Rząd w Londynie podjął decyzję o opóźnieniu całkowitego zniesienia lockdownu w Anglii o cztery tygodnie, a dokładnie do 19 lipca. Oznacza to, że w mocy pozostaną m.in. ograniczenia co do liczby widzów w obiektach sportowych oraz zachowania dystansu społecznego w pubach i kinach, a kluby nocne pozostaną zamknięte.
21 czerwca już nieaktualny
Anglia miała przejść do czwartego etapu rządowej „mapy drogowej” 21 czerwca. Od tego dnia wszystkie obiekty sportowe oraz sale koncertowe miały już działać bez ograniczeń. Podobnie miało być z restrykcjami co do spotkań w domach. W Anglii wciąż legalne są spotkania do sześciu osób lub maksymalnie z dwóch gospodarstw domowych. I tak pozostanie przynajmniej do 19 lipca.
Na przesunięcie daty zniesienia lockdownu nalegali rządowi doradcy ds. zdrowia, którzy twierdzą, że „umożliwi to zaszczepienie większej liczby osób, w tym drugą dawką”. Ich zdaniem jest to ważne w związku z rosnącymi przypadkami wariantu Delta, który po raz pierwszy został zidentyfikowany w Indiach. W tej chwili odpowiada on już za 90 proc. zakażeń notowanych w Anglii. Nie ma jednak żadnych dowodów, że jest on bardziej groźny niż dotychczasowe warianty koronawirusa. Mimo wzrostu zakażeń, śmiertoloność z podowu Covid-19 pozostaje na stosunkowo niskim poziomie. Wczoraj były to np. trzy osoby.
Szkocja: powrót do normalności 28 czerwca?
Rząd Szkocji planuje przesuniecie całego kraju na zerowy poziom ograniczeń 28 czerwca. Będzie to oznaczać m.in. zniesienie limitów co do liczby osób gromadzących się w kawiarniach, pubach i restauracjach, chociaż nadal będą musieli przestrzegać dystansu społecznego.
Restrykcje dotyczące spotkań w pomieszczeniach w Irlandii Północnej mają zostać złagodzone 21 czerwca, a aktualne przepisy dotyczące lockdownu w Walii zostaną zrewidowane 25 czerwca.
Komentarze 8
Przybywać? ;)
#2:
Nie stać cię.
Tak mi coś przylazło do głowy, w związku z tymi ograniczeniami spotkań, nie nocowaniem u kogoś. To jak? Się młodzi teraz zejdą!? Już dość napizdzaja o molestowaniu. A, zaszczypiora, to się tej kaski warkocza czepiał.
A po co mają się schodzić? Młodzi już przed lockdownem woleli siedzieć naprzeciwko siebie i klepać ze sobą na messengerze. :p