Liczba kredytów mieszkaniowych przyznawanych w czerwcu wzrosła o 23% w stosunku do majowych wyników. W tym czasie przyznano 45 000 pożyczek– jest to o tylko 6% mniej niż w tym samym czasie w roku 2008.
Dane Council Mortgage Lenders (CML) wskazują, że rynek nieruchomości się ustabilizował, jednak daleko jeszcze do dobrej kondycji. Kupujący mieszkania po raz pierwszy nadal muszą posiadać około 25% wkładu własnego, aby otrzymać kredyt. Rok temu średni wkład własny wynosił 13%. Dane te są jednak mimo to najwyższe od lipca 2008 roku.
Średnia kwota kredytu wzrosła z 105 000 funtów w marcu do 111 000 funtów w czerwcu, co wskazuje z kolei na wzrost cen nieruchomości. Zwiększył się też średni wymagany depozyt z 25 w marcu do 26% w czerwcu.
W ciągu ostatniego roku, do czerwca, ceny mieszkań spadły o 23% w Irlandii Północnej, 12,2% w Walii, 10,7% w Anglii oraz 7,1% w Szkocji.
Komentarze 5
23% spadek w irlandii polnocnej....
No to widza teraz czym sie konczy wyganianie imigrantow.
Ciekawe komu wynajma te puste domy, jak wszyscy wyjada...
a w polsce Tusk nadal opowiada tylko dowcipy... :))
Dlaczego nie strzyc owiec, które się tego domagają?
swinski gryps,
musze przyznac ze sam (o dziwo!) przez dluzszy czas bylem pod urokiem tego kaszuba. Tym dziwniejsze ze nie zajelo mi dlugo zeby we wlasnych oczach zde-zawaluowac takich Michnikow, Walesow itd ktorzy "wystrychneli na dudka" polska spolecznosc, na dlugo przed 2008 kiedy to owa oczywistosc wyplynela na szerokie wody.
Ale oswiecilo mnie kiedy okazalo sie ze zakladajac juz wygrana w wyborach prezydenckich, zaczal przygotowywac corce maturzystce wygodna posadke w przyszlo-zalozonej fundancji co sie na cale szczescie nie ziscilo.
"A co sie dziewczyna ma tulac po swiecie - ciezko jest" pewnie mu przyswiecalo.
Much Love
w anglii to chociaz moze ciapaci cos kupia , bo sie fajnie rozmnazaja . ale irlandia to lezy i robi pod siebie