Wybory w Polsce: MSZ chce stworzyć ponad 400 komisji za granicą

„Chcę zapewnić, że w tych wyborach powołamy więcej niż 400 komisji wyborczych za granicą. W poprzednich wyborach było ich tylko 320” — powiedział minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, pytany o organizację głosowania dla Polaków za granicą. Jak zapowiedział, rozporządzenie dotyczące zagranicznych obwodów głosowania zostanie wydane na początku tego tygodnia.

Minister zaznaczył, że 25 września zacznie działać system e-wybory. Dodał, że system „pozwoli przez kolejne dwa tygodnie, do 10 października, na zapisanie wszystkich tych Polaków za granicą, którzy chcą zagłosować w wyborach”.

Zapytany, czy żaden głos nie zostanie zmarnowany, minister odparł, że „to rozumie się samo przez się”. Jak dodał, „by nigdy do tego nie doszło”, zwrócił się do polskich placówek o wskazanie, czy potrzebne im są dodatkowe osoby do przeprowadzenia tych wyborów.

„Takie zapotrzebowanie zgłosiły placówki. My znaleźliśmy więcej osób w rezerwie niż liczba, o którą występowały placówki. Te osoby zostaną na czas wyborów za granicą skierowane do tych placówek. Ich delegacja będzie trwała około tygodnia. Tak, żeby tam, gdzie to jest konieczne, tam, gdzie to jest postulowane, wsparły ten wysiłek wyborczy naszych służb konsularnych” — powiedział Rau.

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 15 października.

Głosowanie w wyborach i referendum 2023 za granicą: zachęcamy do zapoznania się ze stroną Polska w Wielkiej Brytanii, gdzie w specjalnej zakładce znajdą Państwo niezbędne informacje https://t.co/IMnhQMPmlF

— PLinEdinburgh (@PLinEdinburgh) September 11, 2023