Do góry

Londyn to nie Anglia

Londyn nigdy nie był specjalnie angielski. Miasto początkowo rozwijało się dzięki Rzymianom, budującym się na małym brytyjskim plemieniu. Później wspomagane było przez plemienia niemieckie, duńskie i skandynawskie, a następnie przez grupę Normanów (przed rokiem 1066 nazywanych "Norse Men").

Francuski był oficjalnym językiem stanu, prawa i kultury przez 300 lat. W 16-tym i 17-tym wieku, osiedlili się w Londynie Hugenoci, którzy uciekali z post-reformacyjnej Francji. Dziewiętnasty wiek był okresem wielkiej imigracji Żydów ze wschodniej Europy, a w 20-stym wieku nastąpiła masowa imigracja z byłych kolonii brytyjskich, głównie z Wysp Karaibskich i z subkontynentu hinduskiego. Napływ Polaków i innych członków Unii Europejskiej po 2004 roku to jeden z najnowszych przykładów procesu adaptacji i asymilacji w międzykulturowym Londynie.

Najnowsze badania sugerują, że pomiędzy rokiem 1998 a 2007, 345 tys. więcej Brytyjczyków wyjechało z Londynu niż do niego przyjechało. W tym samym czasie przybyło jednak do stolicy ponad 1,8 miliona imigrantów. Dziennik "The Daily Mail" zareagował na napływ imigrantów strachem i zawiścią. Biali Anglicy zaczęli opuszczać miasto w roku 1945; biedniejsi do nowo powstałych miast w pobliżu stolicy (Stevenage, Crawley), a zamożniejsi głównie do starszych miast i przedmieść Londynu.

Londyn od zawsze był centrum komercyjnym, wymagającym szybkiej rotacji robotników-imigrantów. Miasto, które Rzymianie odbudowali w pierwszym wieku przed naszą erą, było mieszanką plemion brytyjskich. To, które pozostawili barbarzyńcom w piątym wieku było kosmopolitycznym, rzymsko-brytyjskim centrem polityki i handlu.

W drugim wieku Londinium przechodziło czas swojej świetności, zastępując Colchester, jako stolicę Rzymskiej Brytanii (Roman Britain), z populacją 60 tys. Pod koniec trzeciego wieku, miasto było kilkakrotnie najeżdżane przez Saksońskich piratów.

W 410 roku przed naszą erą, rzymska okupacja Wielkiej Brytanii dobiegła końca. W 604 roku Saeberht ze wschodnich Saksonów nawróciło się na chrześcijaństwo i Londyn otrzymał Mellitus, czyli swojego pierwszego post-rzymskiego biskupa. Wtedy też Mellitus założył pierwszą katedrę Świętego Piotra. Mówi się, że mieściła się ona w miejscu starej świątyni Diany.

Ataki Wikingów zdominowały większą część dziewiątego wieku. Ataki powtarzały się coraz częściej od 830 roku, w 871 docierając do Londynu. Po śmierci króla Ethelreda, Londyn był pod bezpośrednią kontrolą angielskich królów aż do inwazji Normanów w 1066. Pod rządami Williama Zdobywcy (Conqueror) zbudowano kilka królewskich stacji obronnych na froncie londyńskiej rzeki (Tower of London, Baynard’s Castle i Montfichet’s Castle), w celu obrony przed atakami Wikingów.

Na początku XVIw., przywożąc do Londynu grupę czarnych służących, Katarzyna z Aragonu zapoczątkowała napływ Afrykańczyków. Wielka Brytania brała później udział w handlu niewolnikami pomiędzy Europą, Afryką i Ameryką. Liczba czarnych ludzi w Londynie osiągnęła 15 tys. w 1760 roku. W tym samym roku wielu niewolników-żołnierzy, którzy walczyli po brytyjskiej stronie w amerykańskiej wojnie rewolucyjnej, przybyło do Londynu i osiadło głównie w dzielnicach Mile End, Stepney, Paddington i St.Giles. Na początku XIXw., coraz więcej czarnych żołnierzy i marynarzy zagubionych po wojnie napoleońskiej, zamieszkało w Londynie.

