012, 12:01

Raczej dla wnukow. :):):)

Tak, tez uwazam, ze sprawa przedszkoli i zlobkow to GRANDA.
natomiast zamiast powiedziec, ze swoi KRADNA NA POTEGE, szukasz dziury w calym.

Ja wiem
Top naracja paliglupa, a Ty ja tylko lykasz

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#2009.10.2012, 12:17

#17, ale dzieci w wieku szkolnym nie maja?

Latwiej byc doroslym i na swiat dupe wypiac. Nieco gorzej jest z dziecmi, ktore musza zyc w nietolerancyjm spoleczenstwie

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#2109.10.2012, 12:32

@pannikt Kościół nakradł na potęgę od Państwa polskiego przez dziesięciolecia. Palikot nie ma tu nic do rzeczy, bo szczerze mówiąc nie mam nawet pojęcia co ten facet robi.

To jest tylko czubek góry lodowej, znacznie większym problemem jest zaszczepianie w dzieciach od małego poczucia winy i przywiązywanie ich siłą do tej instytucji.

Nie chcesz komunii dla dzieciaka? W szkole będą palcami wytykać. Nie chcesz żeby wysłuchiwał na religii bzdur na temat związków od 60-letniej dziewicy? No to będzie mieć dwugodzinne okienko w szkole, bo tak są lekcje układane.

Religia out ze szkoły do salek katechetycznych, najlepiej płatna przez chcących tam uczęszczać. Kościół oczywiście będzie bronić się rękami i nogami przed takim rozwiązaniem, bo wtedy szybko okaże się ilu mamy w Polsce prawdziwych katolików gotowych poświęcić dwie godziny wieczorem i na dodatek wesprzeć finansowo swoją religię.

Ches68
88
Ches68 88
#2209.10.2012, 12:34

"Trzy czwarte ankietowanych zgodziło się, że polscy imigranci nie posiadają odpowiednich kwalifikacji zawodowych, wykształcenia kierunkowego i kompetencji" (!) Dobre jaja!! A anglicy pewnie je posiadają??? :D

pablorico83
331
#2309.10.2012, 18:47

integrują się ci,którzy nie mają do czego wracać.zostawili przyjaciół i rodziny w PL.tworzą tu nowe "plastikowe" znajomości i myślą że są szczęśliwi...złudne to szczęście i te "wakacje raz do roku"-co za bełkot,to ma być miarą dobrobytu?

nie dziwię się tylko tym,którzy naprawdę nic w PL nie mieli-nawet czego do gara włożyć,że to była ich jedyna szansa.ale ile znamy takich przypadków?na palcach jednej ręki policzyć można,chociaż sam takich nie znam.

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#2409.10.2012, 19:00

Masz rację, lepiej jest chodzić do polskiego sklepu po polską wódkę i na polskie imprezy. Broń boże nie wychodzić na piwo z ludźmi z pracy, nie zapisać się do żadnego klubu, do kina też wyłącznie z Polakami na polską komedię. W końcu wszelkie próby poznania innej kultury to zdrada stanu. Ja jednak wolę wpaść do pubu co jakiś czas pograć na gitarze z tubylcami, niż wzdychać za matulą w polsce..

pablorico83
331
#2509.10.2012, 19:13

oj moderator.zintegrowało cię po całości

będąc 6x w roku w PL ochlam się tyle polskiej wódy że tu daję tylko łychę i buckfasty.polski sklep?może rok temu byłem ostatni raz.
ćpam i chlam ze szkotami z roboty po pracy i bywałem tam gdzie ty nigdy nie będziesz.kino-leję na kino.tęsknię do domu-to tak i robię wszystko żeby tam wrócić i tam zrealizować marzenia.

integrujcie się.za 30lat będziecie na poziomie pakola z dnia dzisiejszego.

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#2609.10.2012, 19:17

Wolisz za 30 lat dalej być na poziomie robola z polski, który nie ma do kogo gęby otworzyć? Nie każdy jest tu na zesłaniu za karę, uwierzysz?

pablorico83
331
#2709.10.2012, 19:26

wierzę bo widzę co się dzieje dookoła.te uśmiechnięte twarze-to chyba dobra mina do złej gry...

za 30 lat to będę bawił wnuki w PL.więc będę miał do kogo gębę otworzyć.większe obawy budzi tutejsze hermetyczne polskie środowisko.

