Czy gdyby Phileas Fogg, bohater powieści „W 80 dni dookoła świata”, żył w naszych czasach, mógłby odbyć swoją podróż bez opuszczania miasta? Dziś Londyn jest najbardziej zróżnicowanym etnicznie miejscem na Ziemi - tak przynajmniej mówią. Czy zatem podróżując pomiędzy mniejszościami, można poczuć jakby okrążało się glob?
Mapa podróży Phileasa Fogga
Opisany przez Juliusza Verne'a, angielski dżentelmen zakłada się, że uda mu się ta sztuka w 80 dni. Wyrusza 2 października 1872 roku, podróżując przez Francję, Włochy, Egipt, Indie, Chiny, Japonię, Stany Zjednoczone i Irlandię, by powrócić do Londynu 21 grudnia, wygrywając tym samym zakład.
Dokładnie 136 lat później, 2 października, grupa Polaków ruszyła jego tropem, pozostając jednak w Londynie. Odwiedzą festiwale filmowe, tatuażu i piwa. Poznają ludzi z różnych zakątków globu. Będą zbierać próbki 80 języków, którymi mówi się w Londynie. Czy to możliwe, czy się uda? Musi się udać! Wyprawie przygląda się bacznie Geordie Torr, redaktor naczelny magazynu Geographical, z którym autorzy projektu mają o to zakład.
Podróż po Londynie można śledzić na stronie www.bergamuty.net.
Komentarze
Zgłoś do moderacji