Z badań przeprowadzonych przez GDYBOP wynika, że po 2050 roku 90% populacji kraju nad Wisłą będzie w wieku emerytalnym. Wiąże się to ze stale rosnącą liczbą młodych ludzi decydujących się żyć poza granicami Polski. Eksperci obliczyli, że język polski może zaniknąć już na początku XXII wieku.
W ciągu ostatnich 10 lat z Polski wyjechało ponad 4 mln osób i szacuje się, że w 2011 kraj opuści kolejny milion młodych ludzi. Znaczny wpływ na obecny stan rzeczy miało przyjęcie Polski do Unii Europejskiej, gdzie około 2 mln młodych Polaków jako swój nowy dom wybrało Wielką Brytanię. W szacowaniach główną rolę jednak odgrywa zakończenie okresu przejściowego w maju, otwierając rynki pracy, które wcześniej były nieosiągalne dla emigrantów – w maju każdy już kraj Unii Europejskiej stanie otworem dla każdego Polaka.
Planowane zniesienie wiz w Stanach Zjednoczonych wydaje się atrakcyjną ofertą dla ponad 58% polskich studentów, którzy nie widzą dla siebie przyszłości w kraju. - Posiadam licencjat z anglistyki, teraz kończę moje drugie studia, tym razem ekonomiczne i nadal nie widzę dla siebie szans w Polsce. Praca za 1500 złotych miesięcznie we Wrocławiu nie pozwoli mi nawet opłacić czynszu i rachunków. Nie po to wylewałam poty przez ostatnie kilka lat - twierdzi Dorota Rabczewska, studentka Akademii Ekonomicznej w Ciechanowie.
- Młodzi Polacy coraz szybciej tracą wiarę w lepszą przyszłość i coraz rzadziej wiążą swoją przyszłość z karierą w ojczyźnie. Ponad 80% nie wierzy, że którakolwiek z partii naprawdę potrafi zmienić sytuację w kraju, a prawie 75% deklaruje gotowość do wyjazdu, jeśli znajdzie się dla nich praca za granicą - oświadczył prof. Krzysztof Kononowicz z Uniwersytetu Włocławskiego.
Obecnie deficyt budżetowy Polski wynosi 53% PKP, bezrobocie stale rośnie, a płace rosną zdecydowanie wolniej niż ceny w sklepach.
Gdzie będą Polacy w 2050 roku? Eksperci z GDYBOPu twierdzą, że w Wielka Brytania będzie domem dla 10 mln Polaków, do USA wyjedzie razem 9 mln, a do Niemiec 8 mln obywateli Polski – patrz mapka poniżej.
O to jak będzie wyglądała Polska w 2050 roku zapytaliśmy Dr. Philipa J. Frya, eksperta w dziedzinie przewidywania odległych zmian gospodarczych w UE, z University of Peterborough. – Polska, wraz z bardzo dużym deficytem budżetowym, starzejącym się społęczeństwem oraz brakem rąk do pracy, stanie się czymś w rodzaju pola uprawnego czy fabryki Unii Europejskiej – twierdzi Dr. Fry.
- Tanie i rozległe tereny pozwolą innym krajom UE na zlokalizowanie tam swoich mega gospodarstw rolnych - takich jak w USA. Polskę będzie można porównać do amerykańskiego Texasu – tłumaczy Fry. - Bardzo prawdopodobne jest także to, że dzieci dzisiejszych polskich migrantów, będą jeździły do pracy do Polski do mega fabryk jakie powstaną tam dla potrzeb Unii – dodaje Prima Aprilis ;-)
Komentarze 18
kto w to uwierzył? przyznać się!
ja :)
Zorientowalam sie dopiero, jak doczytalam koncowke: '– dodaje Prima Aprilis ;-)'
Ale przyznaje sie bez bicia. A Ty, Tomek?
Masz private message na email.