W marcu 2012 r. przy ul. Grudziądzkiej w Toruniu odnaleziono zwłoki mężczyzny. 35-letni wówczas Sławomir B. był jedynym podejrzanym w sprawie. Dzień po dokonaniu zbrodni opuścił Polskę.
Toruński sąd wydał postanowienia o jego tymczasowym aresztowaniu. Za Sławomirem B. wydano list gończy. Funkcjonariusze podejrzewali, że może przebywać za granicą. W związku z tym wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania.
Sławomir B. podawał fałszywe dane i zmienił swój wizerunek, ale nie zmylił śledczych.

Policjanci z Leicester, za pośrednictwem polskiego oficera łącznikowego w Londynie, skontaktowali się po pewnym czasie z policjantami z Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Wymiana informacji pozwoliła Brytyjczykom na zatrzymanie osoby, którą wytypowali jako podejrzanego.
Pod koniec października Sławomir B. został zatrzymany w Leicester. Szybka wymiana informacji, którą umożliwiła dobra współpraca z oficerem łącznikowym polskiej policji w Londynie, a nawet konieczność uzyskania w tej sprawie opinii antropologa potwierdziły tożsamość poszukiwanego
– mówi mł. asp. Wojciech Chrostowski z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP Toruń.
Sławomir B. został już przewieziony do Polski. Prokuratura w Toruniu przedstawiła mu zarzut zabójstwa. 42-latkowi grozi dożywocie.
Komentarze 33
Jeden to kropla w morzu.Każdy po paru latach idzie na lużik i wtedy wpada.A koleśie nie śpiom za to majom kaśiure.
Jak powie, że dokonał opóźnionej aborcji na typie to zostanie okrzyknięty bohaterem.
Szkoda chlopaka. Dozywocie to tragedia.
Moze jeszcze zrewiduja wyrok, bo przeciez w PL niskie wyroki daja. Pewnie nowe zycie zaczal a oni go zlapali. Smutne to
moze sie chociaz jezyka obcego nauczyl I bedzie Szekspiira czytal w oryginale w pudle…?
dostanie 15 lat, po 10ciu wyjdzie, cholera wie o co poszlo w tym zabojstwie...