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#2809.10.2012, 20:11

Nie kazdy gra na gitarze randor, uwierzysz?

Nie kazdy tez czuje sie tu jak w raju? Uwierzysz?

MOTORSFAN
63
#2909.10.2012, 20:53

Nie mam po co wracać do Polski. Tam nie ma dla mnie miejsca - mówi Karol z Ballymeny. - Tu mam stałą pracę, wkrótce urodzi mi się dziecko. Co rok jeździmy na wakacje. W Polsce tego nie mieliśmy. Trochę tęsknimy za rodziną w kraju, ale takie jest życie, trzeba patrzeć na siebie - dodaje.

Troche egoistyczne podejscie z tym patrzeniem na siebie. W koncu dziecko tez ma uczucia. Dziecko w pewnym wieku oprocz rodzicow potrzebuje jeszcze babcie i dziadkow! Czy tutaj ich maja?

kama79_79
Glasgow
22 709
#3009.10.2012, 21:18

Raz w roku rodzice jada na wakacje do Polski, 2 razy w roku dziadkowie lataja do UK.
Myslisz, ze dzieciak zyjacy w Gdansku czesciej widuje dziadkow zyjacych we Wroclawiu?

BD.K
20 493 1
BD.K 20 493 1
#3109.10.2012, 22:06

drzecie szaty jak Rejtany
co ma powiedziec polonia w usa?
ta co to latami widzi tylko listy i zdjecia

wielki mi problem sciagnac tu babcie, poleciec...
2 godziny i paredziesiat funtow

dajcie spokoj

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#3209.10.2012, 22:14

Nie kazdy tez czuje sie tu jak w raju? Uwierzysz?

Nikt też nie zmusza do mieszkania na wyspach. Uwierzysz?

Powiedzmy sobie szczerze Bus, jeszcze rok temu dokładnie tak samo byłeś za integracją i przeciwko polskim gettom na wyspach. Nie rób z siebie rycerza z orłem białym na klacie bo byłeś na dwóch grillach, kiedy w wątku obok jedziesz po polisz szopach z juesej i polskich pacjentach u polskiego lekarza. Naprawdę nie jestem winny Twojemu przymusowemu zesłaniu na sybir, więc może przestań na mnie odreagowywać swój kryzys osobowości?

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#3309.10.2012, 22:32

Randor, rozpedziles sie juz conajmniej do predkosci MAH 1 w plecieniu bzdur?

Dlaczego mialbym w jakikolwiek sie z czegokolwiek tlumaczyc?

I sorry, ale nie mamy nic wspolnego wiec przestan sie winic.

BO

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#3409.10.2012, 22:40

Tłumaczyć się nie musisz, szczerze mówiąć mam to w nosie i oboje wiemy kto tu ma problem z samym sobą. Pleć sobie dalej co nowsze bzdury w każdym temacie, ale zejdź w końcu ze mnie bo nudne się już robi obwinianie złego moderatora za twoje przymusowe zesłanie na obczyznę.

Naprawdę nie moja wina, że musisz tu mieszkać, uwierzysz?