Pod koniec XIXw. powstały małe grupy czarnych mieszkańców na portach, szczególnie w dzielnicy Canning Town. Wielu czarnych z Wysp Karaibskich i Zachodniej Afryki przybyło do stolicy jako pracownicy wojenni, marynarze handlowi, żołnierze z armii, i służb powietrznych. Mówi się, że około 20 tys. czarnych Londyńczyków żyło we wspólnotach skoncentrowanych na portach w Londynie, Liverpoolu i Cardiff. Po drugiej wojnie światowej, grupa 500 imigrantów przybyła na statku SS Empire Windrush i osiadła w Brixton - obecnie jednej z najbardziej "czarnych" dzielnicy Londynu. Islam jest największą i najważniejszą religią mniejszości etnicznych mieszkających w stolicy.

W 2001 roku, oszacowano w Londynie obecność 607, 083 tysięcy Muzułmanów, najbardziej skoncentrowanych we wschodnich częściach Londynu, takich jak Newham, Tower Hamlets i Waltham Forest. W Londynie Muzułmanie stanowili 8.5 proc. ludności. Pierwszymi Muzułmanami, którzy osiedlili się w stolicy byli Somalijscy i Jemeńscy marynarze w XIXw.

Wielu Muzułmanów ze wspólnoty krajów służyło w armii brytyjskiej w 1-szej i 2-giej wojnie światowej i podczas fali imigracyjnej, którą spowodowała wojna. Po tym wielu wyemigrowało do Wielkiej Brytanii i stworzyło kolonie. Początkowo przybywali z Bangladeszu, wtedy nazywanego Wschodnim Pakistanem. Wiele osób pochodziło z różnych prowincji Pakistanu (szczególnie z rejonu Punjabi), i z Nigerii, Ganny, Kenii i z krajów arabskich. Było również wielu Muzułmanów z Somalii ( Londyn mieści w sobie największą diasporę Somalijczyków ze wszystkich innych zachodnich krajów) i z krajów arabskich.

Londyn jest również domem dla wielkiej wspólnoty muzułmanów z Turcji i Bośni, po 30 tys. W Londynie jest około 98 proc. Arabów muzułmanów wyznających odłam Islamu zwany Sunni. Grupy wyznające odłam Shia pochodzą z Iraku, Iranu i Libanu.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 10

Scott_David
4 693
Scott_David 4 693
#118.09.2010, 11:28

Jaki cel ma ten artykul? Pokazanie ze nie ma czegos takiego jak brytyjczyk rodowity? Ze wszyscy na tej wyspie to w zasadzie imigranci? Nowi badz tez starzy...

donbombero
131
#218.09.2010, 16:00

trzeba czytać między wierszami .

wniosek jest prosty .

miejscowi , ustabilizowani Ci z kasą - spierdalają .

motłoch zwany hołotą - napływa.

proste

wje_wjura_kociu
28 669 17
wje_wjura_kociu 28 669 17
#318.09.2010, 17:55

"Później wspomagane było przez plemienia niemieckie, duńskie i skandynawskie..."

co to sa "plemienia", do qrfffy nedzy? moze o pielmieni chodzilo?

ps. widac, "coolltura" z kultura niewiele ma wspolnego.

barbom
984
barbom 984
#418.09.2010, 18:41

donbombero

i taki motloch jak ty tutaj naplyna i nalecial

barbom
984
barbom 984
#518.09.2010, 18:42

a ci z kasa robia tu niezle interesy

barbom
984
barbom 984
#618.09.2010, 18:43

nauc sie czytac miedzy wierszami

wje_wjura_kociu
28 669 17
wje_wjura_kociu 28 669 17
#718.09.2010, 18:54

uc sie, uc. nauka to potegi kluc.

zbanowany69
382
#818.09.2010, 19:59

zbieraj "kluce" będziesz woźnym.

donbombero
131
#919.09.2010, 00:25

barbom
Wpisów: 414
barbom
#5 | Wczoraj - 18:42

a ci z kasa robia tu niezle interesy

patrz katalog firm , moja wyspa , emito net .londynek

tylko patrzeć kiedy wejdą na giełdę .

Arthur_L
1 298 3
Arthur_L 1 298 3
#1020.09.2010, 20:18

wje_wjura_kociu
#3
artykul wyglada na tlumaczony w google translate

ciekaw jestem czy taki smaczek jak np. "W 410 roku przed naszą erą, rzymska okupacja Wielkiej Brytanii dobiegła końca." zostal nieudolnie przetlumaczony przez kogos z coolltury, czy to Jo Harper walnal takiego byka.

Artykul ogolnie spoko nawet mi sie podoba taka "historia w pigulce".