W Wielkiej Brytanii po raz kolejny wzrosła liczba dzieci żyjących na granicy ubóstwa – informuje serwis BBC.
Rząd określił wzrost ubóstwa jako „niezadwalajcy”. Sytuacja ta może pokrzyżować plany polityków na zmniejszenie biedy wśród dzieci o połowę do końca 2010 roku.
W latach 2006 – 2007 liczba brytyjskich dzieci żyjących w biedzie wzrosła o 100 000 i wynosiła 2,9 miliony. Dane te nie biorą pod uwagę wydatków na mieszkanie. Jeżeli doliczymy do tego opłaty związane z zakwaterowaniem liczba ta wzrośnie o kolejne
100 000.
Granica ubóstwa (tygodniowy dochód bez wydatków na mieszkanie)
- Para z dwojgiem dzieci w wieku 5 – 14 lat - £346
- Samotny rodzic z dwojgiem dzieci w wieku 5 – 14 lat - £271
- Bezdzietna para - £226
- Osoba samotna - £151
Również warunki, w jakich żyją emeryci znacznie się pogorszyły. Liczba starszych osób żyjących na granicy ubóstwa wzrosła od 1998 roku o 300 000 i wynosi 2,9 miliony.
Kate Green, prezes Child Poverty Action Group, uważa, że rząd powinien przeznaczyć dodatkowo co najmniej 3 miliardy funtów na zasiłki, aby zmniejszyć ubóstwo wśród dzieci. „Ministrowie nie mogą wziąć sobie urlopu od dotrzymywania swoich obietnic. Każdego roku zmiany musza być zaplanowane i zrealizowane” – dodała Green.
Komentarze 1
zeby zmniejszyc biede wsrod dzieci, trzeba by kopnac rodzicow w tylki, zeby zamiast siedziec w domu i chlac buckfasta z benefitow, wzieli sie do jakiejs pracy.
szkoda tylko tych dzieciakow, bo tu podzial klasowy jest na tyle sztywny, ze ciezko im sie z takiego nedziarskiego dolka wygrzebac, chocby nawet chcialy.
Zgłoś do moderacji