kama79_79
Glasgow
22 709
#3509.10.2012, 22:58

Bus, ty masz skleroze?Przypomij sobie swoje komentarze, ktore padly tutaj wczesniej.
Czekam, az polecisz za Markiem, i powiesz, ze kazda byla zona to szmata, bo trzeba jej alimenty na dziecko dawac i czasem dzieciakiem sie zajac.Czekam kiedy palniesz cos na temat przemocy w domu, i dzieckiem, jako karta przetargowa.
Widze ciebie tez w kolejce do polskiego dentysty i po zasilek na dzieciaka, bo twoj kumpel tez sie nabijal z ludzi bioracych zasilki, zyjacych na socjalu.Pozwolil jednak swojemu dziecku w takim gnoju mieszkac, i zasilek na dziecko pobiera.Dzis nawet nie oplaca mu sie pracowac, siedzi w domu.Tez tak zamierzasz, czy zrobisz tak, jak twierdziles wczesniej?Wklejac?
Wszystko, wszystkim, ale wypierasz sie swoich wlasnych slow, zachowania, w imie czego?
Powiedz, zes kabala sie zainteresowal, albo scjentologia, to moze dadza ci spokoj, i zostawia w cholere.Ironicznie komentujesz, i probujesz wyprzec sie tego, co padlo juz tutaj spod twoich palcow.Jak ci wkleje nastepnym razem twoja wypowiedz, to tez sie wyprzesz, czy znow stwierdzisz, ze ktos ciebie atakuje?
Masz jedna teorie, opinie, ktora dzielisz sie na forum, druga dla kumpla, bo nie wypada, bo przeciez kolega...?
Nie chcesz zeby ktos ci wytykal to, co powiedziales calkiem niedawno, to poprostu sie nie odzywaj.

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#3609.10.2012, 23:08

Radnor juz dawno prosilem zebyd dal mi spokoj, a Ty ciagle bus tamto. Znajomi patrza, nieprzyjmie sie robi. Po prostu daj mi swiety spokoj. Naprawde nie wasza sprawa co mysle.

BO(Bez Odbioru)

kama79_79
Glasgow
22 709
#3709.10.2012, 23:16

To nie dziel sie tym, co myslisz.Nie bedzie nikt sie z ciebie nabijal...

Profil nieaktywny
weeges
#3809.10.2012, 23:56

w uk nie ma piekla podatkowego ani absurdow urzedniczych... sa pewne patologie,ale po malu malymi krokami je sie zwalcza. w polsce patologi sie nie zwalcza sie,lecz piesci jak jakis dorobek i cnone narodowa, dodatkowo coraz wieksze kretynizmy przesuwas sie o 7 mil do przodu...

a tutaj macie kolejny polski POdatek - od deszczu !!! mam placic podatek od tego ze mi deszcze na dach kapie !!

http://www.tvn24.pl/biznes-gospodar...

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#3910.10.2012, 00:35

Weeges a co powiesz na zrzekanie sie praw pracowniczych za £2k?

Czytasz wogole tutejsza prase?

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#4010.10.2012, 00:36

Kama nabijac sie powiadasz?

Well done.

michal2009
101
#4110.10.2012, 06:02

Ludzie czy mozecie mi powiedziec po co tu jestescie , skoro nie chcecie ? Nie nawidzicie tego kraju , tych ludzi ? Czyzby funt pachnial ? Wielcy patrioci myslicie ze jak bedziecie krzyczec Polska Polska i napierniczac na forach na innych to wielcy polacy jestescie ? Patrioci od siedmu bolesci .

Albo wielcy zwolennicy korwina szlonego dzidziunia. Krzycza tu ze system pomocy jest zly , panstwo opiekuncze zle a czesto biora benefity , mieszkaja w councilowych mieszkaniach , albo studiuja i biora kAse z uczelni . Wtedy to ok , ale od innych to ze be .

Jak mi sie gdzies nie podoba to wyjezdzac , Uk to nie wiezienie nikt nikogo na sile nie trzyma.

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#4210.10.2012, 09:21

Radnor juz dawno prosilem zebyd dal mi spokoj, a Ty ciagle bus tamto. Znajomi patrza, nieprzyjmie sie robi. Po prostu daj mi swiety spokoj. Naprawde nie wasza sprawa co mysle.

Bus, nie wiem jak u Ciebie czyta się komentarze, ale dla pewności je ponumerowaliśmy, gdybyś Ty chciał robić to to od dołu do góry. Wlazłeś na mnie pierwszy, więc z łaski swojej odpuść sobie bo naprawdę tylko Ciebie te mało błyskotliwe docinki bawią.

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#4310.10.2012, 09:23

najlepiej nie miec znajomych.
Nie patrza i nie zazdroszcza.
Tylko nieznajomi patrza i zazdroszcza.

