Couchsurfing

Couchsurfing to międzynarodowa sieć podróżników, skupiająca się wokół portalu internetowego, założonego w roku 1999 przez Casey’a Fentona, Daniela Hoffera, Sebastiena le Tuan i Leonardo Bassani da Silveira. Jak piszą autorzy strony, ich misją jest tworzenie inspirujących doświadczeń. Są oni świadomi barier, które ograniczają możliwości poznawcze ludzi ciekawych świata, jakimi są m.in. kwestie finansowe, środki ostrożności i brak informacji. Twórcy portalu deklarują, że ich celem jest zniesienie tych barier.

Couchsurfing nie służy tylko do szukania noclegu w dowolnym miejscu na wiecie. Dzięki portalowi można znaleźć interesujących ludzi, gdziekolwiek się znajdujemy, również w naszej rodzinnej miejscowości. Fot. keithusc (CC BY-SA 2.0)

Noclegi u hosta

Dzięki rejestracji na stronie www.couchsurfing.org i dołączeniu do społeczności couchsurferów można znaleźć nocleg w obcym miejscu całkowicie za darmo. Nie traci się pieniędzy, a zyskuje się wiele - host (osoba goszcząca) może zaoferować swoją pomoc w zwiedzaniu, podzielić się wiedzą, doświadczeniami, stylem życia i kulturą, którą reprezentuje.

Wybierając się w dane miejsce, z łatwością można znaleźć hostów poprzez serwis. Należy wpisać w wyszukiwarce ilość potrzebnych miejsc noclegowych, płeć itd. Kiedy znajdziemy kogoś odpowiedniego, wysyłamy do niego tzw. Couchrequest - prośbę o nocleg. Osoba ta może się zgodzić lub nie, bez podania przyczyny. Trzeba pamiętać, że przyjęcie obcej osoby pod swój dach to duża uprzejmość i ryzyko występuje również po stronie gospodarza.

Jednak Couchsurfing nie służy tylko do szukania noclegu. Dzięki portalowi można znaleźć interesujących ludzi, gdziekolwiek się znajdujemy, również w naszej rodzinnej miejscowości. Wystarczy zamieścić informację, że mamy ochotę na spotkanie - zwykłą kawę, zwiedzanie lub wyprawę wspinaczkową. Możliwości są właściwie nieograniczone. Innym sposobem jest skorzystanie z wyszukiwarki w celu namierzenia osób zainteresowanych tym samym, co my. Serwis pozwala również na wymianę informacji o ciekawych wydarzeniach i udział w grupach dyskusyjnych.

Co i jak?

Aby skorzystać ze wszystkich tych możliwości, wystarczy zarejestrować się na stronie. Jest to proste i bezpłatne - tworzymy konto zabezpieczone hasłem, a następnie uzupełniamy swój profil. Należy podać imię i nazwisko, zamieścić zdjęcie oraz napisać “coś o sobie”. W naszym profilu będą się wyświetlać również nasi couchsurfingowi znajomi oraz referencje - otrzymane i wystawione.

Dzięki referencjom można sprawdzić, na ile bezpieczne jest spotkanie z danym couchsurferem. Wybierając się do hosta w odległym zakątku świata, warto przeczytać, co sądzą o nim jego poprzedni goście lub inne osoby, z którymi się spotykał. Jawność danych takich jak imię, nazwisko i zdjęcie komentującego są czynnikami uwiarygodniającymi opinię. Najbardziej zaufani mają być użytkownicy, którzy poddali się dobrowolnej weryfikacji danych. Jednym z jej elementów jest donacja na rzecz ruchu.

W swoim profilu możemy wybrać jedną z czterech odpowiedzi na pytanie: “czy możesz przyjmować gości?”: “tak”, “może”, “nie teraz (ale mogę spędzić wolny czas)”, “podróżuję”. Jak widać, serwis nie udostępnia nawet opcji “nie”, co wiele mówi o idei jego twórców. W tej społeczności każdy daje coś od siebie. Jeśli dysponujemy możliwościami i mamy ochotę nawiązać nowe znajomości, przy okazji użyczając komuś dachu nad głową, umieszczamy odpowiednie informacje w profilu. Wtedy będziemy pojawiać się w wyszukiwarce jako potencjalni gospodarze.

Polki o coachsurfingu

Co o ruchu sądzą polskie użytkowniczki serwisu Couchsurfing? - To świetny portal dla osób otwartych na nowe znajomości - mówi Emilia. - Daje możliwość zwiedzenia od podszewki, namacalnego dotknięcia kultury, jak i poznania życia codziennego.

Ten aspekt podróżowania przy korzystaniu z Couchsurfingu użytkownicy zdają się cenić najbardziej. - Dużo łatwiej można poznać ludzi w nowym miejscu - twierdzi Joanna, a Elżbieta dodaje: - Mamy szansę poznać dane miejsca z lokalnej perspektywy, a nie tylko przebywać w hotelu z turystami, chodzić do knajp dla turystów i wszelakich turystycznych miejsc, nierzadko pomijając te naprawdę ciekawe tuż obok. Korzystając z Couchsurfingu, mamy możliwość poznania prawdziwego miasta czy kraju, który przyjechaliśmy odwiedzić, wraz z jego tajemnicami. Emilia podkreśla: - Nawet najbardziej luksusowy hotel nie daje możliwości ugotowania tradycyjnej kolacji np. z Włochem.

Wybierając się w dane miejsce, z łatwością można znaleźć hostów poprzez serwis. Fot. Autor (CC BY-ND 2.0)

Czy powinniśmy się bać, wybierając się do osoby znalezionej za pośrednictwem portalu? Joanna o wizycie u hosta: - To doświadczenie było dość stresujące, gdyż nie wiadomo było, czego można się spodziewać po osobie, u której się nocuje, ale przez to również ekscytujące. Z Couchsurfingu skorzystałam tylko raz i miałam sporo szczęścia, gdyż osobą goszczącą okazał się przesympatyczny Hindus. Dzięki niemu zwiedzanie kompletnie nieznanego mi miasta było dodatkowo urozmaicone - wspomina.

- Oczywiście nigdy nie ma stuprocentowej pewności, że tam, gdzie przyjedziemy, wszystko będzie w porządku. Ale twórcy portalu postarali się o w miarę możliwości bezpieczną organizację. Znamy dane i adres zamieszkania osoby, do której się wybieramy. Na wszelki wypadek warto zostawić te informacje komuś bliskiemu. Możemy też sprawdzić wiarygodność hosta, czytając referencje. Warto zadbać o plan B i przed wyjazdem zorientować się, czy w razie nagłego wypadku możemy przenocować w innym miejscu - dodaje Joanna.

Przyszłość?

Społeczność couchsurferów stale się rozrasta i zdobywa coraz większą popularność. Jest ich już prawie 5 milionów w ponad 93 tysiącach miast. Bez względu na to, czy zdecydujemy się do nich dołączyć, warto przyjrzeć się ich działaniom.

Couchsurferzy reprezentują ciekawe podejście do podróżowania i życia. Organizując przedsięwzięcia sportowe i kulturalne, wyprawy w najróżniejsze zakątki Ziemi, a także zwykłe spotkania towarzyskie, wychodzą z założenia, że spotkanie z obcym człowiekiem jest wartościowe. Podróże to dla nich nie odhaczanie kolejnych miejsc na mapie, ale przede wszystkim okazja do nauczenia się czegoś nowego.