Żbiki były w dawnej Anglii i Walii zwierzętami powszechnie występującymi. Jednak ludzie w miarę upływu czasu zabierali ich naturalne siedliska, uniemożliwiając rozwój populacji. Kolejnym czynnikiem, który spowodował, że tych zwierząt nie widziano na wolności od ponad wieku, były polowania. Ludzie zabijali te piękne zwierzęta dla pozyskania ich futra.
W północnej Szkocji na wolności żyje jeszcze około 200 żbików, ale grozi im wyginięcie. Stąd powstał program ochrony tych zwierząt, który zakłada wypuszczenie około 40 do 60 europejskich żbików na wiejskich terenach w Devon i Kornwalii.

W programie bierze udział Derek Gow, działacz na rzecz ochrony przyrody, który wcześniej brał udział w planach reintrodukcji norników wodnych i bobrów w Wielkiej Brytanii. Obecnie Gow współpracuje z Devon Wildlife Trust i Królewskim Towarzystwem Zoologicznym Szkocji, pomagając hodować żbiki w rezerwacie zwierząt. Zwierzęta te mają docelowo zostać wypuszczone na wolność.
Żbiki mieszkają w Wielkiej Brytanii od ostatniej epoki lodowcowej. Na Wyspach krążyły legendy, że drapieżniki te zjadają ludzi. W rzeczywistości żbiki to bardzo nieśmiałe koty unikające kontaktu z człowiekiem. Polują na małe zwierzęta, takie jak myszy i króliki. Eksperci od dzikiej przyrody mają nadzieję, że po wypuszczeniu na wolność staną się ważną częścią łańcucha pokarmowego. Żbiki mogą pomóc w utrzymaniu populacji królików i myszy na odpowiednim poziomie, co zapewni zachowanie równowagi w ekosystemie.
Dokładna lokalizacja, gdzie żbiki zostaną wypuszczone na wolność nie zostanie podana do publicznej wiadomości dla dobra tych rzadkich zwierząt. Jak przekazał Peter Burgess, dyrektor ds. renaturyzacji w Devon Wildlife Trust, idealnym miejscem do wypuszczenia żbików na wolność są przybrzeżne zarośla i gęste lasy. Są to miejsca, gdzie zwierzęta te znajdą odpowiednie warunki, aby zacząć odbudowywać swoją populację i ponownie zaludnić hrabstwo, a ostatecznie cały kraj.
Komentarze 19
Jednego znam:
Mazio nawet to lubi. dobry news wygrzebie każdego.
Co ciekawe, żbik to po angielsku zwyczajnie „wildcat” ;)
Nie to co ryś! Rysiami nazwali nawet linie męskim kosmetyków zapachowych.
- Czym pachniesz?
- Rysiem.
;))
Jaki kot jest, każden widzi...
Chciałeś chyba pisać „koń”…?
Czy zapłacili Ci za kota? ;)