Kolejne fabryki whisky w Szkocji stoją przed widmem redukcji załóg. White & Mackay ma ogłosić dzisiaj szczegóły planu oszczędnościowego, który przewiduje zwolnienie 100 pracowników.
Firma ma swoje fabryki na zachodzie Szkocji, w Highlandach oraz Grangemouth. Właścicielem jest indyjski milioner Vijay Mallya, który zakupił Whyte & Mackay za 565 milionów funtów w maju 2007 roku. W ciągu 18 miesięcy do marca 2008 firma przyniosła 25,6 milionów funtów dochodu przed opodatkowaniem.
Obecnie w firmie zatrudnianych jest 550 pracowników w całej Szkocji, w tym załoga umiejscowionej w Glasgow siedziby głównej, destylarni w Invergordon oraz fabryki butelkującej w Grangemouth. Związek zawodowy uważa, że nie ma groźby, aby któreś w miejsce zostało całkowicie zamknięte, jednak nadal nie są znane szczegóły.
Niedawno plan zwolnienia 900 osób ogłosił gigant w branży whisky, Diageo.
Komentarze 7
Zacznijmy w koncu chlac whisky, to sprzedaz skoczy od razu...
Robię co mogę :)
a whisky idzie w gore, chyba ze mis ie wydaje:)
wiadomo. mniejsza podaz to i drozeje.
Dziwne tylko, ze zamykaja fabryki, zamiast przebranzowic sie na produkcje "lekarstwa w plynie na swinska grype". Slaby maja kurde marketing, albo mizerne dojscia do ministerstwa zdrowia. Troche ukladow i mogliby w rzadzie zlecic zmagazynowanie strategicznych zapasow 300mln ton tego lekarstwa :) I sprzedawac we flakonikach po 30ml, 5 funtow za dzialke.
Glupole tu sa. Popytac Platformy Obywatelskiej jak sie kreci walki i po klopocie :)
Ja tez robie co moge ale Whyte&Mackay mi nie podchodzi, a i tak sie wlasnie poprawnie,emito pisze Whyte a nie White.