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#4410.10.2012, 09:26

Bus, nie wiem jak u Ciebie czyta się komentarze, ale dla pewności je ponumerowaliśmy, gdybyś Ty chciał robić to to od dołu do góry. Wlazłeś na mnie pierwszy, więc z łaski swojej odpuść sobie bo naprawdę tylko Ciebie te mało błyskotliwe docinki bawią.

Masz duzy problem gosciu. Muzg Ci sie lasuje :)

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#4510.10.2012, 09:27

Aha i..

Tramwaj, design i chyba firma tak to szlo?

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#4610.10.2012, 09:28

Miałeś sobie iść już dwa razy..

Profil nieaktywny
weeges
#4710.10.2012, 09:53

Weeges a co powiesz na zrzekanie sie praw pracowniczych za £2k?

wrzuc link. chcialbym poczytac

Czytasz wogole tutejsza prase?

czasami

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#4810.10.2012, 09:55

tez mnie to zainteresowalo. bardzo prosze o garsc szczegolow.

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#4910.10.2012, 14:22

Wczorajsze Metro, front page.

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#5010.10.2012, 14:23

nie dysponuje niestety.
moze jakis odnosnik internetowy?

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#5110.10.2012, 14:58

o to chodzi? http://www.bbc.co.uk/news/business-...
coś słyszałam wczoraj w radyjku...

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#5210.10.2012, 15:20

Wpisz w google: tax free shares to surrender employment rights, george osborne, PCS union leader Mark Serwotka.

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#5310.10.2012, 15:24

@kijevna Z akcjami wartymi 50k w kieszeni każdy będzie mieć w nosie ciąganie się miesiącami po związkach w przypadku jakiegoś unfair dismissal.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#5410.10.2012, 15:25

nie wiem o czym ty do mnie rozmawiasz radnor, bo się nie interesowałm tematem - tylko wkleiłam linka, zeby sobie Negocjator mógł przeczytać

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#5510.10.2012, 15:36

Negocjator dziekuje Kijevnie

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#5611.10.2012, 17:03

no wlasnie a propo dzieci ,kazdy rodzic ma swiadomosc co robi by jego dziecko mialo le[iej i prosciej .co do jezyka polskiego raczej powinno sie zapisac dziecko do szkoly polskiej czy nawet samemu uczyc w domu.
hmm emigracja ?
ludzie w Irlandi polnocnej nie zdaja sobie sprawy co wygaduja ?jak im to dobrze ile oni nie zarabjaja itp/./
ale nie oklamujmy sie prawda jest taka ze zycie coraz drozsze jest same utrzymanie domu jest duzym kosztem a co dopiero zakupy w sklepie,.az tak duzo sie juz nie oszczedza jak 7 lat temu ze zakupy za 40f to fuul na caly tydzien ///..teraz 100 f to malo a co jeszcze srodki do higieni itp//niema rewelki
wiadomo w polsce nie ma sie tego co tu ale czy warto odrazu Polske przekreslac skoro wiemy ze sie do niej wroci ,.
np jak zabraknie pracy albo ze poprostu nie bedzie nam sie oplacalo juz tu zyc ze wzgledu na drogie zycie..

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#5711.10.2012, 17:40

No patrz, nowy a dobrze gada :)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#5811.10.2012, 20:27

dzieki Bus 37,nowa?

pannikt
1 994
pannikt 1 994
#5912.10.2012, 01:38

Radnor, nie ma pojęcia, czy znasz, czy nie znasz paligłupa.
Wiem, że „mówisz paligłupem”.
Może się mylę. Może to on „mówi Tobą”. :):)

Ok. Do tematu.
1. Daj chociaż przykłady, jak KK okradał państwo PRZEZ DZIESIĘCIOLECIA.

2. Pochodzę z małego miasta. Dawno, dawno temu chodziłem tam do szkół. Do mojej klasy chodziły też osoby niewierzące, innej wiary (Jehowi), albo takie, które NIE MOGŁY PÓJŚĆ DO KOMUNII z powodu pracy rodziców. Nie szły do I komunii św. I co?? I DOKŁADNIE NIC. Ten brak ich komunii, nie przeszkadzał nikomu. Nie przeszkadzał przyjaźnić się z nimi. (z niektórymi do dziś). Tak było w podstawówce, tak było w liceum.

