Kinga Langley, Anna Ruszel oraz Katarzyna i Grzegorz Kościelakowie znaleźli się w gronie zaproszonych na tegoroczne Garden Party w ogrodach Pałacu Holyrood w Edynburgu. Ich obecność była wyrazem uznania i zaangażowania na rzecz lokalnej społeczności, szczególnie innych Polaków mieszkających w Szkocji.
Garden Party w Pałacu Holyrood to jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń organizowanych przez brytyjską rodzinę królewską w Szkocji. Co roku zapraszane są na nie osoby z całego kraju, które działają na rzecz swoich lokalnych społeczności. Wśród gości znaleźli się w tym roku również przedstawiciele polskiej diaspory w Szkocji.
Katarzyna i Grzegorz Kościelakowie zostali zaproszeni jako reprezentanci dwóch inicjatyw: Polskiej Szkoły Koniczynka Peebles oraz organizacji MAPA zajmującej się promocją Wielkiej Polskiej Mapy Szkocji w Eddleston. Obie działalności skupiają się na pracy z dziećmi, edukacji i zachowaniu pamięci historycznej.
Z kolei Kinga Langley i Anna Ruszel wzięły udział w wydarzeniu dzięki nominacji zgłoszonej przez Izabellę Brodzińską, prezeskę Szkocko-Polskiego Towarzystwa Kulturalnego. Obie od lat działają społecznie – Langley jako promotorka świadomego rodzicielstwa i edukacji zdrowotnej oraz i założycielka New Medicine Academy, Ruszel jako założycielka Polish Professionals Forum i członkini komitetu Scottish Polish Cultural Association.
– Dzięki takim osobom jak Izabella Brodzińska – uważnym i zaangażowanym w życie społeczne – możemy być dostrzeżeni i zaproszeni do miejsc, które wcześniej wydawały się niedostępne – przyznały Langley i Ruszel po wydarzeniu.
Szkoła, mapa i budowanie tożsamości
Katarzyna i Grzegorz Kościelakowie prowadzą Polską Szkołę Koniczynka Peebles, której działalność koncentruje się na edukacji dzieci z rodzin polskich mieszkających w regionie Scottish Borders. Jednocześnie są zaangażowani w projekt „Łączy nas mapa”, łączący historię z pracą wspólnotową.
W relacji opublikowanej przez szkołę czytamy: „Z ogromną radością i wzruszeniem informujemy, że nasza szkoła miała zaszczyt uczestniczyć w wyjątkowym wydarzeniu – Garden Party w ogrodach Pałacu Holyrood. Spotkaliśmy ludzi z różnych zakątków Wielkiej Brytanii, połączonych ideą pracy na rzecz społeczności. Nie zabrakło też polskiego akcentu, co napawa nas dumą”.
Podobne emocje wyrazili również na profilu MAPA, którzy zaznaczyli, że zaproszenie było dla nich „ogromnym uznaniem dla misji budowania mostów między narodami, upamiętniania historii i promowania wspólnych wartości”.
Obecność Polek i Polaków na Garden Party w Edynburgu pokazała, że działania podejmowane w lokalnych społecznościach – często na zasadzie wolontariatu – są zauważane i doceniane. Choć wydarzenie miało oficjalny i ceremonialny charakter, jego istotą były spotkania i rozmowy o tym, co ludzi łączy mimo różnic języka czy pochodzenia.
Komentarze
Zgłoś do moderacji