witajcie smakosze!
chlodnik uwielbiam, ale tu zupelnie o nim zapomnialam. czekam na nastepna fale szkockich upalow, zeby ptzygotowac chlodnik (mam nadzieje, ze sie jeszcze w tym roku zalapie).
odkad "cieplejszy powial wiatr" mam faze na nastepujaca salatke: jajca na twardo, szynka, starty seler (korzen), kukurydza, ananas, troche majonezu i jogurtu (nie wymaga zadnych przypraw), podana na lodowej salacie; zawsze tez cieszy caprese (ja dodaje jeszcze czarne oliwki), albo salatka z: upieczonej, obdarterj ze skory papryki, pamidorow i cebuli z oliwa - dobra z tostami z zoltym serem lub kanapkami z feta, albo kozim serem.
Hermenegilda - az mi slinka pociekla :)
U mnie wczoraj byly kotlety mielone z warzywami - takie jak tradycyjne mielone, tylko dorzucam jeszcze np. papryke, marchewke, a ostatnio cukinie i baklazana oraz ser feta. Do tego mlode ziemniaczki i buraczki.
A dzis czeka na kuchence lentil soup - z czerwonej soczewicy :)
Bazancik - mniami :) Buraczki uwielbiamy, ale nie zasmazane, tylko gotowane, na zimno :)
U mnie dzis kurczak, ktory sie upiekl wczoraj, nadziany pieczarkami, z mlodymi ziemniaczkami i grecka salatka. A wieczorem chyba zrobie pierogi z truskawkami, bo chodza za mna odkad Kate wspomniala - zamroze i beda na pojutrze ;)
to ja napisze co dzis gotowalem , a co poniektorzy mogli sprobowac. wiadomo gdzie. i wiadomo ze co poniedzialek:)
rosolek z kurczaczka. z wielka iloscia warzyw i przewaga marchewki (zeby slodsiejszy byl).
Do tego sluszna ilosc kukurydzy w nat zalewie (na sredni garneczek puszka ok 400g) , do tego min 3-4 cm korzonka imbirowego posiekanego,do tego ze 2-3 piersienki kurze zrumienione na oleju ,wczesniej w sosie sojowym odlezale.. na koniec nieco marechewuni z gotowania rosolku wrzucilem, pare lyzek sosu sojowego . Doprawiamy (ja dosalam sosem sojowym wlasnie i dla wzmocnienia dodjae paste chilli) i na pyrkoczaca zupke "wbełtujemy" 2-3 bialka.
Proste.Skuteczne.Smakowite.Inne.Imbirowe :)
A co do wolowinki to ostatnio katuje sie stekami. Tyle ze przy mojej fascynacji pieprzem,marynuje jets min 2 dni w samym pieprzu i jakims bardzo lekkim oleju.Duzo pieprzu.Pol na pol czarny i kolorowy.
Pozniej na patelunie ze goracym smalcem ,solimy juz na patelni, 2 no max 3 min na kazda ze stron.
I ohhhh
Min 2 butelki dobrego winka:]
Kontynuujac temat dyni: dynia pizmowa, wydrazona z pestek, do srodka wrazilam: mielone mieso + papryka pokrojona w kostke + pieczarki tudziez + 2 zabki czosnku i kawalek imbiru oraz przyprawy i ziola prowansalskie. Dynie posypalam curry. Wsadzilam do piekarnika, podlalam z lekka woda, a jak mi dynia zaczela mieknac, to posypalam startym zoltym serem. Banalnie proste, poza obieraniem dyni :)
... w taki upal, to normalnie najchetniej tylko woda mineralna z lodem, albo...
Chlodnik
A Wy macie jakies ulubione dania na gorace (i niekoniecznie gorace) dni?