Powiem więcej. Jak w każdej klasie trafiały się osoby „o upośledzonej tolerancji”. I to właśnie te, na szczęście pojedyncze osoby doznawały powszechnego ostracyzmu.
W którejś z pierwszych klas podstawówki zmarła mama koleżanki. Pogrzeb (nie wiem, czy z powodu ateizmu, czy komunizmu) miał charakter świecki. Oczywiście uczestniczyliśmy w nim całą klasą i nikomu nie przyszło do głowy, aby jakoś dziewczynę dyskryminować.

Nie wiem, skąd masz to swoje przeświadczenie o „wykluczeniu”?? Z „Paligłupa”??

3. A co do integracji??
Integracja jest rzeczą normalną. Integracja i „awans społeczny”.
Z tym, że mózg człowieka jest na tyle pojemny, że można mówić i pisać zarówno po polsku, jak i po angielsku. I nie przeszkadza to w zdobywaniu innej wiedzy, np. matematycznej, technicznej, itd.
W ostatniej części „trylogii kresowej” polski Amerykanin mówi do Pawlaka zdanie, które watro zapamiętać „BYĆ DOBRYM AMERYKANINEM, NIE PRZESZKADZA BYĆ DOBRYM POLAKIEM”.
Czyli być dobrym zintegrowanym Brytyjczykiem, nie przeszkadza być dobrym Polakiem.

Zaniedbanie nauki języka, historii i geografii ojczystej to zwykłe lenistwo rodziców.

Negocjator
8 099 9
Negocjator 8 099 9
#6012.10.2012, 09:44

pan nikt, Radnor faktycznie sie ciut zagalopowal.
Ale moze ja cos napisze.
Ad 1. Nie przez dziesieciolecia ale przez ostatnie dzieic lat wystarczy.
Co jakis czas przez media sie przewijaja informacje o nieparawidlowosciach przy zwrocie majtku koscielnego ZUSu dla ksiezy

Ad 2. Kiedy chodziles do szkoly? Czy za czasow kiedy rozwieszalo sie czerwone flagi czy za czasow kiedy sie klasa chodzilo do kosciola?

Ad3. Kazdy sie integruje jak chce. Jezeli w przyszlosci do partnerow moich dzieci bede musial mowic po angielsku to dziury w niebie nie bedzie.

pannikt
1 994
pannikt 1 994
#6112.10.2012, 16:33

Więc tak
Radnor napisał o dziesięcioleciach,
Dlatego o to pytam

Kiedy chodziłem do szkoły wieszali czerwone flagi, a np bialo czerwone zdejmowali po 1-maja, bo zaraz był 3-maj.
Ale to nie ma wiele do rzeczy (oprócz pierdolonych TW)

a klasa?? Chodziła do koscioła. To fakt, ale chodziła indywidulanie.
Szedł kto chciał i kto MÓGŁ. Co znaczy nógł?? Popytaj rodziców.

"Ad3. Kazdy sie integruje jak chce. Jezeli w przyszlosci do partnerow moich dzieci bede musial mowic po angielsku to dziury w niebie nie bedzie."
ok

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#6212.10.2012, 23:09

Nie POwiem Ludzie W irlandi Polnocnej Sa Naprawde Bardzo Sympatycznymi irlandczykami ,co do Polakow Rowniez Spotyka SIe wielu wspanialych ludzi otwartych ,szczerych tylko podziwiac .
lecze polak nie kazdy tak uwaza.
Nie kazdy polak lubi Polaka czy Irlandczyka
nie powiem polacy szybko sie klimatyzuja tu nawet czasem niewiesz czy to polak czy irys hehe
no kazdy dopasowuje sie tam gdzie chce.
tylko pelno tu protestatow w tym minus pare nascie razy za atakowano w belfascie polskie domy?
i jak sie tu czuc bezpiecznie.???jak inny ci wpierdo.i butle z plomieniem do chaty?/
wiadomo niema to jak u siebie i niema jak to polskie ::;;:))niech sie ludzie integruja i wogole zycze jak najlepiej :))