Około 100 pracowników lotniska w Glasgow zapowiedziało 48-godzinny strajk w dniach 24-26 lipca. Protest, obejmujący inżynierów i menedżerów, wynika z odrzucenia oferty 4% podwyżki. Zarząd lotniska przygotowuje plany awaryjne, by zminimalizować zakłócenia dla pasażerów.
Zarząd AGS Airports, właściciela lotniska, wyraził rozczarowanie decyzją o strajku. Rzecznik lotniska podkreślił, że podczas negocjacji zaoferowano pracownikom kilka sprawiedliwych propozycji płacowych, a porozumienie udało się osiągnąć z 80% pracowników. Mimo to, część pracowników zdecydowała się kontynuować protest.
Strajk ma miejsce w okresie wakacyjnym, co wiąże się z dużym ruchem na lotnisku. W związku z tym, lotnisko w Glasgow przygotowało plany awaryjne, aby zminimalizować ewentualne zakłócenia w obsłudze pasażerów. Dodatkowo, w wyniku odrzuconej propozycji 4% podwyżki, związek zawodowy zapowiedział dalsze działania, które mogą dotyczyć również innych pracowników lotniska w nadchodzących tygodniach.
Mimo tych trudności, zarząd AGS Airports zapewnił, że będzie dokładał wszelkich starań, by zapewnić sprawny przebieg podróży dla pasażerów, a także minimalizować skutki strajku w miarę możliwości.
To pierwszy okres wakacyjny po przejęciu lotniska przez firmę AviAlliance, która w styczniu 2025 roku finalizowała zakup AGS za 1,53 miliarda funtów. Strajk stanowi kolejny rozdział w negocjacjach płacowych, które trwają od marca 2025 roku.
Komentarze
Zgłoś do moderacji